-
Postów
64 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez kostekw
-
Miejsko-turystyczny motocykl do 750ccm
kostekw odpowiedział(a) na Wasil temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Jeżeli celujesz w SV to pewnie z powodu silnika. W takim razie dywagacji koniec. Jeżeli nie z powodu silnika, to szukaj dalej. Wracając do SV, piszesz, że trasy, bierz wersję S, jeżeli to twoje pierwsze moto, zdecydowanie polecałbym jednak N, wieje mocno - lecę za szybko. Ja moją Nką w trasie maksymalnie latam 100-110 i więcej mi nie trzeba, a patrząc na twój wiek, sorki nie obrażaj się, ale GS500f byłby najrozsądniejszy, a za tą kasę którą dysponujesz Yamaha Diversion. -
Niech tu kazdy zajzy i sie przyzna ;)
kostekw odpowiedział(a) na zbyniooo temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
SV650N 2k -
Suzuki SV 650 opinie
kostekw odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Najpierw były szybowce (puchacz, pirat, junior), potem chwilunię samoloty (koliberek). Koszenia patykiem po przecinkach leśnych nic nie jest w stanie przebić :D -
Suzuki SV 650 opinie
kostekw odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Nie sądze :) prędkościami już się nacieszylem w lotnictwie, teraz po prostu chcę się pobujać na boki z ziemią tuż pod nogami :D -
Suzuki SV 650 opinie
kostekw odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
U mnie jest dokładnie tak samo. Ostatnio nawet udało mi się wbić na pole position przed światłami, głupia rzecz a cieszy :D, ale jechałem z głową przed motocyklem, bo z prawej było bardzo dużo dojazdów od domków jednorodzinnych :). Prędkość mnie jakoś nie rajcuje, cieszy mnie to, że kulam się na dwóch kołach, bujam się na boki, muchy rozbijają mi się o kask itp. :D -
Suzuki SV 650 opinie
kostekw odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Jakieś 2 tygodnie temu kupiłem SV'ke jako swoje pierwsze moto. Jest to wersja z 2000 roku, golas. Pierwsze wrażenia ciężko opisać, bo to moje pierwsze moto i mogę go porównać najwyżej do GN250, co nie ma kompletnie sensu :D Wyzwanie - jeździć płynnie, bez szarpnięć - zaczyna mi to wychodzić, czasami przy redukcji i międzygazie, jak puszczę sprzęgło to moto przyspiesza :D, ale wiem, że niedługo to też opanuję. Jeżdżę sobie powoli, stosując się do ograniczeń. Fajnie, że nie muszę go jakoś wysoko kręcić, bo moto ciągnie od dołu i w mieście używam zazwyczaj tylko 2giego biegu :D Maksymalnie jechałem nią 110 na drodze ekspresowej dwupasmowej i więcej narazie nie mam ochoty i pewnie nie będę miał. Hamowanie silnikiem to poezja, w zasadzie przy mojej jeździe, używanie hamulców to rzadkość (nie mówię tu o pełnym zatrzymaniu) No w każdym razie jeżdżę tak, żeby zawsze mieć nad wszystkim kontrole, bo wtedy jazda sprawia mi przyjemność. -
Jak jeździć po koleinach, tarkach i innych
kostekw odpowiedział(a) na zedder temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
sry za offtop, ale jak dorośniesz, za te 11 lat, jak może będziesz miał własną rodzinę i własny budżet i sam będziesz płacił za swoje przyjemności, to będziesz na to wszystko patrzył z innej strony. W twoim wieku kosiłem szybowcami nad lotniskiem i w przecinkach leśnych i uważałem to za extra fun, na kursie podstawowym, gdzie żaden z nas nie miał większego pojęcia o lataniu, zakładaliśmy się, kto niżej wykona ciaśniejszy zakręt. Uwierz mi... psycha człowieka się zmienia z wiekiem i pałowanie nie rajcuje, przynajmniej mnie, w ogóle. Dzisiaj wracam do domu i marzę o spokojnej przejażdżce, potem tv / komp, odcinek Friends z żoną, potem razem do wyrka a potem spać :D -
Prośba o obejrzenie motocykla Yamaha FZ6
kostekw odpowiedział(a) na kristi_rx125 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Dobra rada, wszystko co jest w Gnieznie, lub nabliższych okolicach omijajcie duuuuuużym łukiem. To miasto to wylęgarnia min i składaków. Jeszcze nie słyszałem o kimś, kto kupiłam tam auto i nie miał z nim potem problemów. W życiu nie kupiłbym tam samochodu, a co dopiero motocykla. -
Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek
kostekw odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A to ciekawe co ta prasa pisze: http://poznan.naszemiasto.pl/wydarzenia/1018627.html Pogratulować pismakom. -
Hmm... skoro już miałbym już drzwi otwierać, to czy nie ciekawiej by było wyjąć kluczyki ze stacyjki i wy... w krzaki albo do studzienki, albo z nimi odjechać? Niech ciul stoi i czeka :) a inni na niego trąbią :D może się czegoś nauczy.
