Skocz do zawartości

Notturno SV

Forumowicze
  • Postów

    595
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Notturno SV

  1. moje okulary sie gna i dlatego sie decyduje na inne, blendy nie mam w kasku a nie bede kupowac nowego skoro ten ma dopiero sezon :D
  2. Dzieki Zbycho jestem juz bardzo blisko dzieki tobie , i dziekuje wam wszystkim za pomoc jezeli wpadniecie jeszcze na jakis pomysl z checia wyslucham .... pozdro
  3. jak mozesz to polec tego optyka jezeli jest tak dobry jak mowisz :D
  4. spoko bede mial to na uwadze i sprawdze ta firme pozdro ;)
  5. byly na plaskiej gumie z tylu idealnie przylegajace do twarzy, tak ze zakladales najpierw okulary i dopiero potem kask, bezproblemu mozna bylo je zaniesc do okulisty aby dopasowal korekte, i nie wymienialo sie calego szkla tylko bylo specjalne miesce na soczewke korekcyjna tak aby nie znieksztalcac szkla, wiecej chwilowo sobie nie przpominam ale jak sobie przypomne to opisze
  6. Witajcie mam nadzieje ze nie dubluje tematu szukalem w szukajce ale nie znalazlem odpowiedzi.... nosze okulary korekcyjne, wada nie duz ale zawsze jest i jazda wokularach jest wygodniejsza i bezpieczniejsza bo wiecej i wyrazniej widze byly kiedys na rynku oprawki ktore mozna bylo zakladac pod kask integralny byly to typowo do tego stworzone okulary, i mozna bylo wsadzic do nich szkla korekcyjne, nigdzie nie moge ich znalezc, a szkoda mi moich codziennych bo nie poto wydalem 600 zeta aby giac oprawki pod kaskiem, kontaktow nie chce, jezeli ktos kojazy cos takiego niech da znac jakis link czy nawet telefon do jakiegos sklepu nie musi byc warszawa ale milo by bylo. pozdrawiam i licze na pomoc ;)
  7. mnie po wczorajszym lydka lewa boli ale to od czestej zmiany biegow pewnie a tak pozatym to tylko standardowe zakwasy po zimowym przestoju :D ale pozycja na moto jest cholernie wazna, mnie mimo uksztaltowania motocykla wogole nadgarstki nie bola, ale tego musialem sie nauczyc :D
  8. To ze sad dal dupy w tej sprwaie nie zmienia fakto wyzszych kar za lamanie przepisow drogowych a dlaczego, juz tlumacze. im szybciej jedziesz tym masz mniejszy wplyw na to dzieje sie z twoim pojazdem, nie kazdy jest jakims rajdowcewem, wiec im bardziej zwikszasz predkosc tym bardziej zwieksza sie ryzyko wypadku, w ktorej moga zginac potencjalne ofiary, odnoszac sie do spraw w sadzie za probe zabojstwa tez dostaniesz jakis tam wyrok, mniejszy niz za zabujstwo. Lekarze twierdza ze lepiej zapobiegac niz leczyc, wiec powiedz mi czy lepiej nalozyc taki bat na kierowcow aby bali sie przekraczac predkosc, czy leczyc i chowac do piachu ofiary nierozwaznych ludzi ?? Ja jestem za wprowadzeniem wyzszych kar pienieznych ale tylko dlatego ze w naszym kraju i tak niekt nie szanuje kodeksu drogowego, jezeli zaczna go szanowac i bac konsekwencji, to jak dla mnie mandaty niech beda po 50 zlotych nawet... Dla nas ulice sa miejscem gdzie oddajemy sie swojej pasji ale nie tylko, czesto dojezdzamy do pracy domu rodziny i przyjaciol, czy po prostu po pieprzone zakupy, ja codziennie widze idotow na ulicy ktorzy robia sobie zawody, kto ma lepsza fure, droga publiczna nie jest od szalenczej jazdy tylko od przemieszczenia sie z punktu a do b i juz. Caly czas sie zastanawiam co zrobic aby bylo lepiej... ja wplyw na to mam znikomy ale jezeli, taki projekt ustawy, sprawi ze czesc idostow ochlonie, i zwolni jestem za.
  9. Łysy nie rozumiesz mnie, chodzi mi o to ze prawo nie jest rowne dla wszystkich w naszym kraju na co miales juz nie jeden przyklad nawet na tym forum. jest duza roznica miedzy prawem karnym a drogowym, w tym kraju jedynym czynnikiem jakiego sie boja ludzie to utrata pieniedzy, czyli im wiecej zarabiasz tym 500 zlotych staje sie kwota mniej kszywdzaca dla ciebie. mandaty moga byc wysokie i powinny byc, moga byc nawet chore kwoty, ale kara ma odstraszac od popelnienia wykroczenia badz przestepstwa, jeli bedzie tak ze znajda sposob aby 50 zlotych straszyly wszystkich jako kara to niech taka bedzie. jesli ktos zarabia duzo nic mi do tego, chcialbym tez kiedys duzo zarabiac i daze do tego aleniech osoba, niezalerznie od zarobkow boji sie mandatu tak samo jak ja ... ot cala filozofia ktora sobie ulozylem... czy mnie rozumiesz ??
  10. wobec prawa kazdy powinien byc rowny a jak widac sa rowni i rowniejsi...
