Skocz do zawartości

giemul

Forumowicze
  • Postów

    185
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez giemul

  1. No wszystko supaa ,tylko jak ktoś na podstawie wypowiedzi z tamtego tematu ustawi zawiechy(dobrze) to ja mu stawiam wielkie piwsko.Też chciałbym sie czegoś dowiedzieć na ten temat.Może czasem warto założyć ten sam temat?
  2. Do sprzedania mam YZF 600 R 2001 kupiony w polsce w 2002 1leżał.Jest po malowaniu .Oddam za spłatę reszty kredyta-jakieś21 paczek
  3. no ,wszystko supa,ino zapomniołeś zapodać linksa :roll:
  4. Są na zachodzie (Niemcy ,Belgia,Holandia) duże firmy zajmujące się chandlem bitym towarem.Może ktoś ma adresy www takich firm?Byłbym bardzo wdzięczny.
  5. może byśta tak coś wiencyj napisali-he?Bo że zarombisty jes GSXR to wszyscy wiedzom ,raczej. A wtemacie dni otwartych-jak to wygląda w praktyce,bo też chciałem na otwarciu na Bemowie powożić dupsko na Yamaszach,ale kumple mi wybijali z głowy,że to pono tylko dla wybranych i odpuściłem.
  6. Woził sie ktoś może nowym gixerem 7 ? Prosze o jakieś opinie
  7. Ja tylko zapodaje swoje spostrzeżenia.Znam 2 bikerów którzy kupili tak jak ja cota w salonie i mieli ten sam problem z tylnym cheblem.U mnie jak to zauważyłem pojechałem do salonu i sprawdzali ale sie niczego nie doszukali 8O .Gostek ze sklepu powiedział że jak chce to moge to reklamować,ale wtedy to raczej długo sobie poczekam,bo trzeba to rozebrać i wysłać gdzieśtam.Wiem że pociskał mi lekki kit ;) ,a wiesz nowy motor i perspektywa że nie będę jeżdził,więc olałem to i kupiłem nowe kloce,sam rozbabrałem cały układ i działa.A to znaczy że jak ktoś tego nie zrobił to może sie tak dziać,dlatego zapodałem to jako problem.
  8. Sieg. Jeżeli gostek sie przyznaje że bik jest bity i ma cośtam z przodu wymieniane,musisz sprawdzić główkę ramy.Najpierw oprzyj moto na stopce,posadz na nim kumpla i przechyl bika na bok,tak żeby przednie koło było w lufcie.Złap za zawiechy przy ośce i narywaj.Dobrze wtedy czuje sie wszystkie luzy.Dobrze jest zdjąć plastiki i dokładnie przyjżeć sie tej części ramy,czy niema wgnieceń,czy są ślady jakiegoś malowania.Jeżel gostek sie zgodzi ZRÓB TO koniecznie.Oczywiście jeżeli są, trzeba moto przemierzyć.A jeżeli będzie kręcił,że nie ma czasu-OLEJ GO i szukaj dalej.Czasem działa inny sposób ,który nie wymaga rozbierania bika.Zaproponuj gostkowi pomiar laserowy.(wcześniej znajdz serwis który go robi).Powiedz że jeśli pomiar nic nie wykarze TY zapłacisz za usługę i transport,a jeśli moto jest krzywe to ON.Jest prawie na 100 % pewne że jeśłi odmówi to coś śmierdzi. W kocie warto sprawdzić tylny chebel-klocki szybko lecą mimo nie używania.Prawdopodobnie jest to wina zacisku ,tak było umnie(po 2 000 km darło już tarcze) Rzuć też okiem pod zicel.Kot ma tylny stelarz przyspawany do ramy,i każde prostowanie i malowanie widać. Z moich doświadczeń wiem że nie świecące kontrolki lub podświetlenie budzika są skutkiem niedelikatnych lądowań przy dawaniu na koło.Co za tym idzie będą zużyte też takie tajle jak łożyska w główce,zimery,przeważnie skrzynia(2-ka),przypalone sprzęgło. Narazie tyle
  9. .Mam zapytanko codo Servin-It-Up-2.Zna ktoś może Kapelke która zapodaje muze w tym filmiku?Dokładnie chodzi mi o ten moment gdzie chopcy jeżdzą po ogrodzonym placyku i przyglądają im sie gliniarze.Muza jest wyrombiasta.
  10. Przyszłego sezona jeszcze przemęcze na kocie apotem ? Za R1 2004 dałbym sobie coś obciąć,ale ostatnio też choruje na GSXR750 2004.
  11. mam cata 2001 kupionego w salonie w 2002.Jestem troszke nim rozczarowany.Tylne klocki "znikneły" po 2000 km mimo że praktycznie nie używam tylnego chebla.Potem sie dowiedziałem że one poprostu tak czasem lubią.Motorek jest ciężki i to sie czuje.Stawianie na gume wymaga zdrowego szarpania.Przy mocnym chamowaniu przód sie zamyka i robi sie niewesoło.Generalnie zawieszenia mają pełną regulacje ale jakoś to nie działa .Szimmy łapałem tyle razy że już nie licze (2 razy tak całkiem zdrowo) .Ale nigdy gdy motorek był używany zgodnie z jego możliwościami.Mi udało się wymęczyć 245km/h , niewiem może inne lecą więcej ale szczerze wątpie.Jest niezły power między 8 a 11.000 i wtedy jest zabawa :buttrock: .Generalnie żałuje że połasiłem sie na "nówke" z salonu zamiat kupić używanego ostrzejszego bika.Ale to jest moja prywatna opinia.Thundercat ma też oczywiście mnóstwo zalet.Jest zajebiście wygodny,nawet dla pasażera.Przedni champel to największy plus tego bika.Owiewki dają rade nawet przy maksymalnych prędkościach.Motorek łatwo sie prowadzi i wybacza nawet duże głupoty.Ogólnie dla NORMALNEGO człowieka to szczerze polecam,ale jak lubisz poszaleć to szczerze odradzam. Mam troszke materiału,jakieś foty,wykresy,filmiki,jak chcesz to daj sygnała.
  12. Proponuje głeboki róż.A tak serio,to kolor nie jest najważniejszy.Pomaluj podobnie do orginału a zwróć więcej uwagi na stan techniczny,to jest naprawde ważne(ale sie mondry robie,sam jestem w szoku)Pozrdawiam :)
  13. po przeczytaniu wypowiedzi coś mi sie widzi że większośc bikerów zapomniała jak kupowali swój pierwszy dorosły motorek. Gościu przejedzie pierwsze 100 metrów i sam poczuje że toto nieżle zadupia.Jak nie będzie w ciemie bity to da na luz,a jak nie to HMWD ,nie nadaje się i wcale mi go nie będzie żal. :banghead:
  14. na twoim miejscu kupiłbym ciuchy za 5 paczek , za 15 uniwersala CBRa 600 (jest łatwy do jazdy,dużo wybacza .Jak powozisz nim dupsko 1 sezon , to wyrobisz sobie sam zdanie czego chcesz od motorka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...