greko

jesli bedziesz w paryzu ,to badz bardzo ostrozny :icon_razz: , ruch jest tam cholerny ,kilka pasow w jedna strone a francuzi nie lubia maruderow , jedz na poludnie ,droga Napoleona ,fantastyczne kaniony i widoki,robilem to w tym roku ,bylem tam w lipcu i nie rezerwowalem zadnych hoteli by sie nie ograniczac ,wszystko znajdowalem na spontana,uzywalem zumo 550 i nocleg mialem zawsze w 20 min,ceny ok 50 euro za dwie gwiazdki w tym sniadanie, nie wiem czy mowisz po francuzku ? jesli tak to jestes szczesciarzem a jesli nie to masz problem i czasem nie do przeskoczenia zwlaszcza poza paryzem, drogi we francji chyba sa najlepsze w europie ,ale za czesc autostrad trzeba placic ale nie sa to jakies znaczace pieniadze, koniecznie jedz tez do szwajcarii a tam do Zermatt gdzie jest najwyzsza w europie kolejka gorska na motternhorn,prawie 4000m npm :eek: , ehh az przykro z tamtad sie wraca do polski ,pozdrawiam a jedzie moze ktos w lecie przyszlego roku do Norwegii ?

hmm,moze sie podobac lub nie ...mysle ze zawsze kilku chetnych by sie znalazlo do zakupu tego wynalazku zeby blysnac na ulicy,...swoja droga dla mnie to taki futurystyczny Rockster :eek:

Witam ,przy Twoim wzroscie i rodzaju jazdy wydaje sie ,ze BMW GS bylby wlasciwym wyborem ,powinien spelnic wiekszosc Twoich oczekiwan no i bedziesz na nim wygladal proporcjonalnie ,pozdrawiam :icon_mrgreen:

hmm... wydaje mi sie ,ze skoro zawieszenie jest wyzsze o 35mm i przeswit ,a siedzenie w S jest wyzej od normalnej wersji rowniez o 35mm,to jest to zwiazane wlasnie z wyzsza zawiecha ...ale faktycznie siedzenie w S-ce wyglada troszke grubiej ,ale moze przyczyna lezy w innym ksztalcie siedzenia jaki ma S-ka i wrazenie jest wlasnie takie ... :icon_mrgreen: ..bede musial to zbadac organoleptycznie....a wracajac do nowego modelu ADV 2009 ,wyglada na to ze bedzie mial on silnik Rc8 1190cc ...

hej,wersja S jest w innym malowaniu ,jest bardziej niebieski z napisem Dakar, ale zasadnicza roznica to wysokosc, wersja S jest wyzsza o 35mm dlatego ze ma wiekszy skok zawieszenia i o tyle samo wiekszy przeswit wiec automatycznie siedzenie tez jest o tyle wyzej,no i jeszcze ta wersja jest bez ABS to chyba wszystkie roznice ,ale bede studiowal to wszystko jeszcze bo tak szybko ADV nie odpuszcze :cool: a jeszcze do jankesa pytanko, czy twoj model ma taka platykowa zaluzje na chlodnicy ? zastanawiam sie czy ona nie przeszkadza w dobrym chlodzeniu :icon_mrgreen: ,oczywiscie kolesie w sklepie powiedzieli ,ze nie i wszystko jest super i nie ma zadnych problemow z przegrzewaniem ...ale to oczywiste ze tak powiedzieli :crossy:

hmm ,wydaje mi sie ze bedzie to wlasnie lc8 ale,teraz juz zglupialem ....a odnosnie ABS jest przycisk ktorym wlaczasz i wylaczasz ABS w zaleznosci gdzie ci pasuje i po jakim terenie jedziesz , maszyna zrobila dobre wrazenie na mnie

co do wiatrakow chlodzacych w instrukcji kawasaki jest wyraznie powiedziane ,aby nie gasic silnika do momentu az wentylatory sie wylacza ,co ma jak najbardziej sens ,pozdrawiam

