pe_wee

Moim skromnym zdaniem ten 1mm różnicy nie robi gdyż przy tej odległości mieści się w tolerancji błędu pomiarowego... Wszystko jedno

Gdzieś tam posiadam skan polskiej serwisówki więc jak ktoś jest chętny to mogę wysłać na Maila. No chyba, że masa ludzi się zdecyduję to się sprężę i wcisnę na jakąś stronę do pobrania...

Fakt, że przy rysunku jest napisane że przycisk służy do gaszenia moto. Ale, że tylko w sytuacji awaryjnej to trzeba doczytać troszkę niżej... :buttrock:

http://img231.imageshack.us/img231/2997/blax.jpg A oto fragment mojej instrukcji do FZ6...

Człowieku, gdzie ty się uchowałeś tyle lat?? Z takim podejściem do sprawy to się dziwię, że jeszcze chodzisz po świecie. Postaw się w odwrotnej sytuacji (czego oczywiście nikomu a zwłaszcza Tobie nie życzę) ciekawe czy nie miał byś pretensji. Pierwsze sekundy a nawet minuty są najważniejsze w udzieleniu pierwszej pomocy więc nie pie**ol farmazonów, że nie ma gdzie stanąć... "Ruszał się więc nic mu nie jest" - normalnie ręce opadają. A gdyby ruszał się i miał złamany kręgosłup? Żal mi Cię... Obyś nie miał takich przygód.

Za bardzo pochlałem w piątek i w sobotę nie wsiadłem na moto ze względów bezpieczeństwa... Ale dzięki.

Ja jak dzwoniłem po moją fazę to pod koniec rozmowy koleś mówi do mnie: - Jest pan pierwszą osobą, która dzwoni i się nie targuję przez tel. No to ja mu: - Targować to się będziemy jak przyjadę oglądać!

Polecam, nie będziesz żałował.

Ucieszyłem się co najmniej jakby mi stado wróbli z d*py wyleciało... A tak na poważnie to straszny miesiąc wyczekiwania. Ale sama operacja to już będzie pikuś.

Może nie kupiłem nowego moto, może prawko zdałem już jakiś czas temu. Ale za to odebrałem dzisiaj wyniki biopsji tarczycy i NIE MAM RAKA!! :flesje: Fakt, że jest jakiś tam guzek koleidowy i czeka mnie operacja ale jaka ulga... Chyba wbiję gwoździa dzisiaj! Aha. Dostałem jeszcze forumowe koszulki...

kongratulejszyn maj frend

kongratulejszyn maj frend...

Zakupiłem dzisiaj bieliznę i pokrowiec na moto... Zobaczymy jak się sprawdzą

A jeśli się pofatyguję to dostane jakiś kask w prezencie, zważywszy że 23go mam urodziny?? :biggrin: Tak na serio to warto rozważyć wycieczkę. Może być ciekawie.

Nie biorę tego na poważnie... :banghead:

A jeśli można wiedzieć to ile kosztuje taka przyjemność jak przeróbka FZ6 tak jak Bursta??

Fakt auta pozamykane. Ale z motorami przesadziłeś. Nie można było tylko siadać na Buell i Suzuki o ile dobrze pamiętam... Reszta była możliwa.

Koleś w sobotę jak nim z miejsca wystartował to rozpierdolił połowę stanowiska z na przeciwka... Dzban jakich mało. Z kumplem doszliśmy do wniosku, że największy jubel zawsze robią Ci z koszami bocznymi...

Nic się nie powinno stać jak nalejesz zupy ale jak chcesz to dla świętego spokoju możesz nalać wachy jak masz zdjęty zbiornik, potrząsnąć nim kilka razy żeby wypłukać i wylej. Nie panikuj, tragedii nie majak go nie odpaliłeś...

To jest oczywiste więc tego nie pisałem. Byłem delikatny... :biggrin:

Nie masz żadnej podstawy prawnej żeby wziąć od pasażera jakiekolwiek pieniądze. Nawet jak pójdziesz do sądu to sąd stwierdzi, że pasażer nie jest winowajcą i nie ma obowiązku płacenia Ci za cokolwiek. Tym bardziej możesz sobie napytać biedy za udostępnienie pojazdu osobie niepełnoletniej... Tak jak kolega jeszua radzi. Możesz gościa męczyć żeby Ci zapłacił ale jak Ci odmówi to nic nie zdziałasz... A jak pójdziesz do jego rodziców i będą w miarę rozgarnięci to Ci powiedzą że możesz sobie tym papierkiem tyłek wytrzeć. Niestety... Głupota kosztuje

No to gratulacje. Jak już będziesz miał fotki to nie zapomnij się pochwalić wizualnie. Udanego sezonu...

Nie będą mieli na paliwo...

Różnie to bywa. Można dostać mandat ale też niekoniecznie. W miejscowości obok jest mały drewniany mostek a przed nim znak zakazu powyżej 1,5T i jakiejś tam szerokości pojazdu (bodajże 2,2m). W każdym razie jak policja miała za mało mandatów wypisanych to siadł sobie zastępca komendanta przy monitoringu (dwie kamery na każdej stronie mostu) i spisywał numer rejestracyjny. Później ustalał wagę pojazdu w/g danych z dokumentów rejestracyjnych i posypała się masa kwitów... Także zależy co i jak. Wszystko jest uwiecznione na monitoringu więc nie masz żadnych szans na uniknięcie mandatu. Odmówisz i pójdziesz do sądu grodzkiego, spojrzą w dokumenty rejestracyjne i dupa zbita. Wszystko czarno na białym napisane. :bigrazz:

Kumpel też miał podobną okazję na Transportera T5 za śmieszne pieniądze i poprosił mnie o kontakt z tym kolesiem ze względu na jego nieznajomość języka angielskiego. Napalił się na furę jak szczerbaty na suchary. Cały czas mu tłumaczyłem, że to na pewno jakaś wyjebka. Nie chciał mi wierzyć ale gdzieś znalazł jakieś opinię na temat gościa i się w porę opanował więc kasy nie stracił. Ale to trzeba być kompletnym debilem żeby dać się wyrolować. Bez oglądania, bez jazdy na krzywy ryj siano wpłacać? Nie kumam takich ludzi. I z reguły tracą wszystkie oszczędności albo jeszcze biorą na to kredyt bo wydaje im się, że znaleźli okazję. Paranoja.