Skocz do zawartości

Cezary XBR

Forumowicze
  • Postów

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Cezary XBR

  • Urodziny 05/01/1972

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Górny Śląsk

Osobiste

  • Motocykl
    Honda XBR 500
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Telefon
    607848913
  • Strona www
    http://chomikuj.pl/Honda_XBR

Ostatnie wizyty

307 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Cezary XBR

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. A tu jest opis mojego projektu - już sprawdzony: http://chomikuj.pl/Honda_XBR/Galeria/My+i+nasze+maszyny/Cezary/ch*c5*82odnica+oleju+i+termostat+olejowy
  2. Jeśli mogę coś dodać, to w USA części są znacznie tańsze i wysyłka w cały świat. Tu link do tłoków do GB 500 (to samo co XBR): http://www.partzilla.com/parts/search/Honda/Motorcycle/1989/GB500+AC/CRANKSHAFT/parts.html Jeszcze tam niczego nie zamawiałem, ale jakby się w kilku dogadać, to można by zrobić większe zamówienie i podzielić się kosztami przesyłki.
  3. Cześć. Ja pracuję nad podobnym rozwiązaniem w silniku Hondy XBR 500 (silnik jak w XR i NX), obecnie nieco doładowanym przez zastosowanie cylindra z NX 650 (co przy mniejszym skoku daje jakieś 600). Znalazłem używany termostat olejowy produkcji USA. Do tego mam w przygotowaniu chłodnicę olejową z Hyosunga 125 naked. Czas tylko dokupić przewody olejowe i króćce z gwintem 1/2 cala i poskręcać całość. Oto garść materiałów na ten temat, na pierwszej fotce moje części: http://chomikuj.pl/H...rmostat+olejowy Mam za to pytanie - który z dwóch przewodów wyprowadza olej z silnika do zbiorniczka (muszę ten przeciąć i wpiąć tam termostat)? Acha, termostat olejowy można kupić np tu: http://www.rallyshop.pl/index.php?p150106,termostat-101-x-73-mm Ja kupiłem taniej, ale używany.
  4. Magnum 200 udzielił mi już porady - wszystkie wersje XBR mają podwójną rurę. Co do średnicy wewnętrznej - od znajomego z klubu XBR w Holandii dowiedziałem się, że przypadki zwiększania wewnętrznej średnicy rury wydechowej wpływają na zmniejszenie mocy oraz wypalanie zaworów wylotowych. Właściwy opór układu wydechowego jest konieczny dla właściwego działania silnika. Tak więc pomysł nie był dobry.
  5. Moja Honda ma też około 80.000, ale nie wiadomo jaki ma przebieg silnik, bo to już drugi w tym sprzęcie. Niestety, wciąż zablokowany na wałku do 27 KM. A spalanie potrafi zejść poniżej 4 l/100 km, przy spokojnej jeździe. Za to oleju już trochę żre. A propos odblokowywania. Ostatnio zmuszony byłem obciąć tłumik od mojej Hondy XBR, bo ktoś przede mną go tam przyspawał i nie dało się go normalnie odkręcić, a chciałem zamienić resztki oryginalnego na jakiś zamiennik. Ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem, że rura idąca od kolektora do tłumika ma dwie warstwy. Wewnątrz grubej, masywnie wyglądającej jest druga, znacznie cieńsza rura, a między nimi powietrze. Stąd przyszedł mi do głowy pomysł, żeby tą wewnętrzną rurę usunąć, bo z pewnością zwężona średnica ma również właśćiwości tłumiące. Ale z drugiej strony zastanawiam się, czy sama zewnętrzna rura będzie się dobrze sprawować, nie będzie się przepalać, a całość nie stanie się dużo głośniejsza. Czy ktoś już coś takiego robił? I czy oryginalna XBR-ka 44 KM też ma taką wąską rurę?
  6. Rozwiązałem już problem. Okazało się, że pasuje ślimak z Hondy Rebel. Razem z linką był na allegro za 22 złote. W dodatku o jakieś 15 km ode mnie. Pojechałem, sprawdziłem, czy pasuje i wymieniłem na miejscu. Pozdrowienia dla wszystkich XBR-owców.
  7. Cześć Wszystkim. Ja tradycyjnie mam pytanie. Zepsuł mi się ślimak napędzajacy prędkościomierz. Oryginalnego do Hondy XBR raczej nie dostanę. Ale zapewne można zastosować ślimak z innej Hondy. Czy może ktoś wie z jakiej? Na zdjęciach wszystkie wyglądają podobnie, ale konkretnych wymiarów nie widać.
