hehe ;) ja raz jechałem jako pasażer w Polonezie. Przy 150 mieliśmy wystrzał z opony :biggrin: . Jak zaczeło miotac autem to myślałem ze sie karoseria rozleci....buda z tyłu latała jak żyd po pustym sklepie. SZOK...ALe na szczęście nic sie nie stało. Pewnych prędkosci pewnymi samochodami nie powinno sie przekraczać :)