-
Postów
35 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Woziu
-
łeeeeeheeeheeheee :laugh: :clap:
-
no to musze pojechać do kisielina :laugh: :clap: wygląda na to że kisielin to jest co lubie czyli dużo zakrętów i ciasno..
-
Ja się cały czas powstrzymuje żeby na tor pojechać. Możliwe że motóÓR bym w reklamówkach i wiaderkach przywiózł do leszna hłeeh :icon_biggrin: A druga myśl to taka: RAZ KOZIE ŚMIERĆ !!! - a co zostanie to na allegro się sprzeda. Pewnie łatwiej na części po sezonie sprzedać niż w całośći P.S. Zna ktoś z was jakiś serwis/hamownia gdzie stroją motocykle ?? Po zmianie filtra itp. kilka koni mi zdechło w gracie i się zamulił poważnie. Potrzebny doktor, który zestroi wszystko jak należy i wgra odpowiednie mapy do ECU. P.S. Zdjęcia z toru jak zawsze zajebiste :lalag: :lalag: :clap:
-
Przypuszczam że to jest tak w tym sporcie: "albo ty zajeżdżasz innym albo oni tobie zajeżdżają".. więc lepiej się trzymać zasady i być zajeżdżającym hŁeeeeh :crossy: BRAAAAP... BRAAAAAP...BRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAP... :crossy:
-
Bocian kiedy wpadasz kozą do leszna ??
-
oooo kóóóóórde wyjazd do kisielina brzmi groźnie :icon_evil: motóry będą bezwładnie brykać po kisielinie jak wściekłe byki po Pampelunie :laugh:
-
jak na moje to wszystko gra.. chyba że nie słychać w filmie.. te silniki tak działają..
-
była krew lub porozrzucane części ciała na jezdni ? szkoda że tobie się to przytrafiło ale dobrze że jesteś w jednym kawałku :icon_mrgreen: kierowca może nie z leszna i się zamotał na krasińskiego (nie był zdecydowany którym pasem ma się poruszać) kóóórde przecież na krasińskiego niema pasów więc można jechać jak się podoba
-
:clap: :lalag: całe szczęście w nieszczęściu, że wypadek na tzr się przytrafił.. P.S. pozdrowienia dla nas przesyłasz z łóżka szpitalnego ?? jakieś szczegóły poprosimy
-
wpisz w google to się dowiesz a twój motocykl widze że marki "tysionc" pierwsze widze to słowo. Zastanawia mnie po jakiemu to bo nawet w google tego słowa niema ??? czy to jakas nowa chińszczyzna na rynku polskim się pojawiła ??
-
BEYBE TAKE ME TO PARAAA...AAAA...DISE :clap:
-
@ RVD67 pierwsze zdjęcie meeeeeeeeeeeeeega zajebiste :lalag:
-
spokojna twoja łysa/rozczochrana, ponieważ wczoraj o godz 12-tej ogłoszenie weszło w allegro. żeby jeździć po bezdrożach i polnych ścierzkach to rzeczywiście zawieszenia w SV-kach się nie nadają i są chu*owe podejrzewam, ale można założyć zawieszenia od SOKOŁA i opony od jeepa, wtedy pojedzie nawet przez bieszczady. Ja latam tylko po trasach pokrytych asfaltem. polakowi to zawsze ciężko dogodzić. Japończycy nie powinni oferować na polski rynek swoich produktów bo są "maxymalnie chuuuuujowe" jak niektórzy twierdzą. Jak ci nie pasują zawieszenia w motocyklu tej klasy to polecam ohlinsy, a najlepsiej wypierdol 200.000 zl na ducati desmosedici to będziesz mieć wszystko co najlepsze ale w ducatach przecież elektronika potrafi się pie**olić, więc idąc tokiem twojego myślenia też będzie "maxymalnie chuuuuuuuuujowe" Zbuduj i wyprodukuj motocykl o perfekcyjnych walorach jezdnych za małe pieniądze to będe pierwszym klientem w kolejce po zakup. PS. Jeden człowiek już był wczoraj, lecz chyba przyśniło mu się że zejde 1000zl kiedy przez telefon była cena ustalona że 500zl zejde. Nie miał tyle gotówki na ile się ugadaliśmy to pojechał do domu. Też się zapytałem delikwenta czy jak idzie robić zakupy za 100zl to wręcza kasjerce 50zl i mówi że więcej niemam i czy to przechodzi ?? To sam odpowiedział cyt. "że nie".