  8. Dzięki za informacje. A czy któryś z Was ma może zdjęcie oryginalnego wałka 44 KM do Hondy XBR? Nawiązałem kontakt z chińskim przedstawicielem koncernu Tata (www.chinatata.net) i on twierdzi, że też może taki wałek wykonać, tylko prosi o zdjęcie. Nie wiem, jak chciałby tego dokonać na podstawie zdjęcia, ale dajmy mu szansę! Od 26 lat robią podróby do różnych markowych sprzętów. Przy okazji rzućcie sobie okiem na niemiecki sklep tuningowy i śliczne, pokryte teflonem częśći, odchudzone tłoki itp. Jest też przykład przeróbki Hondy XBR, pod nazwą XBR 666 (z lewej strony na pasku menu). A to wszystko na stronce: http://rfvc-racing.npage.de/index.html
  9. Michale, masz dużo racji. A ja wiem, że to, co chcę zrobić jest niebezpieczne. Problem w tym, że i tak chę to zrobić! Jest to kolejny dowód na irracjonalną naturę człowieka i brak tzw. wolnej woli. Ale postaram się najpierw mieć wszystkie elementy i jakieś zaplecze techniczne na wypadek np. zerwania gwintów. Być może zanim wszystko pozbieram i ogarnę skończy się sezon i ewentualny przymusowy postój mnie nie dotknie. Tak byłoby pewnie najlepiej. Ale jak znam siebie, jeśli tylko będę miał już wszystko, to nie poczekam aż spadnie śnieg. Po niedawnej rozmowie telefonicznej z facetem z zakładu Świątka, w której pojawił się motyw, że w oferowanym przez nich wałku rozrządu do Hondy XBR 500 zębatka dla łańcuszka rozrządu miała być przykręcana od zewnątrz, przejrzałem dokładnie serwisówkę (rozdział 6), w której jest opisany jedynie model 44 KM i na wszystkich rysunkach i zdjęciach zębatka jest mocowana od wewnątrz. Nie wiem skąd pomysł, by miało być odwrotnie. Napisałem do nich raz jeszcze i przesłałem link do serwisówki. Życzę wszystkim spokojnych i błogosławionych Świąt. Zwolennikom staropogańskich tradycji proponuję pomalowanie baku w różne kolorowe wzorki (najlepiej plakatówkami, żeby w śmigus-dyngus łatwo można było zmyć). :icon_biggrin: :crossy: :crossy: :crossy:
  10. Co do uszcelki, to można zawsze taniej - na allegro reklamuje się producent, który dorabia uszcelki wg wzoru. Pod głowicę - 30 zł, pod pokrywę zaworów - jeszcze taniej. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=969063269 Swoją drogą, to mam wrażenie, że u mnie nie ma żadnej uszczelki. Widać tylko bardzo cienką warstwę czerwonego silikonu. A w ogóle to jak Was czyytam to coraz bardziej boję się otwierania silnika... Jak zniszczę gwinty, to sam ich raczej nie naprawię. Nie kupię sobie zestawu HeliCoil tylko na potrzeby jednej ewentualnej naprawy. Nie mam nawet wiertarki stołowej. Chyba będę musiał na wszelki wypadek złapać kontakt z jakimś poważnym zakładem w pobliżu, który ewentualnie naprawi to, co ja zepsuję. A teraz z innej beczki. Jak zwyle z mojego cyklu "drzodzy doświadczeni mechanicy wypowiedzcie się i pomóżcie". Kontaktowałem się z firmą Świątek i oni zwrocili moją uwagę, że wałek rozrządu 44 KM ma zębatkę przykręcaną od zewnątrz, zaś 27 KM od wewnątrz. To chyba widać też na zdjęciu (cytowanym za Magnum 200): http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=270722959 I co teraz? Czy będzie można przełożyć zębatkę na przeciwną stronę? Bo jak nie, to łańcuszek rozrządu może nie pójdzie we właściwej płaszczyznie! A poza tym, to chyba sama zębatka jest w każdym przypadku inna. Wydaje mi się, że dlatego, iż w wersji 27 KM zębatka ma taki otwór, który umożliwia "nawleczenie" jej na wałek, a w wersji 44 KM, gdzie krzywki są wyższe, musi być przykręcona od zewnątrz. I mozliwe, że można tą zębatkę "nawlekaną" założyć równie dobrze od zewnątrz i będzie w porządku. Wolałbym jednak mieć pewność zanim wywalę kasę na wałek, którym następnie rozwalę silnik. To są zdjęcia z katalogu Świątka: http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=270722958 Jeszcze dzisiaj dostanę kolejne zdjęcia tego wałka. Może to coś wniesie do sprawy.
