Jak wszyscy pisali- najważniejsze że ty cały. Co do kierowcy to zawsze tak jest że będzie zwalał, a świadkowie (jak już ktoś pisał) znani są pod nazwą drugą Fotoradar.
Co do roszczeń to pamiętaj że szkoda całkowita czasem się mniej opłaca niż jakiś tam procent. Kolega miał wypadek alfą i znajomi z PZU mu załatwili jak najlepiej... Wyszło że szkoda całkowita i dostał mniej kasy. Dokładnie nie wiem jak to tam działa, ale przestrzegam.
POZDRO i zdrowiej.