plok

lub podobny , może być uszkodzony np. bez mocowania, podrapany, pęknięty ( oczywiście CCC) . chodzi o ten na koło .

Przepraszam , a tu ktoś zgasił światło?? czy co ?

przemacane , rozebrane, poczyszczone , posprawdzane i .......gówno. Po rozmowach, pomiarach i knuciach doszliśmy do wniosku ze coś się dzieje z układem rozprężającym. ciśnienie na cylindrach zimnych 7 bar i do tego dodatkowe paliwo ssania i moto normalnie odpala, na ciepłym ciśnienie 5 bar( na obu równe) i można kręcić do usranej śmierci, tylko pierdnie nieraz.(z dodatkowym samostartem odpala, przy wyłączonym odprężniku z bólem rozrusznika też pali). wywnioskowaliśmy że jest coś ze sterowaniem odprężnika. nie zamyka zaworów w odpowiednim momencie i wentyluje sobie cylindry.Jak to jest w Waszych moto? czy odprężnik zamyka się po pierwszym obrocie silnika ?( u mnie otwiera zawory przez cały czas kręcenia) czy jest coś takiego jak sterownik tego g..? czy reguluje się moment zamknięcia? czy jest w tym układzie jakiś czujnik który może sfiksować? za trafną diagnozę duża butla dobrej rudej, albo dwie na jakimś wiosennym spocie ;)

Dzięki maciejMT. doszliśmy do tego że jest nieźle na mieszane w układzie paliwowo chyba powietrznym.połowa węży (między innymi od zaworu sterującego dolotem powietrza) podłączane "z dupy". połowa się nie zgadza z manualem, air box wypruty na maxa( brak klapki, zaworu , pokrywki) - ktoś nieźle próbował go odblokować. zamówiłem pokrywkę z uszczelką ,klapkę,zawór , przewody , tylko nie ma gdzie podłączyć bo węże lecą gdzieś indziej. -aż się boję rozdłubać, żeby nie namieszać. maciejMT "posadzone popychacze hydrauliczne" czy one do wymiany czy do regulacji? ...i jeszcze jedno...motong ma nieraz problem przy rozruchu obrócić. tj. zawiesza się wpół obrotu ( jakby nie miał siły zakręcić ) i dopiero za drugim , trzecim razem się rozkręca. czy szukać awarii w odprężniku , rozruszniku czy jeszcze gdzieś indziej (aku nowe ) 0

Witam. w końcu znalazłem czas na dłubanie przy nowym nabytku i mam parę pytań do znawców. wyskakuje błąd odprężnika który wyciągamy w środę,błąd czujnika powietrza zasysanego . z odprężnikiem damy radę , ale gdzie jest ten czujnik? to jest ten pod przednim reflektorem , czy "był" tu na zdjęciu :) a jeżeli nie jest to to, to co było w tej dziurze ?bo nie wygląda na oryginalny taki sobie otworek.moto ma problem z odpaleniem na ciepłym silniku i podejrzewamy związek tej czujki( po psiknięciu samostartu pali ładnie), jakby paliwa nie dostawał. mam jeszcze obiekcje odnośnie zaworu, nie wiem którego .(albo błąd TTTM) , czy w MT ustawia się zawory?po rozkręceniu motonga powychodziło parę ubytków,rzeźb- ale jest nieźle. w zimie się dorobi. najlepsze w tym wszystkim to akrapy+power c III -rzeźnia na maksa.niestety nie dostałem w zestawie DBkilerów, więc nici z wyprawami na Niemcy(na razie)