-
Co za łoch!!! Możemy mu wszyscy podziękować, bo tacy jak on wyrabiają nam opinię.
-
Yamaha R1 2003 top speed
kostekw odpowiedział(a) na JERY temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
No tor mam :D ale do biegania to on za długi :D ale w przyszłym roku, na bank będę się pojawiał. -
Yamaha R1 2003 top speed
kostekw odpowiedział(a) na JERY temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Na torze nie, sam chciałbym sobie pośmigać na maxa. -
Yamaha R1 2003 top speed
kostekw odpowiedział(a) na JERY temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Gratulacje! P.S. W Łodzi wybudowali tor? -
CBF 600 vs. ER-6
kostekw odpowiedział(a) na kostekw temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Hehehe... o to akurat się nie martwię, bo więcej adrenaliny dostarcza i mojej żonie latanie. Motocykl traktuje jak baaardzo przyjemny środek transportu. Więc pełen relax. Nudziarzem nie będę :D -
No i proszę, kolejny idiota: http://www.funiaste.net/2009/maj/18/ Uważam, że to wszystko zawdzięczami gienialnej akcji policji.
-
CBF 600 vs. ER-6
kostekw odpowiedział(a) na kostekw temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Byłem, kupiłem, przeczytałem ... teraz muszę dłużej w pracy posiedzieć :)) przez to :D No i wg. nich CBF najpraktyczniejsze jest. Faktycznie jeśli chodzi o silnik to do twinów nie podskoczy i jest to pewien mankament, zwłaszcza jeżeli chodzi o elastyczność, ale w mojej opini ABS nadrabia za wszystko. -
CBF 600 vs. ER-6
kostekw odpowiedział(a) na kostekw temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
... u lalala... nie dobrze... czemu ja jeszcze w biurze siedzę?!?!?!? :D -
CBF 600 vs. ER-6
kostekw odpowiedział(a) na kostekw temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Mam majowy Motocykl i nie znalazłem tam takiego artykułu. Są o XJ6 i ER6, ale porównania nie znalazłem. -
Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek
kostekw odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
http://www.torun.com.pl/aktualnosci/news-5...-w-toruniu.html -
CBF 600 vs. ER-6
kostekw odpowiedział(a) na kostekw temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ja nigdzie nie pisałem, że boję się Fazera, mozliwe nawet, że gdybym go kupił, to spokojnie dałbym sobie na nim radę, ale możliwe, że w pewnych sytuacjach mógłbym nie dać. Wystarczy mi stresów i napięć w pracy. Wolę motor nad którym będę miał pełną kontrolę. Widzisz z mojego punkty widzenia jazda na motorze to tak jak latanie na szybowcach. Jak po kursie podstawowym szybowcowym (nie porównujmy tu klasy tego i tego na motocyklach, bo ten na lotnisku to jakość z innej bajki) wsiadłbym do jantara, to pewnie też nic by mi sie nie stało, ale... jest zawsze to ale... poza tym i tak by go nie wykorzystał w 100%, to po co mi to, skoro mogę równie dobrze smigać juniorem. Podobnie z motocyklami. Przeczytaj uważnie mojego posta. Supersporta za kilka lat i tylko i wyłącznie na tor. -
