-
Postów
287 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Savii
-
Witam Cieszę się, że jest jakieś zainteresowanie wyjazdem ale tak jak mówię nic na siłę. Już odpowiadam na pytania: 1.Na chwilę obecną trasa, noclegi itp. są jak najbardziej do wspólnego ustalenia. 2.Termin niestety jest sztywny i nie podlega zmianie. 3.Tempo na pełnym luzie, bez spiny i pośpiechu. 4.Dzienne kilometry to: 736km, 450km, 475km, 200km, 322km, 280km, 824km. 5.Przewidziane wstępnie noclegi: Kowel, Kijów, Odessa lub nad Morzem Czarnym, Kiszyniów, Kamieniec Podolski, Lwów. 6. Podróż bez namiotów i sprzętu biwakowego. 7. Zwiedzanie jak najbardziej na TAK. 8. Podróżowanie (jazda) - Asfalt Ważne: Zainteresowane osoby proszę o kontakt najpóźniej do 12 sierpnia potem zamykam temat. Szerokości życzę Savii
-
Jak w temacie ;) . Szukam kompana na wyjazd aby było raźniej. Jeśli znajdzie się grupa max 4 osoby to też będzie OK :biggrin: . Właśnie zacząłem przygotowania.Termin sztywny :banghead: ze względu na urlop który udało mi się z trudem wygospodarować. Planuję ten kierunek od dłuższego czasu i chciałbym go zrealizować w tym roku :icon_question: . Wyjazd typowo wakacyjny na pełnym luzie :flesje: . Prawdopodobnie pojadę poczciwą XJ600 Diversion :crossy: . Do przejechania zapewne będzie z 3200km :icon_eek: . Bardzo chodzi mi po głowie ta trasa: https://goo.gl/maps/Bg7h39G48BN2 Najdłuższa trasa to „do i z powrotem” ale to zapewne dotyczy mojej osoby. Chciałbym na pewno zobaczyć Lwów, Kamieniec Podolski, Odessę oraz Kiszyniów ze zwiedzaniem może degustacją wina w Cricova, Milesti Mici :excl: . Myślałem również o Czarnobylu ale wiadomo jak jest w rzeczywistości :wacko: . Spanie pod dachem. Rezerwację noclegów zrobię dla siebie w najbliższym czasie lub do wspólnego ustalenia. Czas wyprawy to 9dni z weekendami :lalag: więc powinno wystarczyć. Pomysł jest aby dwa dni spędzić w Odessie, zwiedzanie i plażing nad Morzem Czarnym oraz dwa dni we Lwowie na powrocie aby wczuć się w klimat. Oczywiście jestem elastyczny, wszystko jest do dogadania na chwilę obecną. To chyba wszystko z takich najważniejszych rzeczy. Zdecydowaną osobę proszę o kontakt na PW lub e-mail: [email protected]. Szerokości życzę Savii
-
Właśnie dowiedziałem się o moim urlopie :cool: więc aby nie zaśmiecać już i nie nadużywać gościnności gospodarza tematu :angry: pomyślę o założeniu nowego wątku. Na chwilę obecną dziękuje CEBROS za wyrozumiałość i przepraszam, że tak się tu rozpisałem :blink: . Mam nadzieje, że swoje plany również zrealizujesz, ja już zacząłem przygotowania. Dziękuje wszystkim za cenne wskazówki i porady życząc szerokości wszystkim. Savii
-
Trzymam kciuki :smile: . Oby wszystko co zaplanowałeś wyszło po twojej myśli, szerokości życzę :crossy: . Oczywiście jak będziesz mógł, miał czas i możliwości to napisz co i jak?
-
Czasu coraz mniej a gospodarza nie widać i nie słychać :rolleyes: W razie czego daj znać co i jak?
-
Też tu się rozpisałem ale myślę, że autor tematu nie będzie miał nic przeciwko w końcu chodzi o podróż na Ukrainę. Pewnie odezwie się w najbliższym czasie i wypowie na ten temat. Sam chętnie bym się dowiedział co na przejściu w Dorohusku? Szerokości życzę.
-
Rezerwowałeś wcześniej noclegi czy w ciemno już po drodze jak jechałeś? W takim razie mam nadzieje, że się jakoś dogadam i nie będzie z tym problemu. :blink:
-
Wjazd na Glosglockner 20Euro. Parking dla samochodów i motocykli w środku budynku (hali). Remontują cały plac widokowy to tak informacyjnie. Stelvio jak najbardziej przejezdne więc polecam wszystkim udającym się w tamtym kierunku.