no to witam ponownie. banita powrócił. kupiony , schowany. 2008 , akrapy, power c , trochę rizomy.ogólnie JEST MOC. przy szczegółowym oglądnięciu wyszło parę niuansów ale CCC. mam całą zimę do dopracowania.jestem pod wrażeniem mocy tego czegoś bo mój poprzedni to rower w porównaniu do tej bestii.w poniedziałek odstawiam na warsztat do diagnozy więc trzyma kciuki. 2 problemy największe to: nieraz podwiesza się odprężnik (ale aku jest na granicy śmierci)nawet przy odpalaniu na kable i zauważone w trasie po kupnie - chyba coś z jakimś zaworem jest bo cyka na wolnych a jak odkręcę przy ruszaniu to puknie parę razy( nie zawsze) i później przy normalnej jeździe spokój -Macie jakąs wstępną diagnozę????Czy to kwestia regulacji czy czarny scenariusz?no . to tyle. teraz muszę opić nowy zakup. ;)

....no Pany....wytrzymałem bez mt 3 miesiące (oszukuję się fmx650). ale jak Bóg da.........to w niedzielę podjadę nawet do kościoła nowym nabytkiem......nie zapeszam tfu ;)

właśnie jest. mam fmx a silnik w nim jest ten sam co w dominatorze . moc dominatora podchodzi pod 50KM a FMX tylko 38KM. i pytanie gdzie jest dławienie.

...się przypomnę ;)

pytanie do szanownego grona znawców... gdzie zblokowana jest ww honda? silnik od Dominatora chyba 50KM a w mojej 38 KM wiem że można odblokowac a każdy(teoretycy) mówi co innego.tzn. gaźnik, filtr powietrza(w to nie wierzę),dławiki na króćcu,wydechy. proszę o poradę

zrobiłem najgorszą rzecz jaką mogłem zrobi motongowi....Sprzedałem.....wyższe cele potrzebują dofinansowania.piję i płaczę normalnie. obiecałem sobie że jak się odkuję , wracam do mt bo wszystko inne to oszustwo..chciałbym się pożegnać z szanownym gronem.....do za 2 lata LwG

oby "Łożyska dźwigienek (250)" kupuję. dzięki wielkie za pomoc.

Pomocy. mam do kupienia moto, zn supermoto ktm lc4 640 2002r . cena fajna , stan też fajny ogólny, tylko wystepuje tępy stuk w okolicy górnej części silnika tj zawory, głowica. temat gorący więc HELP. opinii jest wiele: najwiecej "tak ma byc " ale jest temat odprężnika, tulei korbowodu i inne .żal odpuścić temat nawet inwestując pare złotych ,więc pytam. czy to moze oznacza coś grubego, czy zamknę sie w rozsądnej kwocie?.reszta naprawdę bez zarzutu(tylko duperele)

:biggrin: Żyje :biggrin: . Trochę strachu było. Reasumując NIE TANKUJCIE NA BP w Świnoujściu. Podczas jazdy paliwo się mieszało z tym syfem, wodą i jechał. Ale jak zaparkowałem pod garażem, dolałem (100% dobrego i czystego )paliwa ten syf przeszedł przez pompę i utknął. zlałem z układu i zbiornika ze 200ml wodopodobnej biało-szarego GÓWNA.Podłączyłem odpowietrzniki, pokręciłem,i.......pokaszlał, pokaszlał i żyje.

tak też zrobię. najpierw świeca, później pompa.(była niedawno z jakiegoś rozbitka na alledrogo za 170zł) , ale liczę że to syf jakiś zawiesił ją. słychać bzyczenie, ale nie ma bulgotu. w serwisie powiedzieli że jak nie ma błędu na zegarach to powinna być jakaś bzdura -oby. rozbieram w piątek

