l3ft

1. Pierwsza próba powrotu - loguję sie na tylnym siedzeniu Fatowego Yarisa po czym podaje mu adres. Gdy juz wysiadelm, zorientowalem sie, ze jestem na Debcu (k..!@#$%@#$...wa przeciez ja już tu nie mieszkam od TYGODNIA!) 2. Druga próba powrotu - instaluję się w nocnym autobusie ale zamiast wysiąść na Wildzie, otwieram jedno oko i co widzę? DWA KRZYŻE 8O (ok 4 przystanki za moim) 3. Trzecia próba powrotu - przechodzę na drugą stronę jezdni i czekam na ten sam nocny, który jedzie w tym samym kierunku lecz przeciwnym zwrocie. Przyjechał. Zasadzam dupsko na siedzieniu, gdzie się budzę?............ Pętla Dębiec @#$!#@*$%!*$%# 4. Czwarta próba powrotu - tel: '219-219' - (próba zakończona sukcesem) pzdr

godzine szukałem kopary pod biurkiem 8O Gość wywija niemiłosiernie duka, trial ... rispekt..... ale jak zobacyzlem na koncu jak glebi ducati i staje na maszynie... :? nigdy nie ździerżę takiego widoku...

Wojteque Jeśli dla Ciebie te dwa cytaty są jednoznaczne to trudno. I powtórzę jeszcze raz, że nie mam zamiaru się nad nikim stawiać ani nic nie robić na siłę, z tym że nie zniosę takiego prostego 'podejścia do sprawy'. Jak masz na dwupasmówce ograniczenie do 40 to widocznie tak musi być. Więc albo jedziesz 40 albo płacisz mandat. Analogicznie jest w lesie. A czy któryś się chwalił , że przeleciał obok szkoły 100km/h albo wyprzedzał na przejściu dla pieszych? ... Co nie oznacza, że tak nie robia :P Czasami nawet nie wiesz, że wjechałeś do rezerwatu... Nic takiego o zadnym FORUMOWICZU nie napisałem. Widziałem po prostu kilkakrotnie maszyny w lesie TAM, GDZIE ich być nie powinno. Crossy, quady... a niby skąd mam wiedzieć czy to był forumowicz :?: 8O Uuuuuuuups :!: Biję się w pierś :oops: Możesz przybliżyc tę rozmowę? Napisz mi plz na PW kontakt to tego leśniczego. Może się wygłupię ale z pewnością nic nie stracę 8) pzdr P.S. Ktoś wcześniej fajnie porównał: Nauczycielom gadanie uczniów przeszkadza w prowadzeniu lekcji więc albo siedzisz cicho (przestrzegasz przepisów) albo dostajesz uwagę do dzienniczka (czyt. przyjmujesz mandacik). Jak sie stawiasz to moze sie też przytrafić dywanik u dyrektora (Sąd Grodzki). A postawienie 'do kąta' można pieknie porównać do 'pouczenia'. Luzacy ściągają na lekcjach (kto tego nie robi/ł :lapad:) ale duuużo ryzykuja... Przecież to PROSTE JAK DRUT !

A niby po co miałem ich pytać? Zapytaj np. yhmm Fat'a. Nawet nie trzeba dzwonić na policje tylko dzownisz na lotnisko i rezerwujesz termin. A pycić możesz ile fabryka dała. Źle skonstruowane pytanie ale postaram się odpowiedzieć. Nie śmigałem wueską bez wydechu celowo :notworthy: Jak coś się psuło to naprawiałem a mi chodzi o to, że też mi się przytrafilo pohałasować w lesie ale żeby UNIKNĄĆ konfliktów ze służbą leśną i leśniczymi odrazu lądowałem w garażu i naprawiałem usterkę. A z leśnikami nie zadzieram bo po co? Oni szanowali mnie a ja ich i było pięknie i cudownie :mrgreen: Egkhmmm nie mam zamiaru sie nad nikim stawiać. Skąd to twierdzenie? :? Sprawiedliwym? :| Może masz racje ale po prostu pisze to z autopsji a jeśli w taki sposób odbierasz moją wypowiedź to już Twoja sprawa...Nie staram się 'być sprawiedliwym' tylko załagodzić sytuacje i wklepać do małych główek niektórym forumowiczom TO, ŻE nie każdy leśniczy to debil i trzeba mu sypnąć piachem w oczy zanim on zacznie. Tak? Nie sądzę. Zapierd***nie po rezerwacie a hopka na jakimś nieużytku to spooora różnica. Komu wolno jeździć ? Poka paluchem bo nie widzę. Nie krytykuje tylko staram się doradzić/wyjaśnić. No chyba, że to nazywasz krytyką, tu się zgodzę: albo to mógłbym jeszcze wymieniać. Toż to forum :P Moim zdaniem dobre miejsce na takie dyskusje. Najprościej podkulić ogon i zakończyć temat. Nie zbieraj jeszcze zabawek i powiedz konkretnie co Cie gryzie ? :lapad: P.S. Ja też mieszkałem w Zielonce tylko, że pod Poznaniem :P Puszcza Zielonka :evil: pzdr

