Skocz do zawartości

AndyTDM

Forumowicze
  • Postów

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AndyTDM

  1. AndyTDM

    Majowy wypad w Alpy

    Jeżeli bardzo zależy Ci na Gross...strasse to lepiej przesuń sobie termin, szkoda płakać przed bramką (zamkniętą) :icon_razz: Powodzenia
  2. Zgadza się! Sporo u Dakoty ziomków i klimat super. POLECAM!!! Dakota pozdrawiam Ciebie i Gośkę. Niestety nie zobaczę Was w tym roku ale wysyłam delegację w wiadomym składzie. I ja tam jeszcze nie raz wpadnę!!! Heeeeej. Pozdrowienia z Tarnowa.
  3. AndyTDM

    kemping w Budapeszcie

    Witaj, niestety szczegółów nie znam. Myślę, że spokojnie można tam zajechać jeszcze we wrześniu. Ja będę zaraz na początku września. Dam znać po powrocie. Pozdrawiam
  4. AndyTDM

    kemping w Budapeszcie

    No już mam, gdyby ktoś potrzebował to proszę bardzo: Biker CampingAddress:1089 Budapest, Benyovszky M. u. 40. Telephone:1/333-7059 Pozdrawiam
  5. AndyTDM

    kemping w Budapeszcie

    Witam koledzy, poszukuję adresu kempingu gdzieś w okolicy lub w samym Budapeszcie, który jest prowadzony przez motocyklistę dla motocyklistów. To miejsce było kiedyś opisywane w którymś nr NOMADY, w rubryce "miejsca przyjazne". Niestety gdzieś posiałem akurat ten nr ;) Z góry dzięki za informacje. Pozdrawiam :clap:
  6. Wiem jak to jest, dlatego jeśli w tym roku uda się powtórzyć wypad to zamknie się również w 3-4 dniach.
  7. Dokładnie tak. Ale ja w ub. roku miałem 4 dni i uważam, że było warto i chętnie to powtórzę. Jeśli wyjedziecie odpowiednio wcześnie to jesteście w stanie na samej dojazdówce na południe Austrii nieźle się pobawić. Wystarczy z Wiednia ruszyć na zachód autostradą A1. W okolicach St. Polten odbić na południe w kierunku na Mariazell i już jest pięknie. Najlepiej zbliżyć się do Klagenfurtu lub Villach na tyle na ile to możliwe. Dzień następny to np. Grossglockner Hochalpenstrase - polecam!!! Dobrze tylko aby pogoda się udała :lol: Pozdrawiam
  8. AndyTDM

    bieszczady

    W Cisnej, tylko nic tam nie zamawiaj bo ochyda! Wybredny nie jestem ale bryła lodu i włos w grochówce to za dużo. Generalnie Bieszczady są jak najbardziej godne polecenia. Nie spotkałem jeszcze kogoś kto by się na nie krzywił. Ale dobrze tam jechać poza lipcem i sierpniem. Czerwiec jest super, zanim wakacje się zaczną. Pogoda jest super, a jest praktycznie pusto. Co do dojazdu to polecam wszystkim odbić za miejscowością Rymanów, dokładnie w Sieniawie, na Bukowsko i dalej przez Komańczę dojechać do Cisnej. Fajna droga jest również z Miejsca Piastowego do przejścia w Barwinku. Kilka kilometrów przed nim, w Tylawie, skręcamy w lewo w drogę, która również prowadzi do Komańczy. Nie jest może tak równa jak pętle bieszczadzkie ale ruch jest zerowy i widoki cudowne. Dla tych, którzy wybierają się w Bieszczady po raz pierwszy: stacji benzynowych jest niewiele. Najlepiej zatankować w Cisnej bo dalej albo w Lesku albo w Smolniku na północ od Ustrzyk Górnych. Ciekawe jest również przejście graniczne w Radoszycach - przepięknie położone i chyba jedyne w tamtych okolicach. Sporo drewnianych Cerkwii ale najlepiej szukać ich z przewodnikiem, np. Pascal. Tym, którzy lubią "odcinki specjalne" polecam drogę z Dołżycy koło Cisnej do Terki/Bukowca na małej pętli. Naprawdę warto pojechać w Bieszczady, nie ma drugiego takiego miejsca w Polsce!!! Pozdrawiam
  9. Witajcie, Dokładnie tak!!! To podstawowa sprawa' date=' niezwykle ważna w tdm-ie. Warto zaglądać pod siedzenie często!!! Przy okazji postu nowego użytkownika tdm-y ujawniło się kilku innych, dla mnie nowych (serdecznie pozdrawiam). Tylko z Krzyssem już dobrze zdążyłem się poznać za sprawą wspomnianej przez niego strony tdm.pl Pozdrawiam [ [i']Dopisane: 19-01-2006, 15:54[/i] ] Teraz dopiero oglądałem zdjęcie. Piękna!!!!!!!!!!!!!!!! Czy to ta z Poznania z oryginalnymi kuframi yamahy??? Nasz forumowy kolega (tdm.pl) bardzo chciał ją nabyć w drodze wymiany. Naprawdę przepiękna. To chyba rocznik '95 ostatni dla modelu 3VD. Moje gratulacje!!! Pozdrawiam
  10. Witajcie, polecam wycieczkę na Faaker See w Austrii. Piękna okolica - jest gdzie pojeździć (Grossglokner niedaleko, do Słowenii rzut beretem), a wieczorami muzyka, zatrzęsienie motocykli różnego rodzaju - ogólnie mega impreza. Byłem w tym roku i chętnie wybiorę się za rok jeśli nie pojadę na Rajd Katyński, na którym bardzo mi zależy. Pozdrawiam
  11. Od jutra nie wpuszczają kurczaków, a za pare miesięcy... Co będzie zobaczymy :D Nie ma się co martwić na zapas - fakt. Pozdrawiam
  12. AndyTDM