:icon_mrgreen: normalnie porazka ,zajechalem do dealera i co sie okazalo ? sprzedali model demonstracyjny ;) !, oslabilo mnie to okrutnie ...no coz posiedzialem sobie tylko na nowiutkim 990 ADV w kolorze grafitowym ...ladnie wyglada... wysokosc taka jak na Gs ale motek jest super lekki porownujac do GSa , kola szprychowe ...ale z racji tego ,ze szprychy sa na srodku obreczy wiec mamy niestety detki i nie mam opcji bezdetkowej i tutaj GS jest lepszy, silnik Lc8 podobno jest juz wolny od wad swoich poprzednikow , faktycznie tylne kolo ma dziwny rozmiar 18" ale opona pirelli ma jakby wiekszy owal i wyglada ,ze mozna diabelnie mocno skladac sie w zakret ,wygodne siedzenie a wlasciwie kanapa choc kto wie jak by bylo po 10 godzinach w tym siodle , hamulce brembo i ABS ,motek naprawde fajny przyjechalo tez kilku klientow na duke i supermoto i mlaskali z zachwytu wiec.... bardzo mi sie podoba i czaje sie juz na nastepna sztuke testowa ktora a byc dopiero w styczniu ...no i dowiedzialem sie ze ma byc to nowy KTM z literka R ktory bedzie mial chyba 115 KM ,

co do przebiegow < mialem kiedys GSX 1400 wprawdzie to nie hayabusa ale silnik podobny , kupilem ja przy przebiegu 40000km , ja dokrecilem jej do 95000 km i sprzedalem koledze ,ten jezdzil bez zadnych problemow robiac na niej ponad 20000km i sprzedal ,po czym slad po motku zaginal, ale w momencie kiedy sprzedawal moto bylo w swietnym stanie technicznym i ciagnelo jak szalone ,wiec dobre moto plus systematyczny serwis = duzy przebieg :icon_razz: ....choc pewnie nie zawsze ...osobiscie ciekawi mnie jak kawa poradzi sobie z przebiegiem i czasem ,w tm roku kupilem nowa , zrobilem na niej ponad 18000km wiec w tym tempie za 3 lata bedzie ok 60000 i jesli bede chcial sprzedac pewnie nikt nie bedzie chcial kupic :lapad: a co bedzie jesli potrzymam ja u siebie 5 lat ? wtedy chyba pozostane z nia na zawsze :clap:

chyba uda mi sie wyskoczyc na jazde probna w te sobote ewentualnie nastepna :banghead: ,i chyba bede mogl cos powiedziec o odczuciach jesli bedzie mi lezal to GS pojdzie na sprzedaz {zawsze moge do niego wrocic} , ciekawi mnie czy czarne malowanie jest na zamowienie czy do wyboru ? bede informowal o poczynaniach , a twoj moto ma katalizator ? ,pozdrawiam

hej a jakie honda ma teraz przeglady serwisowe tzn co ile ? ciagle co 6000km ? czy juz sa wydluzone ? pozdrawiam

hmm czyli byc moze w nowych modelach nie bedzie az tak zle :icon_twisted: ,25 000 km na zestawie to calkiem ok wynik, musze umowic sie na jazde testowa bo strasznie mnie korci , w sumie to bylby tak czy inaczej moj drugi motocykl {mam na mysli w garazu obok kawy} cos czuje ,ze GS pojdzie do sprzedazy a zastapi go pomarancza ,ale jeszcze nic nie wiadomo musze to wszystko dobrze przemyslec Gs wlasciwie chodzi bez zarzutu ale w terenie jest jednak zbyt ciezki ,choc da sie nim wjechac w rozne miejsca dla mnie najlepszy jest na dziurawy ale jednak asfalt i tu chyba nie ma lepszego , jednak w trudniejszym terenie juz nie jest tak rozowo ...mowia ze wlasciciele BMW twierdza ze ...pomaranczowy jest dobry..ale sok :icon_mrgreen: ,chyba przyjdzie mi sprawdzic czy to prawda ,pozdrawiam serdecznie

