Marecki_

Mariak8 super maszyna. Zwinna, piękna i zgrabna - gratuluje :)

Nieźle :) Zajebiście się wkręca!

Zdałeś czy oddali Ci po zabraniu? Sugerujesz, że jeździłeś w stresie, bo bez prawka? Sam nie wiem czy Ci gratulować czy współczuć...

Czy litr może być słaby z dołu?- ano może. Miałem R1 w wersji RN12 (wtrysk), ostatnio kupiłem w wersji RN04 na gaźniku - różnica jest naprawdę odczywalna. RN04 dużo lepiej zbiera się z dołu i elastyczność silnika jest dużo lepsza.

Miałem FZS1000 na gaźniku i zupełnie nie zgadzam się z tym co piszesz! Fazer ma bardzo dobry dół, chyba że chodzi Ci o 600ccm...

Koleżanko, przepraszam - też dopiero teraz zauważyłem zwrot żeński :notworthy: :notworthy: :notworthy:

Piwkowanie trzeba ugadać na jakąś deszczową sobotę :) A z torem, jak nic mi nie wypadnie, to może w końcu bym się wybrał spróbować. Podpatrzyłbym jak śmigacie i poćwiczyłbym winkle :)

Czopra mam nadal ;) Teraz kiedy mam chęć to wsiadam na grubego i się delektuje jazdą, a jak chcę polatać odrobinę szybciej i pobawić się winklami - odpalam erłana :D Ps. Chłopaki robimy jakieś piwkowanie?

Nieeeee, to nie my :) my tak cruiser'owe prędkości osiągaliśmy ;)

Super sprawa! Zrobiłeś pierwszy krok i teraz wszystko będzie w zasięgu :)

Dzięki chłopaki za wspólne latanie :) Było zajebiście :) Już dawno tak dobrze się nie bawiłem!

Panowie, a może jutro ustawimy się na wspólne śmiganie? Jak ktoś by chciał, to będę na mc'donaldzie o 14.30 :) Trasa do ustalenia na miejscu :)

Tak się chciałem "zareklamować" i pokazać moją maszynerię ;) http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/169954-forumowy-motocykl-miesiaca-sierpnia-glosowanie/

Erłan to świetny motocykl, jednak tak jak piękny, tak niewygodny. To było moje marzenie, które spełniłem... Powróciłem na stalowego rumaka i powiem otwarcie, że jest to dla mnie kwintesencja motocyklizmu. Jedziesz, nigdzie się nie spiesząc, odcinasz się od sztucznego i komercyjnego stylu bycia i życia, masz na wszystko wyje*ane, nic cię nie ogranicza, jesteś tylko ty i motocykl. Wtedy czuje się wolny!

Hahahahahaha raczej nie :D Ario, jak kiedyś będziesz miał możliwość, to pojeździj taką lokomotywą - zaczniesz też mieć taki kryzys ;) Poezja!

Jeżeli prędkości przejazdu będą cruiser'owe, to też się pisze :)

Jeżeli chodzi o armaturę, to jeździłem VZ800 Maraudere'em, VN800 Vulcan'em, jednak to małe sprzęty. Później był Road star 1700 - świetny sprzęt, nie męczył przy jednorazowych przebiegach 300 km i więcej, jednak coś mnie pokusiło i sprzedałem... Obecnie jeżdżę grubasem C90T Boulevard i jest nam wyśmienicie. Jak jeździsz z żoną, to doceni ona przy grubym, obszerne tylne siedzenie i szerokie oparcie. Spalanie oscyluje w okolicach 5 litrów, a moment obrotowy pozwala na bezstresowe wyprzedzanie i jazdę z pasażerką i bagażami - polecam wersję po 2002r, w której występują dwie tarcze hamulcowe z przodu, a idąc krok dalej - wersję po 2005 roku, gdzie dodatkowo jest wtrysk.

Ciekawa alternatywa, a jak jest z zabezpieczeniami antywłamaniowymi? Tylko zamek w drzwiach czy jakieś rygle?

Zmiana motonga ;)

Ja odpadam... Ario wygrałeś browary, choć to nie virago i kwiecień ;) Ps. caroll , Ario, Jeziorki???? :)

Do Jeziorek jadę :) Zapowiada się niezły zlot, Bikersi się naprawdę postarali!

HALO!!! Żyjecie??? przydałoby się spotkać i razem pośmigać :) Kurcze, ostatnio nawet parę razy jeździłem z cruiser'ami... lekko nie było- ledwo nadążałem ;)

Monster, no pewnie - bo tam są sami wyluzowani lubiące podskakujące cycuszki chłopaki :D PS. coś się filmik spierd*lił :(

Wooytek6 spokojnie, jeszcze tydzień :) Tak na rozluźnienie, znalezione na innym forum :D http://vimeo.com/85492640

Co to znaczy "czyściłem gaźnik"? Z zewnątrz? Czy rozkręciłeś go i wyczyściłeś dysze, komorę pływaka, ustawiałeś pływak jak pisze Ziuteek itd? Bo z tego co opisujesz to WSK nie dostaje paliwa i przyczyny szukałbym w gaźniku, ewentualnie w szczelności dolotu do cylindra.