Skocz do zawartości

fellipe

Forumowicze
  • Postów

    70
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fellipe

  1. fellipe

    Szukam kompanów- Kraków

    Jak by nie padalo to i ja bym sie chetnie zabral...
  2. fellipe

    Okolice krakowa

    Fajny zameczek (a wlasciwie czesciowe ruiny) stoi sobie tez przy drodze na Oswiecim za miejscowoscia Babice. Nazywa sie toto Lipowiec i moim zdaniem warte ogladniecia. w srodku muzeum, restauracja(chyba), zajefane schody na wieze z ktorej rozposciera sie fajny widok.. bilety zdaje sie po kilka zloty.. Ja tam kiedys pojechalem z laska i tak sie poskladalo ze przegapilismy zamkniecie no i "uwiezili" nas w tym zameczku.. Dziewczyna sama wskakiwala mi na kolana ze strachu... ciemno, pusto i pozamykane kraty... po 3 godzinach przyszedl stróz... heh po 3 godzinach :P .. polecam....
  3. Witam. Ujeżdzam esfałeczke od 2miesiecy i gorąco polecam. Na poczatek trzeba sie przyzwyczaic do szarpania przy niskich obrotach i.... uważać. Pomimo nieduzej mocy sv potrafi zaskoczyc dzieki swoje małej masie. Do miasta nadaje sie idealnie. Silnik ciagnie od samego dołu a powyzej 5-6tys pokazuje pazurki. Przy ostrym ruszaniu spod swiatel idzie na kolo nawet bez twojej zgody. Hamulce dzialaja bez zarzutu, łatwo sie dozują. Ja praktycznie nie używam tylu bo nie ma po co. Przy umiejetnym hamowaniu biegami, przedniego uzywam tylko do zatrzymania. A do tego dochodzi piekny dzwiek schodzącego z obrotów v2. Nie wiem jak na orginalnym wydechu ale moja sv z ixilem zwraca uwage. Jezdze wersja N i jazda powyzej 130-140 jest dosyc uciazliwa i w zasadzie ciezko (nie mowie ze sie nie da) utrzymywac taką prędkosc na dłuższym odcinku. Max co udalo mi sie z niej wycisnac to 215km/h ale pęd powietrza przy tej predkosci chce cie wyrwac z motocykla. Jesli wczesniej jezdziles R4 i lubisz krecic do konca to będziesz musial na poczatek pilnie sledzic obrotomierz: odcina zaplon przy 10,5tys co objawia sie pieknym strzalem z wydechu, co nie jest zbyt zdrowe dla silnika. Przy spokojnej jezdzie tj. kreceniu do 5-6 tys i 100-110 km/h sv potrafi spalic 4.5l/100. Po miescie przy odkrecaniu potrafi nawet 7-7,5. Średnio spalanie trzeba przyjac kolo 5,5-6l/100. Wada jest zbyt miekki przod i na dodatek nie ma zadnej regulacji. Na wiekszych nierownosciach potrafi dobic. W zakrety kladzie sie miodnie ale zeby zamknac opone w sv trzeba miec moim zdaniem nielada umiejetnosci. Uważac trzeba też na zamykanie gazu w zakrecie- tył potrafi odjechac jesli zrobi sie to zbyt gwaltownie. Podobne uslizgi mozna zaobserwowac przy redukcjach bez wczesniejszej przegazowki, zwłaszcza jesli ma to miejsce przy ostrzejszej jezdzie. Mam ja od 2ch miesiecy i nawinalem za ten czas 4000km bez żadnej awarii. Inna sprawa ze kupilem egzemplarz który w momencie zakupu mial 5 lat a na liczniku 2100km!!. Według mnie jesli ktos raz pojezdzi v2 to nie bedzie chciał juz r4;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...