No właśnie latać w jakiejś grupie osób,a ja jeżdżę sam,nie ma z kim.Ciekaw jestem jakbym się tak zdrowo wypierdzielił na moto w lesie(jeżdżę 10km od domu),to pewnei ktoś by mnie znalazł w rowie po 2 tygodnaich(miesiącach ;) ),a komórki nie mam :? .Chętny ktoś ze mną pojeździć :?: ;)