-
oooooooj oooooooooooooooooooooooj :lapad: wizualnie odstrasza brak oryginalnego malowania na ramie widoczna blizna po dzwonie i ciekawe co się kryje pod owiekami. Sam przebieg już daje do myślenia czy warto. Na allegro można bez problemu wychaczyć młodsze i bez przejść w naprawdę rozsądnych pieniądzach
-
pięknie SV-a się prezentuje na torze. Jeżeli ktoś interesuje się SV-kami to polecam moją: http://allegro.pl/sv-1000-sz-limitowana-tl-vtr-rsv-cbr-zx-fz-ducati-i1770126455.html SUZUKI SV 1000 SZ 2005 *SPECJALNA EDYCJA* na uwiecznienie 20 letniej produkcji GSXR-a. Motocykl jest zatem w malowaniu GSXR-a w pełnej owiewce z poprawionymi osiągami względem tradycyjnej SV-ki ze 120 koni na 135 koni. Jeśli chodzi o silnik fabrycznie zaszło parę istotnych zmian. Średnica przepustnic została powiększona o 2 mm, dolot filtra powietrza (snork) został skrócony, dokonano redukcji bezwładności wału korbowego o 20% oraz współczynnik kompresji zmieniono z 11,3:1 na 11,6:1. Wszystkie te zmiany spowodowały zmianę mocy motocykla w tym modelu do 135 koni. - Akrapy są zamontowane, - filtr powietrza K&N, - NGK IRYDOWE teraz brakuje założyć POWER COMMANDER lub wgrać mapy w ECU i z SV-ki robi się agresywny odblokowany V-TWIN. Gdzieś na forum czytałem, że po założeniu PC do tego modelu 300km/h to tylko formalność. Kiedyś był na allegro PC za 500zl ale przegapiłem aukcje niestety. Cena mojej naprawdę nie jest wygórowana względem cen np. w UK gdzie kosztuje kliknij w link: http://www.ebay.co.uk/itm/2005-Suzuki-SV-1000-SV1000-SZ-K5-Sports-Touring-996cc-/180704866274?pt=UK_Motorcycles&hash=item2a12d96fe2 macie więcej zdjęć z toru ??
-
Sprzedam: HONDA CRF 450R rok2004 ( FOTO )
Woziu odpowiedział(a) na robert11250 temat w Sprzedam Motocykl
CZŁOWIEKU NA FORUM NIC NIE WYSTAWIAJ BO NIGDY NIE SPRZEDASZ HEHE tutaj to możesz wystawić żeby sobie kabaret zrobić z kolegami przy piwie z tego co ludzie wypisują. nie wiedziałeś że nawet jakbyś salonówke tutaj wrzucił w giełde to by ci wymyślali że twoje moto kryje wady i nie warto kupować.. -
kolejny wróżbita :eek:
-
kolejny wróżbita się ujawnił.. Co sugerujesz twierdząc, że nie znam mojego sprzęta bo nie rozumiem?? Jest w moim posiadaniu od 8 miesięcy i twierdzisz, że go nie znam ?? Od stycznia do czerwca nabiłem 6000km to chyba wystarczy żeby poznać co nie ?? A podejście moje do ludzi jest zwykle takie, kiedy ktoś na mnie nagabuje to ja również nagabuje i nie inaczej.. dzięki za życzenia heh ja nigdy się nie bujałem ze sprzedażą żadnego mojego motocykla dłużej niż kilka dni, tym razem nie będzie inaczej.
-
od zawsze irytują mnie spedalone typy dlatego taka moja reakcja.. irytuje mnie także, jak do tej pory mam doczynienia z maminsynkami na tym forum, aż zbyt często i prawie zawsze.. Wybacz ale muszę oddać stolec, więc czule się oddalam. Coraz bardziej jestem przekonany, że pedalstwo się szerzy na tym forum kiedy widze takie posty. Napewno wielu forumowiczów się podjarało źe poszedłeś zatopić tratwę..
-
jeżeli ktoś waży zbyt dużo to napewno zawieszenia niedomagają. Z tego co kojarze to w nowszych modelach od 2005 SV-a miała chyba większą średnicę goleni i bardziej są wypuszczone z półek. na 2-3cm Jak mialem GSXR-a to na pewnej trasie gdzie są same fałdy to tracił kontakt z ziemią, a SV-a leci i nawet nie są te fałdy odczuwalne mimo dużo większej prędkości. spręzyny oraz olej nie muszą być zmieniane bo waże troche ponad 70kg więc ustawienia jak najbardziej mi leżą. Aż takim mistrzem kierownicy jak ty nie jestem że potrzebuję totalnie zmieniać wszystko co fabryka skonstruowała..