  11. tak jak napisalem w poscie wyzej jesli kara bedzie nieuchronna, niech zostanie tak jak jest. odsetek w wykroczeniach bogatych jest mniejszy bo jest ich mniej, i nie chodzi o karanie tlko bogaty, tylko o karanie kazdej z grup spolecznych tak samo dotkliwie
  12. do bogactwa mozna darzyc, i nikt nie zabrania byc bogaty, niektorzy maja odrazu a inni do tego dochodza aj eszcze inni nigdy nie dojada, punkty spoko (zawsze jest jakies ale), ten co duzo zarabia ma latwiej przekupic policjanta, fakt nie karzdy jest przekupny, ale jakby kara byla nieunikniona to spoko niech zostanie tak jak jest ale niestety jest inaczej. co do bogatych cwaniaczkow, zle mnie zrozumiales nie mowie ze kazdy kto ma duzo kasy i jest bogaty jest tez cwaniaczkiem nie o to mi chodzilo. Jak wszedzie beda kozacy i normalni ludzie ktorzy mimo wszystko chca byc uczciwi niezalerznie od statusu majatkowego. kazdy kto przekracza predkosc powinien byc karany, a nie za kazdym razem myslec ze moze sie uda, ja przekraczajac predkosc wiem ze jezeli zostane zlapany, to dostane mandat i punkty jak by na to nie patrzec. czy teraz juz wyrazilem sie jasno w jakim kontekscie, w moim odczuciu jest to rozsadne podejscie a w jakim bedzie to pozbawione sensu.
  13. A to juz odrebna sprawa danego tematu :)
  14. sluchaj tak jak wszedzie sa ludzie o roznym podejsciu :) chodzi mi o cwaniczkow ktorzy maj za nic przeopisy i zycie innych, napewno sa ludzie bogaci ktorzy potrafia jezdzic normalnie i ta zmiana ich nie dotknie az tak bardzo...
  15. zgadzam sie ale nie psioczcie ludzie, ze chca za to karac i to dotkliwie kazdego, to bedzie moim zdaniem bardziej uczciwe w podejsciu do kazdego...
  16. wiec teraz powiem to jasno i dobitnie, MAM MOTOCYKL BO MNIE NA NIEGO STAC, i nie s*am wyzej niz mam dupe, bo zdaje sobie sprawe z konsekwencji swocih czynow, i nie pier**l mi tu ze to zabawa dla bogatych bo tak nie jest juz od jakiegos czasu, jeli cie to tak irytuje to widocznie albo nie potrafisz jezdzic spokojnie i palcisz co chwila, albo gadasz bez sensu zeby sie kogos czepic, podalem swoj przykla i opisuje jak ja to widze z poziomu czlowieka ktory nie moze powiedziec ze zarabia duzo, to jest dyskusja a swoje osobiste wycieczki to sobie w kieszen wsadz. lamanie prawa powinno byc tak samo dokliwe dla wszystkich a nie sa, dla bogatych mandaty to kpina. I co z tego ze sa punkty i tak malo kogo to ogarnia, ogarnie to czlowieka ktorego prawo jazdy to chleb i o to w tym chodzi, wariatow na drodze nie brakuje i moze wlasnie to dla nich bylby w koncu bat...
  17. ok tylko jest taki aspekt poza punktami ze stac ich aby ominac to dajac w lape policjantowi. mnie jak zlapia i bede musial placic to mam jakis okres bez jezdzenia, nie zarabiam duzo wiec kazdy nieplanowany wydatek to cios w plecy, i to mnie ogranicza w przeginaniu, nie mowie ze jezdze przepisowo ale staram sie nie przeginac za mocno, nie bede tez mowil ze sa miejsca gdzie mozna, bo takich miejsc nie ma (ale to do innego tematu)
  18. co do podatku sie nie wypowiadam bo sie na tym nie znam i tyle... wiec powiedzcie jak inaczej zalatwic bogatych cwaniaczkow, ktorzy naginaja przepisy bo dla nich 500 zeta to jak splunac ?? mozna tez wprowadzic cos takiego ze dopiero od pewnej kwoty dochodu miesiecznego inne mandaty a do pewnego takie same i juz ...
  19. to jak nie chcesz wpiep**ac kasy w bloto to jezdzij tak aby pan policmajster nie mial sie do czego przyczepic... mi sie ten pomysl podoba z jednego wzgledu bedzie sprawiedliwie, jakbym zarabial duzo tez bym za tym byl bo to by trzymalo moje pomysly na wodzy...
  20. colahonda takie przypadki to ja znam i doswiadczylem, raz nie moglem wyjsc z pod moto, a jak juz mi sie udalo to nie moglem podniesc moto. po 10 minutach motocyklista po cywilu mi pomogl.... a ludzie co patrzyli smiali sie i kurde nic :( a godzina 7 rano skrzyzowanie i plockiej wiec nie mozna powiedziec ze nie bylo ludzi ;/ a co do osb podobnych do pijanych Cukrzycy maja tak ze jak cos z tym cukrem nie gra to wygladaja jak nawaleni...
  21. jakos mam takie wrazenie ze polamane zebra to dosc czesty przypadek przy reanimacji...
  22. http://www.motogen.pl/aktualnosci/zkraju/p...osc,art392.html
  23. To jest Ku**stwo wymiaru sprawiedliwosci sprawa jest szeroko opisana na gronie "motocykle" od poczatku procesu wypowiadal sie tam brat zamordowanego... i nie wiem co sad sobie mysli... pokazali ze poraz kolejny tylko ten co ma kase, ma szanse na swoja sprawiedliwosc... Wlasnie mnie krew zalala ze zlosci...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...