YARECK

Pracuje tam m.in. Moto stawiam zawsze dokładnie pod oknem pokoju, w którym siedzie więc jak byś miał ochotę pogadać czy po prostu spotkać się i poznac w realu to zapraszam.

Jest jeszcze absztaba czy cosik takiego. zaleta tej szkoly jest to ze ma najblizej wordu plac manewrowy i zeby objechac trase egzaminacyjna nie musiesz gnac z konca retkini co przeklada sie na to, że jak chcesz pojezdzic po trasie egzaminacyjnej wyrabiasz sie w godzine a u delty lub woty musisz wziac conajmniej dwie trzy za jednym zamachem. Co do motocykli to sa to szanujace sie firmy i maja juz takie same jak na egzaminach czyli hondy 250

Przecież ja słowem nie wspomniałem o porzuceniu XJR-ki.Nigdy w życiu-to moto moich marzeń od czasów niepamiętnych i na razie nie widzę godnego nastepcy. Mam pewne plany i stąd moje zapytania.

Skoro pytacie obydwaj to odpowiadam: motocykla potrzebuję do jazdy. Głównie miasto choć i może nad morze też by się wyskoczyło z jakimś tam bagażem.

Sporo się naszukałem i oprócz artykułu Pawła Boruty w "Świecie Motocykli" http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426,1910894.html , w zasadzie żadnego porównania nie znalazłem. Rozważam kupno jednego z tych rumaków ale: po artykule szanownego Kolegi mogę stwierdzić, że ER5 ma ekonomiczniejszy i elastyczniejszy silnik, lepsze zawieszenie jeśli chodzi o jazdę miejską, lepszą, wygodniejszą pozycję i kanapę, ale gorsze hamulce. Patrząc na allegro zauważyłem też że ER5 są tańsze, np. rocznik 2006 kosztuje 14.500,-; rocznik 2001 - 7.700,-; rocznik '99 - 5.500,-. Natomiast GS500 Z ROCZNIKA 2003 TO 11.000,-; A Z ROCZNIKA 2001 - 8.600,-. Który z motocykli wybrać??? Proszę o opinie. Acha. Dodam, że powiedzmy poszukuję motocykla nie starszego niż rocznik '99. Tylko proszę nie pisać:"lepiej kup sobie nastoletnią r6" czy takie tam. Interesują mnie tylko odpowiedzi na temat ER5 i GS500

Ludziska!!! Widzę, że są już zapisy na domki na zlot w Borkach. Czy z grona łódzkiego ktoś sie wybiera?

Myślę, że to nie jest wspak.W kurtce z załozona podpinka i ochraniaczami w rekawie trudniej jest zgiąć rękę wieć gdyby kieszeń była wszyta "normalnie", a więc bliżej pach byłyby problemy z włożeniem ręki, zwłaszcza że często robimy to nie zdejmując rekawic. Jeśli chodzi o kurtki Ret Bike'a to na zdjęciach sa fajne ale jak je obejrzałem z blizka to już takie fajne mi się nie wydawały, coś w nich jest dla mnie nie tak.

No cóż, co do Beringa to mogę Cię tylko utwierdzić w przekonaniu, że jak kupisz to dobrze zrobisz. Ja mam już szósty sezon portki Beringa i jeszcze są ok. Nie powiem, musiałem je w tym roku psiknąc impregnatem ale to pewnie wina prania w pralce. Mpja narzeczona ma kurtkę Beringa i tez jest z niej super zadowolona.Kupiłem sobie nawet identyczna na allegro bo jej zazdrościłem ale była ciut za mała więc ją sprzedałem. Mam też torby na moto i plecak Camerona (a to nic innego jak Bering) i sa po prostu spełnieniem wszystkich moich oczekiwań co do funkcjonalności, wyglądu i ich przydatności.

Ja pewnie tez na dzialke wyskoczę, jak bedzie pogoda to będę pucował kominy w moto bo po ostatnich pogodach wygladają fatalnie. I trochę z innej beki: czy ma ktoś udostępnić kanał na jakies pół godzinki? Chcę w matizku zmienić olej ale nie mam gdzie.

Ja używam past G3 i G6.Rewelka. Zawsze cieszy mnie widok czystych kominów w mojej maszynce po wyczyszczeniu. Mówię tu o rurach z przodu, które to po jeździe w deszczu są jak asfalt.

Na razie to woda sam do nas przychodzi. :-(

Do zdjęć masz linki parę postów wcześniej.

A może ktosik znający sie co nieco znajdzie info czym rózni się Patrol Line 447 od 544?

Gdzie w Łodzi moge kupić i zamontować dobry alarm do moto? Chciałbym, żeby reagował m.in. na postawienie moto do pionu z bocznej podstawki i ew. jak ktos nieproszony posadzi na nim dupsko. Fajnie by było też gdyby pikał jak ktoś krótkowzroczny bedzie wbijał ślepia w zegary i kładł się niemal na baku.

Odświeżę nieco temat. Zastanawiam sie nad kupnem radiotelefonu, żebym mógł porozumieć się z kierowca innego moto. Czy może ktos testował tego typu sprzęt ale z laryngofonem, a nie z normalnym mikrofonem?

Ja mam Camerona (Bering) i też są super a do tego tańsze.

Szukałem ale nie znalazłem. Dzwoniłem do przedstawiciela Bagstera na Polskę i jak usłyszałem cene to się szybciutko wyleczyłem z takiej zachcianki. 750,- zeta za pokrowiec na bak, który NIE jest ze skóry!!! Dam sobie spokój.

Wyszukałem na stronie Bagstera pokrowiec na bak i zastanawiam się nad jego kupnem, ale zanim to uczynię chciałbym poznać opinie użytkowników tego wynalazku. Czy to sie opłaca, czy nie niszczy lakieru pod spodem, czy pokrowce Bagstera są dobrej jakości, czy może są inne firmy szyjące takie cuda?

Jak to czytam to jestem w szoku. Jak mieszkałem przy Makro to nie było żadnych problemów z parkowaniem moto na parkingu strzeżonym na Srebrzyńskiej, teraz korzystam z zamykanego na noc podwórka na Kamińskiego (choć tutaj to nie jest to parking strzeżony). Co za miasto?. W Warszawie ta na każdym parkingu strzezonym widać po kilka motocykli.

Troszkę to potrwało ale zrzuciłem zdjęcia na Picasa. Oto one: http://picasaweb.google.pl/YARECK1300/Pikn...mWMogiY15170607

Tylko gdzie takie cudo mozna kupić? Widziałem XJR-ke z taką skórą czarną i powiem, że spodobało mi się to.

No co za skleroza ze mnie. Znów się nie zaogowałem przed pisaniem. Ten post wyżej to ja pisałem.

No i po imprezie. WIELKIE DZIEKI WSZYSTKIM, KTÓRZY PRZYBYLI JAK I TYM KTÓRZY WSPARLI NAS FINANSOWO. :icon_question: :) :icon_mrgreen: Zdjęcie niebawem.

WIELKIE, WIELKIE DZIĘKI ZA PRZYJAZD! Jesteście wielcy!!! :icon_question: :icon_mrgreen: :) Zdjęcia wrzucę niebawem, tylko podajcie link gdzie najlepiej i najwygodniej.

Przepraszam, nie mogłem być ani na placu ani w Ironie. Tak jak pisze Tita nic sie nie zmarnuje, jak czegoś dla naszych dzieci bedzie za dużo to podarujemy to domowi dziecka po sąsiedzku, a jak bedzie jeszcze za dużo to jeszcze innemu domowi.