A zapytałes? Nie. To skąd ta pewność? 8O PAWEL----B Jeśli koniecznie chcesz jeździć tam, gdzie nie wolno to proszę bardzo, tylko nie marudź potem, że dostałeś mandat. I nie zdziw się jak Cie capnie Straż Leśna i dostaniesz 500pln. I nie pakuj też wszystkich do jednego wora (leśniczych czy żołnierzy) bo taka ich praca. Tak samo jest z Policją - jeden ci wlepi mandat za 'estetykę pojazdu' a inny Ci tylko da upomnienie na 'przelot na czerwonym'. Eghmmm widzisz, minimalnie sie pomyliłeś ... wychowałem się w lesie i zrobiłem po nim wieeeele kilometrów na różnych motocyklach. Począwszy od Komarów :P przez WSKi Mzty i inne wynzlazki, czasami się urwał tłumik, czasami z braku paliwa leciałem na skróty ale widzisz zawsze wiedzialem gdzie i jak jeździć, żeby nie drażnić leśniczych. I jakoś zawsze żyłem z nimi w zgodzie. Wystarczy się zainteresować. pzdr

A zorientowany policjant ci ospowie :arrow: owszem, proszę się udać na tor wyścigowy jest też nieopodal stare lotnisko, a całkiem niedawno mozna było dzidować na nie otwartym jeszcze fragmencie autostrady. Rozejrzyj się dookoła i zainteresuj, potem pisz. Krytykować każdy potrafi :? Jeśli jednak jesteś leniem to płać mandaty. Pytałeś? Dzwoniłes? Działałeś w ogóle choć troszkę w tę stronę? *Jeśli nie to nie posz głupot. *Jeśli tak, to widocznie swoim stosunkiem do innych zniechęciłeś ludzi do siebie (podobnie jak to robisz w tym wątku) Nie wiem dlaczego dałem się sprowokować :? pzdr

Taaaaaaaaaki wątek przegapiłem BUUUU :cry: Zacytował bym wieeelu z Was ale KOLEDZY (tfu! ale komuną zawiało!) :evil: mnie już uprzedzili a tematu nie ma co ciągnąć w nieskonczoność bo niektórzy i tak pewnych spraw nie zrozumieją dopóki nie dostaną paragrafem po portfelu za latanie po lasach. A Ci, którzy 'ryzykuja świadomie' yhmmmm... no to już ich sprawa 8) Przecież to proste jak drut! W mieście mamy np. ograniczenie do 40 a nie raz lecimy 60 albo i lepiej... to samo tyczy się enduro w lesie - czy ktoś do niego wjeżdża, żeby polatać drogami publiczymi? Eeee no raczej nie. Więc zbacza z tych duktów i łamie tym samym prawo. W okolicach Poznania jest ten plus, że jest poligon w biedrusku i tor w Obornikach (tak to nazwa miejscowości :mrgreen: ). Rozumiem ludzi, którzy wjeżdżają do lasu bo nie mają takich warunków ale jak widzę gościa pędzącego przez środek ostoi, rezerwatu, po uprawach leśnych itp. to nóż mi się w kieszeni otwiera i mimo tego, że też bardzo lubię enduro to jakbym miał okazję to...ehhhh. Zostają przecież wszelkiego rodzaju nieużytki, żwirownie i wiele innych. Według mnie to jest jak jazda whellie po wąskiej uliczce osiedlowej biegnącej przy szkole :arrow: B E Z M Y Ś L N O Ś Ć i P R O S T A C T W O :| Chopoki rozejrzyjcie się po okolicy jeszcze raz dokładniej. Zadzwońcie do leśniczego, zapytajcie ,porozmawiajcie. Naprawde wiele rzeczy sie da załatwić po dobroci. Leśniczy 100x lepiej wie gdzie bytuje zwierzyna, gdzie jest dużo roślinek pod ochroną a gdzie ich nie ma i jesli jest to normalny człowiek to wskaże Wam niejedną miejscówę :P A jesli już wjechałes do lasu i nawet nie zadałes sobie trudu aby zadzownic do lesniczego to się nie dziw, że jak Cie spotka to go krew zalewa i 'staruje z łapami' - nie ma takiego prawa ale niestety nie ma też prawa wlepienia Ci mandatu (od tego jest Straż Lesna) i poniekąd w takiej sytuacji jest bezradny. Jak myślisz? Jak się czuje sprzątaczka po wypucowaniu podłogi na błysk widząc w progu np. Leppera w zagnojonych gumofilcach :? Tak, po wcześniejszym ugadaniu terminów z 'zielonymi' :P A tak na marginesie - grzybnia :arrow: cenna rzecz! :lapad: pzdr

