wolkan

Rok temu odkręcałem miskę olejową w mojej GPz 900R (rocznik 85) czyli takiego samego silnika jak w GPZ 1000RX. Nie miałem żadnych problemów z jej odkręceniem i zdjęciem, jedynym problemem było usunięcie starej uszczelki.

Ubiegł mnie kolega z tym Sex Machines Museum :icon_mrgreen: Tylko jedna fotka http://picasaweb.google.com/KrzychGPz/Peke...950552619776258

Dziś byłem na kontroli lekarskiej, dostałem szpryce w kolano, dalej nie mogę obciążać nogi, za to muszę dużo ćwiczyć bo zakres ugięcia nogi w kolanie jest nie większy niż 20 stopni. Ja w roli plecaczka :icon_eek: , oj zawału bym dostał :icon_rolleyes: , no chyba żeby mnie wiozła jakaś gorąca laska, to może bym zaryzykował :icon_mrgreen: Najważniejsze jednak żeby Sylwia cieszyła się jak najlepszym zdrowiem :bigrazz:

Wszystkich chyba zawiało, zasypało i zamroziło, oczywiście mam na myśli coroczny nagły i niespodziewany atak zimy :icon_mrgreen: Ja jedynie mogę wyrazić szczere chęci przyjazdu :crossy: na kolejne spotkanie, ale w mojej sytłacji trudno cokolwiek planować.

Ten silnik to jakaś odmiana FZ 750 lub FZX 750 Fazer, ale mogę się mylić.

Bezpiecznej podróży i udanego spotkania życzy "minetki but" :icon_twisted: Stefan mnie zastąpi, robi zdecydowanie lepsze zdjęcia :icon_razz:

Ech, ja także muszę spauzować :crossy: i to nie wiadomo na jak długo :(

to lepiej już wyjeżdżaj, dogonimy Cię na trasie :icon_razz:

Mam nadzieję, że pochwalisz się nam radosną nowiną :crossy:

Szóste spotkanie coraz bliżej, a ja właśnie przeglądam fotki z pierwszego :bigrazz:

Październik: Jezyk+Karola wolkan Wrzesień: -

Wprawdzie nie wybieram się do sanatorjum zwane Borkami :icon_razz: , ale 24 -25 także mi nie pasuje. Kiedyś Buber zachwalał Karkonosze jesienią, jeśli wyglądają nie zgorzej jak Jesienne Bieszczady to jestem za październikiem :crossy:

Prócz tego co napisali poprzednicy proponuję, przepłucz układ odkamieniaczem do chłodnic (w moim motocyklu bardzo to pomogło). Jeśli układ elektryczny wentylatora jest oryginalny to są tam trzy czujniki. Głównym który załącza wentylator w czasie pracy silnika jest czujnik w obudowie termostatu, jego przede wszystkim trzeba sprawdzić. mało z krzesła nie spadłem :icon_eek: , że można mieć takie dziwne pomysły :icon_razz:

zdecydowanie trzeba mieć dwa jeden do jeżdżenia :crossy: drugi do robienia :icon_mrgreen: bo inaczej nudno by było :icon_twisted:

Z pewnością jeden z oryginalniejszych sprzętów w stolicy :crossy: :lalag: Radian się nie psuł, tylko remont mu zaszkodził :icon_razz:

Karkonosze - Piąte Spotkanie Sympatyków Starej Japonii Przyjemnego oglądania fotek :smile:

Ja także dziękuje za wspólnie spędzone chwile.

1. Marina, śpię podobno u sąsiadów, 2. 3. Jeżyk+plecaczek - namiot,przyjedziemy w piątek około 15-16 4. ja tyż-modek, w ciężkich sytuacjach sypiam gdzie popadnie 5. Peterek - śpi u sąsiadów. 6.sprite11 - u sąsiadów cool.gif 7. jeszua - postaram się przybyć we czwartek do pomocy, ale to jeszcze potwierdzę. a, śpię gdzie padnę... na wszelki wypadek wezmę namiot 8.Toolman -sztuk: jeden(Ania praca), namiot, dołożę wszelkich starań aby być w piątek jak najwcześniej(w mojej robocie nic nie wiadomo).P.S. Triumph u żyda, będę GPX-em :-( 9. _Monter_ Będę w piątek, pewnie do południa.Nie wiem o co chodzi z noclegami ale namiot będę miał. 10. 11. ptaq_ + Sylvia (śpimy u sąsiadów ) 12. Estrella - nie wiem gdzie śpię - pewnie tam gdzie każą , oby tylko na głowę nie padało (namiotu nie posiadam) 13. wopoz - namiot - u sąsiadów oczywiście 14. 15. matata i darek68- liczymy na kawałek podłogi u Piaffe , będziemy w piątek około 23 16. wolkan Uaktualniłem numerki :cool: Jeśli ktoś jest jeszcze chętny na zwiedzenie zamku Książ w drodze na SSSJ, to zbiórka o godzinie 6,45 w Jankach przy MacDonaldzie, wyjazd o godzinie 7,00

Używany zestaw mocujący stelaż Wingrack do Hondy Africa Twin. http://www.allegro.pl/item1056816739_zesta...frica_twin.html

My go mamy niemal po drodze, nadrobimy jakieś 13 km w jedną stronę :crossy: Jak Peterek wspomniał, może za piątym razem się uda :icon_twisted:

Czytasz mi w myślach, dokładnie o tej godzinie chciałbym wyjechać. I dlatego jedziesz przez Kraków :icon_razz:

Byłby ktoś chętny na wcześniejszy wyjazd i zwiedzenie zamku w Książu :icon_question:

Dołączysz do peletonu warszawskiego :icon_question: W tym roku może pobić rekord frekwencji :crossy:

Dodam tylko, że od Starej Miłosnej do Mińska droga jest w przebudowie.

Wprawdzie z Warszawy nie jestem ale przez pięć lat śmigałem GPz 900r z 86 roku, może coś mógłbym poradzić.