:ohmy: Ratunku. Bestia zdechła :mad: zapytanie mam do znawców takich niespodzianek. zrobiłem trasę Szczecin Świnoujście Szczecin z bananem na twarzy, temperatura jedyna słuszna 20 stopni, tempo też jedyne słuszne :biggrin: . Koniec podróży ,smarowanie łańcucha, sprawdzenie oleju, tankowanie (mam zawsze w garażu 20l na przypadek jak przyjeżdżam na rezerwie, żeby mieć moto w pełnej gotowości;) zalane,więc trzeba zaparkować.Odpalam, jedynka, ruszam, zgasł......... :huh: , rozruch, nic .....i tak nic do tej pory. Kable( bo popiłowałem trochę i aku przysiadł) nic, reset kompa, nic. błędu żadnego nie pokazuje.Klops po całości. Pierwsza rzecz o której pomyślałem- syf w zbiorniku i zawiesiło pompę. Nie słyszę tego charakterystycznego bulgotania przy przekręceniu kluczyka, jest tylko bzyczenie silniczka. Czarne myśli: pompa wtrysku, wtryski, regulator napięcia ? czy pompa paliwa jest rozbieralna? od czego zacząć? Latać się chce , początek sezonu a tu klops. HELP :blink: ps. mam wydłubane kominy i może sonda padła?(ale to błąd by wyskoczył chyba)

ja również mam odpowiedź z YAMAHA Szczecin moto46: zamawiają części i moto na serwis na koszt YAMAHA EUROPE.,tylko niech się ciut ociepli bo 20km w tej temperaturze to się nie uśmiecha.

....no i ja też się okazało....kropki obok VIN nie ma, ale czekam na potwierdzenie z serwisu Szczecińskiego. :angry:

witam wszystkich koledzy ma pytanie odnośnie Waszych modeli. kolega zrobił prawko i uparł się na fazerka 600 (nie chce Vtwina ;) )ni i znaleźliśmy ciekawy egzemplarz . po delikatnym rysowaniu z tuv niemieckim powypadkowym itd itp. coś tam porysowane, plastic pęknięty- jednym słowem duperele a cena dobra jak na rocznik 2004. jest jeden mankament tj.mrugająca kontrolka oleju(10 mrugnięć przerwa 10 mrugnięć przerwa) i mrugający wskaźnik paliwa( 6 ---6----itd przy czym wskazuje full) sprzedający twierdzi że stało się to po przepaleniu i wymianie kierunku, a moto jeździ normalnie. musimy się zdecydować w miarę szybko więc potrzebuję pomocy u źródła . serwis yamahy twierdzi że coś z masą jest ale trzeba przyjechać a nie matakiej możliwości . czy ktoś miał coś takiego.czy może to oznaczać jakiegoś "grubego kwiatka" w silniku lub komputerze???

mi na motulu7100 przy ostrym piłowaniu w mieście ślizgało się sprzęgło. zalałem "Bel-Ray V-Twin Motor Oil 20W-50 Semi Synth" i przestało :)

2 lata temu kupiłem swojego mt ale był po małym szlifie na prawo :( w dniu zakupu dowiedziałem się o potomku w brzuchu więc moto musiałem zreannimować tanio . owijka grafitowa spełniła swoje zadanie lecz po 2 sezonach zaczyna się sypać i no to do rzeczy................ szukałem , myślałem, i ... znalazłem warsztat który dorabia kolektory na zamówienie(polerowane, niepolerowane, ze spawem , bez) normalnnie cuda na kiju. wysłałem 2 fotki: i dostałem odpowiedź. cena ładnych polerowanych do 800 zł( oryg ok 3500-4000) moto zostaje u nich 2 dni. tu link http://www.motowydech.eu/ pytanie czy przy różnicy temperatur i wody nie zacznie rdzewieć ? bo przebarwienia będą na pewno i żar w nocy :)

to już wiem co chcę od swojej na zajączka :)

to ja też.......trajka i wiocha...........normalnie łapy poprzetrącać za te handbary

jaki gdzie?

....a podzielę się wiedzą .....Panowie.....a oto hit na długie, jesienne wieczory :banghead: podczas których , musimy obejść się bez naszej zabawki.............więc :flesje: browary w garść i ....miłego dłubania :buttrock: proszę: nowy http://www.yamaha-motor.co.jp/global/entertainment/papercraft/ultra/vmax/index.html stary http://www.yamaha-motor.co.jp/global/entertainment/papercraft/realistic/vmax/