Poszukaj w internecie informacji o hodowli wilków w Stobnicy. Podpowiem, że pracują tam bardzo ugodowi ludzie i jeśli potrzebujesz tę czaszkę do NORMALNYCH celów to nie powinno być problemów. pzdr

WON NA pl.rec.samochody :!: :P A z tą Imprezą... to ja już wiem dlaczego tak ją 'na laury wznosisz' :-D :D Taaa i tu sie zgadzam w pełni z kolegą i zaręczam że tak jest :D pzdr

aaaa to tak sie teraz określa picie do utraty przytomności? hyhy :) Grafika tego niebieskiego malowania nie jest zbyt skomplikowana i nie powinno byc z tym problemu :P Weź człowieku zmień ten avatar :-D :mrgreen: ;) pzdr P.S. jak wyjdzie z tego ratbike to bedzie dobrze ...hihi ;) P.S.' a może takie malowanko? :arrow: http://www.huumor.com/funny_pictures/Anima...66060RWyv_w_001 :twisted:

No, no no GRATULUJĘ! Czarny mat jest nieśmiertelny i do tego czerwone wstawki...fajnie by wyglądała :) :roll: marzenia :roll: Jest jeszcze jeden forumowicz z jeszcze ciepłą R1 nabytą bodajże przedwczoraj i też z Wlkp 8) marco DO TABLICY :!: :P pzdr

Moje zdanie jest takie, ze sprawa zaczyna zaglebiac sie w malo wazne szczegoly. Lusterko łamane czy tez nie. Chyba wazniejsze jest o, czy koleś ściemnia czy nie! Raz mówi tak a taz siak a w protokole jest jeszcze inaczej. trzeba moze troszkę sprawę sprowadzić na ziemię a nie dawać się wciągać w szczegóły. Jeśli gośc zmienił pas ruchu i nie zasygnalizował tego kierunkowskazem odpowiednio wcześnie to należy mu się plaskacz, mandat i niech zamknie ryja! Ale mnie drażnią takie sytuacje :D Ale powodzenia życzę i wytrwałości. :) pzdr

miro_N do tablicy ! :) P.S. polecam trening Le Parkour :) pzdr

No problemo - 25 chopokuf weźmie 25 dziewczynuf na kolana to razem 50 osób - jeszcze 10 może się śmiało dopisać :-) :evil: Kurde ludzie ale WrocławiakoCHAT się tu zrobił :twisted: 19 stron :!: :?: Odeślijcie mnie proszę do tej strony, gdzie są konkrety odnośnie wpisania sie na listę , kosztów? ... whatever P.S. może uda mi się wyciągnąć za uszy śpiącą królewnę (tą od duki) :) ...pomóżcie mi... :twisted: P.S.' miro_N też będziesz? Kurde to muszę zacząć konkretnie działać co by 3-go mieć wolne ;) pzdr