odpisalem ci na priva ale nie wiem czy poszlo ,jesli tak to potwierdz ,pozdrawiam

hej jankes ,dziekuje za naprawde dobre info bez zadnych rozowych okularow :) ,troche przyznam sie klapnalem po twoim opisie i teraz bede mial duzo do myslenia... jedyna rzecza jaka musze zrobic to poprostu odbyc jazde testowa i tyle , zobacze czy motek bedzie mi lezal czy nie i czy bede go w stanie poskromic...troche ta awaryjnosc podciela mi skrzydla, jezdze tez GSem i nie jest to zly motek ma swoj urok ale ... myslalem o nowym 990 ADV hmmm a sluchaj na jak dlugo wystarcza ci zestaw napedowy ? slyszalem ,ze KTM potrafi zmielic zebatki :) ,ale jakos trudno w to uwierzyc , pozdrawiam ...a co z twoim motkiem zrobiony juz ?

witam,jak najbardziej gdyz KTM jest dla mnie dosyc nieznany a interesuje mnie wlasnie model turystyczny-enduro ,i jakos ciagnie mnie do niego coraz bardziej ,a moze powinienem dac sobie spokoj i walnac sie w leb :) ? jesli cos mozesz napisac o tym moto jako uzytkownik to bardzo prosze ...bo byc moze przejde na Pomaranczowa Strone Mocy ;) ,pozdrawiam

dlatego,zeby bylo jeszcze przyjemniej ;)

hej ,ciekawe jak tam twoja przygoda a RT-kiem ? polubiles go czy juz znienawidziles dokonca ? a moze juz popylasz czyms innym ?

mam pytanie czy ktos uzytkuje takowy motek jak w temacie ? bardzo mnie ciekawi jak sie sprawuje w praktyce ,no i jak jest faktycznie z tym szarpaniem lancucha na nizszych obrotach ,coraz bardziej mi sie podoba fajnie by bylo uslyszec opinie wlascicieli ,pozdrawiam

hej, fakt juz nie mam rockstera ,ale troche mi smutno za nim :notworthy: ,tak czy owak w silniku wszystko bylo wyregulowane i synchronizacja jak najbardziej byla zrobiona, strzelanie dochodzilo tylko wtedy gdy na nizszym biegu byl na wysokich obrotach i wowczas skreciles manete wtedy to sie dzialo , a zuzycie nie bylo zle mozna bylo spalic ponizej 6l ale rowniez powyzej 8l ,jezeli kreciles go wysoko to spalanie bylo tez spore ,natomiast jak to w bokserze krecenie silnika sie specjalnie nie sprawdza wiec szybsza zmiana biegow i wykorzystywanie momentu daje dobre rezultaty oczywiscie jak na boxera mozliwosci ,wracajac do zuzycia to jezdzac predkoscia ok120-140km/h spalanie wychodzilo ok 6.5-7 l ,pozdrawiam i szerokosci

witam,nie wiem jak w waszych ale w moim gs 1150 jest sonda w katalizatorze, i w momencie gdy wywalamy katalizator i zakladamy jakis akcesoryjny wydech i Y-pipe ,w tym ze wlasnie jest otwor na sonde ,tam ja wkrecamy i tyle,co do mocy nie jestem pewien ale napewno jest glosniej o wiele glosniej :clap: ,wiec trzeba sie tylko zastanowic czy warto bo jesli latamy gdzies dalej z kolesiami ,moze sie okazac ze bedziesz osamotniony i nikt przy tobie nie bedzie chcial jechac , ja w swoim poprzednim rocksterze zmienilem tylko tlumik i zostawilem kata, predkosc zwiekszyla sie o ok 10-15km wiec taki byl efekt no i mile nie za glosne mruczenie z lekkim strzelaniem przy odcieciu gazu co dodawalo tylko uroku :D ,pozdrawiam

czesc Maciek ,ja mam gtr-a wiec jesli masz jakies pytania to w miare mozliwosci odpowiem, pozdrawiam