-
Miło słyszeć takie opinie i spostrzeżenia z waszych wypraw. Będzie mi łatwiej to ogarnąć. U mnie wszystko powinno się wyklarować w przyszłym tygodniu taką mam nadzieje bo chodzi tylko o urlop. Plany są a to najważniejsze. Nad trasą się jeszcze zastanawiam. Także wielkie dzięki za cenne wskazówki... Jestem zobowiązany.. Pozdr.Savii
-
Wielkie dzięki ste-fan za info. Będę na bieżąco monitował stan na granicy. Bardzo wyczerpujące i pomocne informacje za które z góry bardzo dziękuje. O właśnie takie coś mi chodziło czyli z życia wzięte. Ja raczej będę poruszał się po drogach głównych. Na wyjazd daje sobie max 9dni z weekendami więc powinno wystarczyć,
-
Hejka. Zastanawiam się jeszcze nad taką trasą. W Rumunii byłem chyba ze trzy razy więc może sama Ukraina oraz Mołdawia będzie OK. Link poniżej https://goo.gl/maps/jybVAxWTYqz Czy ktoś może mi powiedzieć jak wygląda czas oczekiwania na granicy z Ukrainą?.
-
Spoko ja tam jestem elastyczny :crossy: . Zresztą wróciłem z Alp Francuskich pełen wrażeń zarówno autostradowych jak i jazdy po przełęczach a było ich trochę dlatego szukam trochę odmienności od pośpiechu. Ten kierunek planuję już od jakiegoś czasu ale zawsze coś innego mi wypadło. Co prawda planowałem na koniec sierpnia Grecję ale widzę małe szanse na dłuższy urlop więc może to jakoś ogarnę i w końcu zrealizuje. Plany planami więc zobaczymy co z tego wyniknie. Masz już jakieś konkretne plany co byś chciał zobaczyć i pojechać czy tak w ciemno planujesz? Wstępnie planowałem coś takiego: https://goo.gl/maps/jGWCg6UCuCm
-
Być może będę leciał w tamte rejony ale pod koniec sierpnia. Właśnie taką spacerówką po 300-350km dziennie. Wszystko zależy od dostępności mojego urlopu. Myślę tu o Lwowie, Kamieńcu Podolskim, Kiszyniowie oraz Odessie. Powrót przez Rumunię, może wąwóz Bicaz, wesoły cmentarz ale nie koniecznie. Dobry tydzień powinien spokojnie starczyć. Będę obserwował twój temat bo może się jeszcze dużo wydarzyć. Szerokości życzę Savii
-
Czy już coś wiadomo w temacie objazdu lub naprawy zarwanej części drogi? Szukam i szukam ale nie mogę nic znaleźć. Niedługo mam wyjazd a Stevio ujęte jest w mojej trasie więc z góry wielkie dzięki za info...... Znalazłem na Scigacz.pl informacje iż Stelvio znów jest przejezdna :) . Mam nadzieje, że to sprawdzone informacje. Link poniżej... https://www.scigacz.pl/Przelecz,Stelvio,otwarta,Wloscy,drogowcy,ekspresowo,zbudowali,objazd,osuwiska,32991.html Szerokości życzę Savii
-
Pewnie już jesteście w trasie, dajcie znać co i jak ze wszystkim, może uda mi się we Wrześniu skoczyć do Grecji wiec wszystkie informacje mile widziane. Szerokości życzę Savii
-
Szkocję planuję od jakiegoś czasu ale zawsze coś innego wyskakuje, W tym roku nie dam rady bo są inne plany ale może w przeszłym roku w końcu się zdecyduje. Dajcie znać jak było gdybyście pojechali w tamte rejony. Chętnie posłucham relacji..... Szerokości życzę Savii
-
Ciekawe jak długo potrwa naprawa. Za miesiąc będę tamtędy przejeżdżał o ile będzie można przejechać. Z tego co widzę słabo to widzę ale mam nadzieje, że TAK. Pozdr. Savii
-
tbe rozumiem, że termin to Wrzesień a powiedz mi w ilu jedziecie jeśli wolno spytać i czy dużo tych szutrów będzie?