CBF 600 vs. ER-6
kostekw odpowiedział(a) na kostekw temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Dzięki bardzo za linka. Jestem w 100% przekonany do niezawodności Hondy i raczej na 100% wybiorę ten motocykl (nie tylko z tego względu). Co do FZ6, czytałem, że silnik faktycznie przygaszony do 76KM (chyba), ale charakterystyka pozostała i nadal jest pełen niespodzianek. Dla mnie po przeczytaniu tego forum i kilku przejażdżkach po Torunu (African Twin) oraz L-ce w Poznianiu (w zeszłym roku) miasto pozostaje wystarczającą niespodzianką na codzien, więc nie chcę się jeszcze zastanawiać nad moimi odruchami. Z pierwszego moto chcę mieć dobrą lekcję i wyuczyć się pewnych odruchów, które za każdym razem dadzą mi o 100% większą szansę na ... przetrwanie i pozwolą maksymalnie wykorzystać potencjał motocykla w zależności od instniejących warunków. Jak osiągne swoje cele, to pewnie przerzuce się na jakąś inna 600 lub 1000, ale też w stylu CBFki, a jak będzie więcej pieniędzy to marzy mi się jakiś supersport, najlepiej włoski, który raz na tydzien będę mógł zaciagnąć na tor w Poznaniu i tylko do tego będzie mi służył. -
CBF 600 vs. ER-6
kostekw odpowiedział(a) na kostekw temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Wszystko to bardzo fajnie. 196 zeta to faktczynie taki rachunek za telefon, zgadzam się, ale ja w życiu pięknym nie odłożę 12kzł :)))) z żoną wywalamy co miesiąc pieniądze na meble, mieszkanie i ogródek i nie zapowiada się szybki tego koniec :))) ale pomysł dobry :) Mój plan jest taki, żeby wziąć kredyt na całe moto czyli jakieś 12-14kzł i spłacić go w rok, żeby mieć bank z głowy, bo po zakupie mieszkania i tak za często tam bywam :)) -
CBF 600 vs. ER-6
kostekw odpowiedział(a) na kostekw temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Możesz podać jakieś argumenty? Ja już generalnie decyzję podjąłem, myślę, że kilka osób domyśla się jaką, a jedna wie to na 100% :) -
CBF 600 vs. ER-6
kostekw odpowiedział(a) na kostekw temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Dzięki za info. Na er6 też już siedziałem i kawałek nią przejechałem, faktycznie moto bardzo poręczne. Jednak mi przyjemność sprawia co innego, a akrobacje wole zdecydowanie w szybowcu. Może ktoś się na mnie tu obrazi, ale naprawdę nie rajcuje mnie jazda na jednym kole, obojetnie którym. Oczywiście podziwiam to w jakim stopniu ktoś opanował technikę... wróć, motocykl, ale jednak motocykl ma 2 koła po to, żeby oba w miarę możliwości dawały największą możliwą przyczepność. Albo Apator w ekstralidze :D Ale jeszcze wracając do tego co ernest napiał, że cbf'ka jest nudna, jak się ma sprawa z pokonywaniem winkli, bo oprócz przyspieszania, to jest druga rzecz która tak naprawdę mnie kręci w moto. Wiem, że autem szybciej przejadę zakręt niż motocyklem, ale... nie z taką radochą, poza tym autem to jest dość banalne, zwłaszcze jak już (prawie wybijając zęby żonie kilkukrotnie) nauczysz się pomagać sobie lewą nogą.