-
w moim moto od nowości te elementy nie były ruszane i jak narazie nic nie cieknie i sie nie zapowiada żeby coś się mogło wydarzyć. A zawieszenie jak na tego typu motocykl spisuje się b. dobrze na krajowych drogach. Mam pod siebie zestrojone i naprawde daje rade. Dziury, muldy, fałdy i nierówności łyka bez problemu. Na motocyklach mocno sportowych z twardszymi zawieszeniami niestety frajdy niema z jazdy po naszych krajówkach, a SV-a zawieszenia ma dość miękkie jak to suzuki i naprawdę można chwalić.. Np. TLR-ą nie da się zapierdzielać po nierównościach jak SV-ką
-
NASTĘPNY BĘDZIE KTM 660 SUPEMOTO JUŻ MIAŁEM KTM 640 SM LIMITOWANĄ EDYCJĘ Z 2006 roku troche cięzki był bo akumulator i instalacja, a ktm 660 ma tylko nożny starter.. i to będzie nastęony zakup. niema tego typu urządzenia w moim moto. Póki co śmigam na sprawdzonych trasach gdzie niema ukrytch kontroli, a te które są widać z daleka.. jeżeli któs chce mi spuścić manto to przyjmuje wyzwanie, może byc nawet cała banda będę walczyć do usranej śmierci, noże, buteliki, tasaki itp. są dozwolone dobra chłopaki ja wskakuje na moto i jade przeszlifować winkle w okolicy... :icon_razz:
-
Słuchajcie eksperci od przypuszczania !!! MOD-EK wyjawił prawdę do której wy byście nie doszli "nigdy" spece od wiejskiego tuningu!! MOD-EK = SZACUN :notworthy: I ZAPAMIĘTAJCIE SOBIE SŁOWA KOLESIA KTÓRY WIE O TYM ŻE W SV-CE MAPY SIĘ WGRYWA W ECU.. A WY CHOŁOTA OD PIERDOLENIA ZAMKNĄĆ pi*dy I TO JUŻ !!! :icon_evil: A TERAZ JAK OBIECAŁEM NAPISZE JAK PRZEBIEGAŁA ROZMOWA I OGLĘDZINY MOJEGO MOTOCYKLA... NIESTETY NIE SPRZEDAŁEM PONIEWAŻ KLIENT CHCIAŁ SIĘ TARGOWAĆ O KILKA ZŁOTYCH ALE MNIEJSZA O TO BO JAK NAPISZE WAM O CO CHODZIŁO TO SIE WYJEBIECIE NA PLECY I WŁASNĄ ŚLINĄ UDUSICIE. NATOMIAST KLIENT PRZYJECHAŁ PO RARYTAS LIMITOWANĄ WERSJĘ SV KTÓRA NAPRAWDĘ WYGLĄDA KOZACKO W MALOWANIU GSXR-A ALEEEEE CHCIAŁ KUPIĆ TANIEJ BO MA KONCEPCJE POMALOWAĆ MOTOCYKL NA BRĄZOWY KOLOR A FELGI A ZŁOTO.. I DLATEGO ŻĄDAŁ ŻEBYM SPUŚCIŁ Z CENY.. BO TAKIE MALOWANIE MU NIE ODPOWIADA.. ZAZNACZAM ŻE JEST TO MALOWANIE FABRYCZNE SUZUKI.. JAK JA TO USŁYSZAŁEM TO ZATKAŁO MNIE JAK NIGDY WCZEŚNIEJ.. CZAICIE TO ??? WYRAŹCIE WASZE OPINIE NA TEN TEMAT PROSZĘ A WRĘCZ BŁAGAM !!!! CZY WY BYŚCIE COKOLWIEK ZMIENILI W TYM MOTOCYKLU ??? COŚ TAM JEST NIE TAK ??? :icon_idea: NA BRĄZOWO BODY, A FELGI NA ZŁOTY KOLOR :banghead: NAJWIĘKSZY GRZECH XXI WIEKU.. :eek:
-
możemy sobie jeszcze wymieniać poglądy jeżeli chcecie ale temat sprzedaży motocykla uznaję powoli za zamknięty.. tymczasem muszę was opuścić. Wkrótce zdam relację z przebiegu transakcji.. jeżeli to ukoi wasze nerwy to zrobię wam niedzielną terapię skanem umowy K.S.
-
BTW jak z zegarkiem w ręku za ok 20 min. powinien pojawić się u mnie nabywca. Człowiek konkretny i zdecydowany, przyjeżdża ubić interes i cieszyc się świetnym oraz pewnym motocyklem. Bez bręczenia i targowania.