-
Jeśli nie masz jeszcze sprecyzowanej miejscowości jako bazę wypadową to proponuję pomyśleć nad urokliwą, piękną miejscowością MAKARSKA. Jak znajdę to mogę podesłać namiary na fajną metę. Z tej miejscowości masz najlepszy chyba układ zarówno w jedną stronę pod Zadar jak również w drugą stronę pod Dubrownik. Na dodatek masz blisko na św Jurę. Po drugie też możesz z tej miejscowości wyskoczyć do Medjugorie i Mostaru. Ogólnie takowych tras motocyklowych nie ma ale zawsze można pokusić się o wyspę Kroculę, Brać itp. Jeśli starczyło by Ci sił i chęci to oczywiście polecam KOTOR w Czarnogórze. Z Makarskiej miałbyś w jedną stronę około 250km-260km. Oczywiście Split również jest piękny w szczególności promenada dlatego wybór należy do Ciebie. W twoim przypadku może i faktycznie będzie lepszym rozwiązaniem pojechać samochodem lecz to nie zmienia faktu, że podróż motocyklem byłaby fajniejsza. Tak czy inaczej życzę wytrwałości i spełnienia marzeń. Savii
-
Witam W związku z pełnym obłożeniem od dnia dzisiejszego aż do odwołania informuję, że na chwilę obecną wstrzymuję dalsze poszukiwania . Szerokości życzę Savii
-
Lewa, Lewa :flesje: - tak trzymaj..... Trzeba być czujnym przez cały czas :icon_rolleyes:. Dam znać co i jak więc cierpliwości.... dzięki za telefon. Będziemy w kontakcie.
-
Witam No i mam komplet. Mam nadzieje, że to już docelowy skład. Czterech śmiałków z Pomorza i cztery motocykle. Trzymam mocno kciuki za zrealizowanie marzeń . Będziemy w kontakcie…… Szerokości życzę Savii
-
Witam Przesyłam aktualne wieści. Zwolniło się jedno miejsce więc gdyby ktoś był zainteresowany, zdecydowany to proszę o info na PW. Na chwilę obecną jadą trzy osoby i trzy motocykle. Co do trasy jest ona cały czas analizowana, lekko modyfikowana. Na pewno dojazd będzie obejmował przełęcze jak: Grosglockner, Passo di Giau, Passo Falzarego, Passo Pordoi, Passo Gardena, Stelvio, Santa Caterina di Valfurva, Passo Gavia, Passo del Tonale. Rozważam również odwiedzenie Livigno a także Muzeum Ferrari lub Lamborghini w Modenie jadąc do Pizy. Wszystko jednak będzie zależało od chęci, pogody i czasu jaki będziemy mieli dla siebie. W drodze powrotnej z Wenecji może uda się również po trasie jadąc już do domu zboczyć trochę i zahaczyć Wurzenpass (Słowacja-Austria). We Francji zarezerwowane i opłacone są dwa kampingi. Jeden w miejscowości Castellane (pobyt 4dni). Drugi kamping w miejscowości Rochetaillee (pobyt 4dni). Na każdym kampingu do dyspozycji mamy domek czteroosobowy z dwoma sypialniami, kuchnią, częścią jadalną, tarasem i łazienką. Pozostałem noclegi w drodze do i z powrotem są już zarezerwowane i potwierdzone. Obejmują pokoje dwuosobowe ze śniadaniem, apartament z aneksem kuchennym oraz bungalow dwoma sypialniami. To chyba wszystko z takich ciekawostek. Reszta pozostaje bez zmian. Szerokości życzę Savii
-
Witam Dziękuje wszystkim za zainteresowanie :lalag: . W związku zapytaniami tak jak mówiłem wcześniej jest to wycieczka typowo turystyczna bez pośpiechu i na luzie :crossy: . Jedziemy swoim tempem, jakąś sobie ustaloną trasą, stajemy na odpoczynek, zwiedzamy i oczywiście zatrzymujemy się na nocleg. Po drodze kilka, kilkanaście przełęczy i atrakcji do zobaczenia więc będzie komfortowo. Informuje również iż na chwilę obecną mam już zarezerwowane wszystkie noclegi (14 noclegów) i podam je zdecydowanym już na 100% uczestnikom :flesje: . Proszę na spokojnie wszystko sobie przemyśleć i poukładać swoje sprawy aby nie kolidowało to zawodowo, rodzinnie z wyjazdem, przede wszystkim nic na siłę i w ostateczności się zdecydować lub wybrać coś innego może bardziej atrakcyjniejszego bo wiadomo jest jeszcze dużo czasu. W każdym razie Ja z chwilą osiągnięcia max 4 osoby razem ze mną prawdopodobnie zamknę temat. Oczywiście będzie można pisać na PW i dowiadywać się co i jak :rolleyes: . To chyba tyle z tych najważniejszych i chyba przed ostatnich informacji. Szerokości życzę Savii Na chwilę obecną mam komplet. Jeśli się coś zmieni to oczywiście o tym poinformuje. Szerokości życzę Savii
-
W takim razie jest nad czym rozmyślać :flesje: