Skocz do zawartości

paa62

V.T.X.
  • Postów

    93
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez paa62

  1. Oj to, to ! Z tym VTX-em to kombinowanie we właściwym kierunku :) :clap:
  2. paa62

    Rewanz.

    AHA ! dzieki za objaśnienie. Lewa w góre :flesje:
  3. paa62

    Rewanz.

    W zasadzie - merytorycznie - pełana zgoda, prosiłbym jeno o bliższe wyjaśnienie określenia "czoperzysta w swej przezajebistości" - mam nedzieję, że ta (nie) zamierzona złośliwość nie jest wynikiem nadmiernego przeciągu pod kaskiem. Pozdrawiam.
  4. Nic nie sugeruje, ale gdybyś tak zerknął do nas - czyli grupy VTX .... to może ?? :flesje:
  5. Trudno mi zabierać obiektywnie głos - bo po 35-letniej przerwie i jeszcze bez prawka na motung - kupiłem i dosiadłem od razu VTX-a 1300. Cóż można i tak. Z pytania/tematu rozumiem, że chodzi o motung na początek - a nie jak tu gdzieś napisano - na 40.000 kilosów. A żeby nauczyć sie ogarniać rumaka - jak pisze Lefthandy - to po mojemu jak znalazł. A co najważniejsze - jak by co - to go podniesiesz - a ja musiałem we trzech :icon_razz:
  6. Jak dla kogo - dla mnie jeszcze permanentnego banana, 700-800 kilometrowe przeloty bez większego zmęczenia ale za to z łbem pełnym wolno przemijających krajobrazów. I za to wlasnie kocham motongi. Bez podzialu na wasze i nasze. :flesje: Ja mam motor BEZ KONKRETNEGO CELU. Dla przyjemnosci.
  7. Mam J1. Kolega drążył temat C3 przed zakupem, bo fucktycznie, w jednym z brytyjskich testów wypadł kiepsko (udeżenie frontowe max gwiazdek, problem przy bocznym) - SCHUBERTH zgłosił oficjalną prośbe do angoli o detaliczne wyniki i procedure testów - nie chcieli dac i schowali łeb w piasek. To tyle z mojej. :crossy:
  8. Witaj - szacun :notworthy: dobrze napisane.
  9. Najpierw urwałem koledze podnóżki w komarku (to było w 1975 chyba), potem przejechałem się Panonią (to był 1980 mniej więcej, jakieś 500 metrów) a potem w 2007 kupiłem VTX-a. No, to tyle :crossy:
  10. Kupiłem w DECATHLON'ie - w dziale dla turystów górskich (motocyklowego nie mają :angry: ) i póki co nie nawaliła. Cen nie pamiętam. No i mają tam zazwyczaj dość lub bardzo nawet fachowych sprzedawców. A może to był dział dla biegaczy? Nie pamiętam ale napewno doradzą - a chłamu nie sprzedają
  11. 125 + skóra+plecaczek+bagaże, namioty i inne duperele nie robia wrażenia :biggrin:
  12. :crossy: posiedź, posiedź - znam odpowiedź :crossy:
  13. Organizm to tylko dodatek do duszy motocyklisty !, A nic jej tak nie koi jak VTX, bez względu na wzrost (chyba) ani wagę (to wiem napewno ) :icon_biggrin:
  14. Andrev ! A tu Cię znalazłem. Jak wiesz mlaskałem łakomie na Sycylie lub Chorwację - ale chyba D**PA z tego. Szykuje mi sie mała rewolucja zawodowa i to w tym właśnie terminie. Poczekamy + zobaczymy. W koncu spakowac sie to pol godzinki i w droge.
  15. Piałem kilka stronek temu - kupiłwm na Allegro. Motong już stoi - a w zasadzie lewituje parenaście cm nad ziemią. Stabilnie i z możliwością przemieszczania - podnośnik jest na kółkach - zatem można podjechać pod samą ścianę. UWAGA - pod mój nie podjechał - musiałem najpierw wjechać na deseczki - brakuje dosłowniw 3-5 cm.
  16. To chyba ten. Wygląda solidnie - ale o ile pamiętam, mój jest ATV/motorcycle a nie CAR. Ale zdjęcie z podniesionym VTX-em (na łące) też było. Mam sprawdzić ? Czy już zamówiłeś?
  17. Jakoś plucie trąca mi pisakownicą - ale lata już może mam takie. Wole dać w ryj, klasycznie. :flesje:
  18. CZY TO SIE DZIEJE N A P R A W D Ę ? Czy ktoś sobie jaja robi ?
  19. Po mojemu, to dawszy dłuższą śrubę (trzecią od tyłu) i najpierw oparcie a potem (na wierzch) stelaż to co najwyżej trochę Ci się sakwy rozchylą. Oczywista - zależy jeszcze jaki ten stelaż - bo niektóre to mają wręcz szersze gniazda + tuleja, która po wyjęciu pozwala na montowanie jeszcze czegoś. Ja mam oparcie+bagażnik na stałe, na listwie zatem problem mi odpadł - i moje rady są czysto teoretyczne. pzdr. Jeżeli oparcie KIEROWCY - to poprosze cos więcej na ten temat.
  20. paa62

    Choppery, crusiery...

    Troche racji jest - pustych nie mam - ale rozwierciłem, bo ślepota lusterkowa u puszkaży troche mnie przeraża - jak ślepy, to może chociaż nie głuchy. :crossy:
  21. paa62

    Choppery, crusiery...

    Effendi ! Już chciałem coś napisać, ale Pan zrobiłeś to za mnie. czyli podpis dokładam tylko ! No to faktycznie źle spotykkasz. Za to wyrażenia typu "słychać to badziewie z 3 kilometrów" faktycznie odległe są od buractwa o lata świetlne :flesje: I na zakończenie: ostatnio pojechaliśmy na rybke do Giżycka w składzie: VTX, HD, BMW R1200, varadero, Yadzia plastik, Kawa Vulcan, jeszcze jedna kawa ale ninja. I super było, a z całym szacunkeim dla Ojca Założyciela wątku taką ankiete posiadam zatem w kiszce. Kierownik jest ważny, nie rumak. :lalag:
  22. paa62

    Potrzebna pomoc!!!

    "....walka w tunelu merytoryki" no to teraz już na bank jestem pewien, że chodzi o erotykę :icon_eek:
  23. paa62

    Potrzebna pomoc!!!

    Chodziło o EROTYCZNY - najwyraźniej pisanie powoduje u niego fizyczne samozadowolenie :wink:
  24. paa62

    jaki cruiser??

    No to jeżeli nie ma dramatu z kasą, a chodzi o lans bardziej niż o wycieczki to wnioskuję co następuje: a) japończyk - bo pojeździ b) nie cięższy niż 300 kg - bo inaczej nie pojeżdzi (po mieście lansem - bo w trasie bajka) a jakby co na lansowym parkingu - nie podniesie. c) trzeba wsiadać i wsiadać aż się trafi na taki co zawoła "TO JA !!" - czyli dokładnie tak, jak było z moim VTX. :lalag: powodzenia :lalag:
  25. paa62

    Potrzebna pomoc!!!

    I senność odeszła po lekturze !!!! Ale cieszmy się - mógł zostać chirurgiem !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...