    wyjazd dookoła

    Witam ... też to słyszałem. Pozdrawiam i powodzenia
  13. Dziękuję wszystkim za pomoc i cenne rady. Z postu Hun'a 660 rozumiem że nawet jeżeli jest zacięty zawór smarowanie i tak występuje i nie martwić się tym zbytnio, czy tak??? Dzięki i pozdrawiam
  14. Witam, niedawno nabyłem xt 600 '91. Sprawdziłem olej i... kropelka na końcu bagnetu. Sprawdzałem na zimno, na ciepło - za każdym razem kicha. Na drugi dzień kupiłem olej, filtr i wymieniłem. Wylało się ok. 2,5 l. Wlałem prawie 3 l, tyle ile instrukcja nakazuje. Wskazania bagnetu są takie same co przed wymianą. O co chodzi??? Pozdrawiam
  15. Ja nie najeżdzam, a jeżdzę "japońcem"i uważam, że wielu z nas jeżdzących na japońcach chętnie przesiadło by się na GSy 1150 gdyby nie pewne bariery ($$$$). Gratuluję udanego zakupu. Pozdrawiam
  16. http://www.motoimport.up.pl/ lub http://www.jtjmoto.de/ To jest jedna firma. Najlepiej dzwonić na bezpośredni nr do Niemiec podany na pierwszej wymienionej stronie. Gość ma na imię Jurek i polecam go jeśli szukacie motocykla. Nie sugerujcie się ilością maszyn w ofercie. Trzeba zadzwonić i powiedzieć o co chodzi, a efekt może być błyskawiczny. Pozdrawiam
  17. Witam, dodam tylko że jeżdząc w Cabergu JustOne stwierdzam tą samą przypadłość z niedomykaniem się szczęki gdy używamy jednej ręki. Jest jednak na to prosta metoda. Uchylamy szybkę i dociskamy szczękę łapiąc za nią 4 palcami od góry, a kciukiem za dolną krawęć skorupy kasku. Szybko i łatwo - najlepiej lewą ręką. Pozdrawiam
  18. Można też zamówić w Empiku, jeśli nie mają akurat. Trwa to do tygodnia czasu. Ciekawe kiedy pojawi się kolejna część? :roll:
  19. No jasne!!! Wszyscy którzy się wypowiedzieli mają rację. Jeśli Cię stać to warto kupić stelaż i kufry a nad ich wyższością nad torbami nie ma co dyskutować. Jeśli natomiast wiesz, że rzadko będziesz z nich korzystał to 2 opcja jest jak najbardziej na miejscu. Osobiście jeżdżę z torbami tekstylnymi + kufer centralny, z tym że dość rzadko korzystam z toreb (generalnie jeżdzę w pojedynkę). Co do samych toreb to są to Camerony i jestem bardzo zadowolony - nigdy nie przemokły, są pojemne itd. Uważam jednak, że stelaż do nich jest koniecznością dla zachowania dobrego stanu lakieru. Kolega jest z Wawy, a tam jest kilku dobrych wykonawców takich rzeczy. Dodam jeszcze, że do podróżowania w pojedynkę duży centralny kufer oraz sensowna torba na bak są wystarczające (dla mnie). NIE BÓJ SIĘ TOREB TEKSTYLNYCH!!! ale nie wybieraj tych najtańszych. Pozdrawiam
  20. Bullson wracaj lepiej i w nowym temacie opisz całą wyprawę bo pewnie wszyscy chętnie i z ciekawością by poczytali. Ja bym poczytał... Pozdrawiam
  21. Co by nie pisać nt. jego pojemności to Vstorma na pewno warto zakupić. Zbyt wiele dobrego zostało powiedziane i napisane na jego temat żeby się zastanawiać (zarówno o 650 jak i 1000). Tak więc śmiało kolego!!! Pozdrawiam
  22. Miałem kiedyś GPZ 750 R czyli to samo o nieco mniejszej pojemności i mój mechanik zalecił nie więcej niż 1 atm. Przód był wtedy i tak wystarczająco twardy. Pozdrawiam
  23. AndyTDM

    Byłem na Krymie w lipcu.

    Brawo!!! Czytałem artykuł, bardzo mnie zainteresował. Bullson, musimy się kiedyś spotkać, chętnie dowiem się więcej, choćby o Gruzji. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...