Skocz do zawartości

karol1001

Forumowicze
  • Postów

    1485
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez karol1001

  1. Przepraszam, ale może mi ktoś powiedzieć o której i gdzie mam się stawić, bo po 10 godzinach na wydziale mam problem z rozumieniem czytanego tekstu :D

     

    Chyba przywioze ze sobą termos herbatki bo nie wiem jak tam wyrobimy inaczej ;)

     

    [EDIT] Zebrałem się w sobie i doczytałem :D Przynajmniej jedna V-ka będzie pośród rzędowych odkurzaczy :P;)

  2. No taaa... Jeździć to można cały rok! Dwie warstwy ubrania pod kombi, polarowa kominiarka, gruby "śliniak" na szyję, grube rękawice i ciepłe buty i można latać - szkoda tylko że człowiek ledwo może się ruszyć, zimno obniża koncentrację, opony nie rozgrzewają się tak szybko jak powinny itd. itp.

     

    Klaudiusz => http://forum.motocyklistow.pl/CBR-954rr-t58352.html Swoją drogą - niezła przesiadka z CBFki :smile:

     

    P.S Ale jeśli temperaturka przekroczy jeszcze w tym miesiącu 15 stopni to można troche pojeździć :icon_mrgreen:

  3. ale tam jest już stary asfalt :biggrin:

     

    Hehehe więc to jednak mój "slick" :crossy: Dobrze że nowe gumki już w drodze :)

     

    a BTW ...

     

    Koszmarna historia :buttrock:

     

    Na Dereniowej za często się nie pojawiam, bo swoim SRADem wyjeździłeś tam paskudne dziury :) :biggrin:

  4. UWAŻAJCIE NA ROSOŁA!!! TEN NOWY ASFALT JEST JAK LODOWISKO!!!

     

    Potwierdzam - ostatnio udało mi się złapać uślizg tylnego koła na łuku za skrzyżowaniem z Płaskowickiej jadąc w kierunku Dolinki Służewieckiej, ale myślałem ze to wina mojego zdartego tylnego lacza :banghead:

  5. Dojechałem jakby co :biggrin:.

     

    Już? Spodziewaliśmy się ciebie dopiero za kilka godzin :banghead: Widać sprzęt zepsuł się 5 km od domu a nie 10 i szybciej dopchnąłeś :banghead: :biggrin:

     

    Ciekawe że osobą która się jeszcze nie odezwała jest Embe - pewnie po naszym wyjściu poszedł na jakąś dyskotekę i teraz leczy kaca :flesje:

  6. Po pierwsze primo pragnę podziękować wszystkim uczestnikom zlotu za fantastycznie spędzony czas :P

     

    Po drugie primo Embemu, który był tak miły i połamał miednice dzięki czemu mamy okazję do wspólnej zabawy ;)

     

    Po trzecie primo mamie Embego która ugościła nas dzisiaj po królewsku :offtopic: Mimo iż w skutek działań Radka i Studenta nie miałem okazji skosztować zbyt wiele i tak jestem happy :clap:

     

    Myślę że zjazdy u Embego w przyszłym sezonie będą główną konkurencją dla zapyziałego 2oo :buttrock: Na następny zlocik proponuje ubić kocura, bo byłaby z niego świetna pieczeń :icon_mrgreen:

     

    Szkoda że pogoda nie pozwoliła uskutecznić jeszcze małego objazdu po Warszawie, ale widać nie można mieć wszystkiego...

     

    Mam nadzieję że Radek i Student dotrą w jednym kawałku, bo Radek na tym mokrym asfalcie tak odkręcał że ja na tylnym siedzeniu zdrowaśki klepałem :buttrock: :D

    O Adu się nie martwie bo to twarda baba jest :P A Adam ma Pirelli Diablo więc też na pewno dojedzie cały ;)

     

    Pozdrawiam wszystkich i do następnego razu!

  7. Psze państwa,

     

    Bankiet planowany jest na godzinę 19 na znanym (prawie) wszystkim przystanku przy skrzyżowaniu Rosoła z Belgradzką. W razie wątpliwości o który przystanek chodzi proszę wypatrywać naszego forumowego Pudzianowskiego o kulach lub też stojących motocykli. Plan zlotu niestety pozostaje tajny :crossy:

     

    Miejsca starczy dla max 100 osób, więc prosimy chętnych o zgłaszanie się ponieważ może zabraknąć miejsc siedzących ;) :buttrock:

    Wszystkich chętnych Fidel zaprasza na afterek do jakiegoś pubu (on stawia), szczegóły u niego ;)

     

    Student mamy wypatrywać twojego Urala 750 K6? :bigrazz: Pościgamy się? Proooszee, ja chce! :lalag: :flesje:

    Adu tym razem spotykamy się na przystanku, a nie w 2oo ;)

     

    P.S Plan będzię ulegał modyfikacjom wraz ze zmianami warunków atmosferycznych :biggrin:

  8. A co w zamian? A w zamian postawili latarnie, DOKŁADNIE W ODLEGLOŚCI JEDNEJ PLYTY CHODNIKOWEJ OD JEZDNI :buttrock:

     

    Ale jakie latarnie? Staromodne wykonane z betonu czy metalowe? Bo teraz wszędzie montują latarnie, które pochłaniają energię uderzenia i kolizja (oczywiście samochodem) z taką latarnią nie kończy się tak jak z normalnym słupem - latarnia składa się i dzięki temu zbiera siłe zderzenia...

     

    A czy jebniesz na motorze w latarnie, słup, barierke energochłonną czy cokolwiek innego to skutek i tak ten sam więc o czym tu dywagować :icon_mrgreen:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...