Skocz do zawartości

Damork

Forumowicze
  • Postów

    85
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Damork

  1. I o to chodzi - pewnie że można. Sam nie jeżdżę teraz z bardzo prostego powodu - szkoda mi sprzętu na sól. Kiedyś jeździłem całorocznie rowerem - czyściutki łańcuch wymyty i nasmarowany po dojeździe do pracy (kilkanaście kilometrów) przez to co na jezdnie sypią i napęd miałem rudy a łańcuch we wżerach. Nie sądziłem że korozja może być aż tak agresywna, ale jednak. Skuterem jeździłem dopóki temperatura nie spadała poniżej -5, później rękawice i buty mi przemarzały. Pierwszy skuter, pierwszy sezon - po zimie korozja była wszędzie gdzie się dało. Drugi skuter odpuściłem zimą - brak kontaktu z solą i od razu inaczej. Czarnulki mi na sól zwyczajnie szkoda, poza tym za cienki jeszcze jestem ;)
  2. Wiem że temat stary i autor już dawno się zakaszczył, ale może komuś się info przyda - Delty mają w Wawie na Brzeskiej, w tym sklepiku między Ząbkowską a Białostocką. Aktualnie mają L-kę i chyba jakaś M-ka się gdzieś pałęta. Też mi cholera kask rąbnęli, ale przez moją własną głupotę - postawiłem w garażu na chwilę na dachu auta i pojechałem... Prawdopodobnie nie spadł, a ja nie zauważyłem parkując i ktoś go zwinął. Łeb mam chyba dziwny, bo poza właśnie rzeczoną Deltą wszystko co tańsze (ze szczękowych) miażdży mi szczękę z boków. Strefy cenowe średnie natomiast są za krótkie - uciskają nos od przodu co jest delikatnie rzecz ujmując wkurzające. Tak że jak się ma niewymiarowy łeb z długim nosem, to albo Delta, albo Airoh Miro (sporo droższy, ale lepiej zrobiony, tylko dość ciężki - taki mi zginął), albo już chyba górna półka z której nawet nie przymierzałem, bo ceny kosmiczne :icon_rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...