No ale Ty sobie je sam robiłeś prawda? :D (przygotowanie do druku/cięcia) A to już spora część kosztów jest odjęta :) Z dobre sito nie zapłacisz mniej niż 500pln (no chyba ze jakaś qpa), ja jeszcze musze sprawdzić jedną metodę druku i zobaczyć jak się to wszystko zachowuje na i pod lakierem. pzdr

Nie no za sito zapłacisz taką kasę jak u Budz...no w tej Hondzie :D oczywiście przesadzam ale słono sobie liczą za sitodruk a potem klient sie dziwi "podróby i tak drogo :?: " . W nowym sezonie bede mial wielokolorowe naklejki drukowane ale to jeszcze musi potrwać. Ze sitem pod klarem nic sie nie powinno stać o ile nie uzywasz jakiegos ruskiego lakieru. Teraz tez robie w kilku kolorach - materiał nakladam jeden na drugi. Oczywiscie w ten sposób nie uzyskasz 'cieniowania' kolorów ani płynnych przejść. Ale stosuję cienkie folie i mogę sobie na takie rozwiązanie pozwolić. pzdr

U mnie dostaniesz cały komplet z tym, że odrazu z oklejaniem. Wysyłasz, oklejam, odsyłam. A dlaczego nie kupisz u kolesia z allegro? :roll: P.S. wkrótce zapraszam na www.motonaklejki.pl (w budowie 8) ) pzdr

Ja tu czuję jakiś wałek..... :-) :mrgreen: :P Zgłoszę się osobiście :D pzdr

myhyhy no wiesz utrata równowagi to żadna siara! Każdemu się może przytrafić ;) Ale i tak profesjonalnie spaliłęś gumę :mrgreen: każdy oszczędzał, tylko o ile się nie mylę 'wiśniowy lisek' walnął dość efektownego burnouta - rispekt :banghead: A jesli chodzi o glebę fireblade'a to chyba za mocno przód nie ucierpiał - fela i czasza ale żeby odrazu półki czy główka...oby nie! Ibiza bierz głęboki wdech i DALI DO ROBOTY ! ;) pzdr

Bry Szukam i szukam i kiszka, nic konkretnego :? Więc zwracam się z zapytaniem do Braci Szanownej o zdjęcia i opisy w/w motocykla MZ Trophy, rcznik cuś kole '70-'73. Szukam maszyny w żółtym malowaniu albo z żółtymi wstawkami. Zdjęcia potrzebne do ustalenia 'tożsamości pewnego egzemplarza' ;) Za wszelkie wskazówki :D pzdr

Też mi coś, wywaliła się betoniara z towarem i chopoki sie rozbijajOM :twisted: :) pzdr

bueheheh leję za kazdym razem jak to piszesz :D:D:D Sie nie unoś tak odrazu Luzi bo osiwiejesz przedwcześnie :D pzdr

No wiesz...eghmmm jeśli jesteś miłośnikiem ducati (jak jeden z moderów), bekasz co łyk browara (jak drugi z moderów :mrgreen: tylko nie za głośno bo chłopak sie przestraszy, że władzę chcesz mu odebrać ;) ) , i jesteś bardziej fotogenicvzny od naszej 4umowej koleżanki adu (i ją przepijesz Tur'em lub Killer'em :D ) i jeśli szybciej wejdziesz w lewy winkiel miedzy domkiem 7 i 9 niż... (tu się powstrzymam :D)i jeśli mat Twojego czarnego motocykla nie jest lepszy od mojego (zawsze byłem skromny) to możesz wpadać :mrgreen: Na kolana :!: :twisted: :? :oops: Eghmm żartowałem :mrgreen: Ja to pisałem z myślą nie o Tobie jeno o takim jednym co jęzor wytykał do każdego kadru...swiRURAdom czy jak mu tam :mrgreen: pzdr

Taaaaaaaa jak komuś nie wystarczył jeden podpis to gryzmolił po całym obrusie :twisted: Niektórzy to sa dopiero niedowartosciowani :D To pewnie po tym moim :roll: P.S.Nawet człowiek nie czuje jak mu sie rymuje :mrgreen: Nieeeee no teraz to już nie jest obrus jeno sztandar :!: A na sztandarach gryzmolic nie wypada :mrgreen: pzdr