Karol

Witam serdecznie i proszę o poradę. Otóż próbuje kupić moto w miare mało używane. Spotkałem motocykl ZR7, trzy letni, z przebiegiem około 8 tys/km, ktory nosi wyraźne ślady palenia gumy. Założona jest z tyłu nowa nadwymiarowa opona, podczas, gdy przednia oryginalna jest w dobrym stanie. Oraz dużo niedoczyszczonego żużlu w zakamarkach niedostępnych dla oka. Poza tym reszta zewnętrzna motocykla jest w stanie adekwatnym do przebiegu. Silnik natomiast miał problem z odpaleniem i dusił sie na początku, i jeszcze przez dłuższy czas. Niby spodziewane objawy, ale widzialem inne ZR7-ki, ktore dużo lepej odpalały. I stąd moje pytanie do was. Co mówi taka spalona opona? Na co w silniku trzeba zwrocic szczególną uwage gdy są takie podejżenia. Czego się spodziewać? Bo cena zdaje sie być rynkowa? Ja najbardziej się obawiam, tego że ktoś mógł karować moto przed dotarciem. I Może być dużo problemów z silnikiem w niedługiej przyszlości. Pozdrawaim Karol

Witam ponownie. Jeszcze raz o daszku w Insiderze i szarpnieciach glowa. Mocowanie szyby i daszka jest banalnie proste, szybkie i latwe w demontarzu i montarzu. Nalezy dysponowac duza moneta, obrocic zamek i juz. I wlasnie ta prosta metoda wiele razy zdjolem i zalozylem daszek podczas podrozy. I wychodzilo na to, ze wygodniej jezdzi mi sie bez niego. Pozatym podtrzymuje dobra opinie o tym garnku. Jak to mowia kowboje: big bang for a buck! Pozdrawiam

Witam. Dwa sezony jezdzilem w cabergu Jet Insider. Bardzo wygodny i lekki.I nawet przyzwoicie wykonany. Choc troce uwiera napoliczkach, mozna sie przyzwyczaic. I jeszcze, pozbawilem go plastykowego daszku bo przy predkosciach powyzej 80km/h gdy chcialem obrocic glowe to ped powietrza chce ja urwac, wlasnie przez ten daszek. A jesli masz krotka owiewke na lampie to cale powietrze idzie pod daszeki i terz probuje ci urwac glowe. Wentylacja jest dobra. Nawet jesli w chlodniejsze dni jezdzisz w kominiarce. Pozdrawiam Karol

Widze, ze bardzo szerokie jest zainteresowanie tematem ZRX'a. Dzieki anyway.

Witam serdecznie. Przejżałem tematy(może mało uważnie) i nie zauważyłem, by ktoś cieszył się z jeżdzenia czy posiadania Kawy ZRX 1100/1200 (bez owiewy). Czy jest to aż tak niepopularna maszyna? Może jest szczególnie nieprzyjazna? A może dosiadający jej są tak zadowolonymi ludżmi :) , że nic nie musza komentowac? Zainteresowny jestem opiniami na ten temat. Bo zamierzam przesiąsc sie na cos powyzej litra. PZDR Karol