jeździłem sobie jawką cały dzionek, sprawowała sie świetnie, miała kopa, szybkosć tez ale pod koniec jazdy jak chciałem ją juz schowac a do domu zostały jakies 2km strasznie podwyższyły sie obroty. na biegu były wyższe niz zwykle, a na loozie lub sprzegle wzrastały do maximum. nie wiem co sie stało ppplz pomózcie. czy to moze cos z linką czy moze iglica przepuszcza za duzo?? kumpel m mówił ze miał tak samo w jawce swojej ale to dlatego ze miał za mało paliwa w komorze. mi sie wydaje ze to własnie za duzo jest i dlatego. bede bardzo wdzieczny za pomoc