  11. A ja mam jak zwykle pytanie - czy da się dorobić z czegoś uszczelkę pod pokrywę zaworów, czy też trzeba kupić gotową? Czytałem o takich materiałach jak keranit czy PCV spienione. Oba materiały są na allegro. Mam jednak obiekcje związane z faktem, iż wałek rozrządu jest umiejscowiony pomiędzy głowicą a pokrywą, więc grubość uszczelki, jej twardość i zachowanie się pod naciskiem śrub, dokręconych zalecanym momentem obrotowym może być nie bez znaczenia. Zakładam, że w tym miejscu nie można włożyć uszczelki z kartonu ani posmarować silikonem. Ale może można włożyć starą uszczelkę i też będzie dobrze?
  12. Cześć. Siedzę sobie w necie i tak z ciekawości przeglądam różne strony z częściami do XBR, przymierzając się (w zapwene dość odległej przyszłości, bo najpierw wałek rozrządu) do wymiany amortyzatorów z tyłu a z przodu sprężyn widelca na progresywne. I odkryłem, że są niedrogie w Wielkiej Brytanii, zresztą zobaczcie sami: http://www.wemoto.com/bikes/Honda/XBR_500_H/87/ W Polsce znalazłem amortyzatory OXON (tańsze niż Hagon) za 499 zł, tam z przesyłką do Polski wychodzi o jakieś 150 taniej. Swoją droga, to zapewne pasowałyby amortyzatory od jakiegos rodzimego sprzętu, na allegro nowe chodzą po około stówki (sprzedawca MULTICAR), byle pasowały średnice tulei i długość amortyzatora. Sprężyny progresywne są za 60 £. Myślę, że jeszcze się wstrzymam, póki co wymieniłem uszczelniacze, wlałem polski olej "amortyzol" i dalej dobija do końca na co większej dziurze, więc wleję gęstszy i powinno pomóc. A tak przy okazji, to czy miał ktoś z was problem z czerwoną lampką "tail light" zapalającą się w czasie jazdy? Już w przeszłości zdarzało się, że się zapalała a potem gasła. Ale wczoraj wracałem z pracy po 20 i na przestrzeni 50 km parę razy się to dzialo, a momentami miałem prawdziwą dyskotekę. Na postoju oczywiście wszystko w porządku, więc trudno dopatrzeć się przyczyny usterki.
  13. Cześć. Widzę, że temat się rozwija i mogę nadal wzbogacać swoją teoretyczną wiedzę. Teoretyczną, bo nadal szukam zestawu tuningowego (wałek XR/NX + pokrywa XR). Ostatnia oferta, z jaką się spotkałem, to było 1000 zł za komplet. Trochę drogo, skoro nowy wałek firmy Świątek jest za 550. Będę szukał dalej. Ponieważ lepiej się uczyć na czychś błędach niż na własnych, dlatego pozwolę sobie zapytać, jak doszło do tej tragicznej, opisanej niżej sytuacji? Historyjka obrazkowa ze strony http://crustyquinns.com/tech/rering.html jest bardzo pouczająca. Szczególnnie podobały mi się fragmenty o napinaczu łańcuszka (to mnie zawsze intrygowało) i o wyciąganiu sworznia tłokowego bez użycia specjalnego ściągacza. Ale jeszcze ciekawszy kawałek jest dalej, kiedy autor historyjki pisze, jak przy pomocy papieru ściernego rozprawił się z owalizacją otworu w korbowodzie. To mi się wydaje trochę fantastyczne, bo jak tu ścierać na oko? A nawet zakładając, że uzyska się idealnie okrągły otwór, to miałoby to sens tylko po umieszczeniu w nim panewki, a w tym miejscu ona nie występuje. Zatem po obrobieniu powinien powstać jeszcze większy luz niż pierwotnie. No chyba, że nowy tłok miałby nadwymiarowy sworzeń. Może ktoś biegły w temacie zechce mi to wyjaśnić? Pozdrowienia dla wszystkich XBRowców
  14. Dzięki. Zaglądałem już tam, jak również wcześniej, do działu 6.6. Pojawia się tam przyrząd specjalny "tensioner setting holder", który ma pomóc w zwolnieniu napinacza. Sam przyrząd nie jest jednak pokazany, a istota jego działania też nie jest przedstawiona. Z opisu budowy napinacza wynika, że jego oś pozwala na obrót tylko w jedną stronę. zatem trzeba pewnie gdzieś przycisnąć, żeby napinacz zwolnić. Wolałbym to wiedzieć, niż wsadzić śrubokręt czy kawał drutu i ruszać nim na chybił trafił.
  15. A ja mam w tym kontekscie jeszcze jedno teoretyczne pytanie, odnośnie wymiany wałka rozrządu. Jak jest zbudowany naciągacz lańcuszka? W serwisówce nie znalazłem informacji na ten temat. Wiem jak zsynchronnizować wał z wałkiem rozrządu. Ale jak się luzuje łańcuszek, aby zdemontować stary wałek i jak się ten łańcuszek potem naciąga? Pytania może banalne, ale wolę je zadać, zanim sam coć zepsuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...