Skocz do zawartości

marek1981

Forumowicze
  • Postów

    164
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marek1981

  1. Witam. Testy luz, idziemy na plac- moto się grzeje (zdaję jako jedyny na A). Obsługa tralala, pan pyta czy już wszystko, ja że tak na co pan mówi: proszę od początku (blokada kierownicy nie sprawdzona :buttrock: ) Ale luzik, poprawka ok, cała litania wyśpiewana- jedziemy. Głowa oczywiście prawie że ukręcona ale chwila moment i po placu. Ósemeczki dwójka, bez gazu, bez kierunków tylko głowa jak wariatka musi się kręcić. Techniczny uzbraja mnie w radio, egzaminator jeszcze tylko słówko- hamowanie awaryjne potrafi?- potrafi- więc na moją komendę podczas jazdy proszę to wykonać- ok. Ruszamy. Godzina po 8 więc ruch średni, daję radę, kawałek miasta poszedł, wyjeżdżamy na P2. Co chwila wyraźne spoglądnięcie w lusterka. Pełne skupienie i naglę jak grom z nieba słyszę w głośniczku zniechęcone "STOP"- coś spieprzyłem? moto się pali? trzęsienie ziemi? Delikatos hamulos, kierunkos i............. F*ck!!! No jasne miało być awaryjne..... "Jedziemy" i cała reszta trasy już jak w delirce i tylko myśl jak się wytłumaczyć ze 100metrowego awaryjnego. Jeszcze tylko nie wiadomo po co komenda zatrzymania się przed pustym przejściem i po kilku minutach dojeżdżamy do WORD. Techniczny rozbraja mnie ze sprzętu i lecę do gościa skamleć o to awaryjne. Zasypałem go argumentami, że nerwy, że skupienie, że na placu to ćwiczyłem, powtórzyć mogę- wybaczył. Ale.... Zarzucił mi jedną rzecz- wszyscy wokół mówią, że się mylił- sami oceńcie. Chcąc wjechać na rondo z zamiarem skrętu w lewo (rondo 1!!! pasmowe) nie musiałem przecież zajmować lewej strony jezdni? Jeśli byłyby co najmniej 2 pasy to i owszem- na wewnętrzny pas i do przodu. Natomiast facet powiedział, że powinienem przykleić się przed wjechaniem do lewego krawężnika i w taki sposób rondo przejechać. Widziałem jednak tylko jedną N-kę w rubryczkach więc myślę jest ok i przyznaje pokornie rację (wbrew sobie). W końcu pozytyw ważniejszy niż polemika z egzaminatorem na temat... Za kilka dni odbiorę kartonik, gdzie oprócz B pojawi się wyczekane A. Jeśli ktoś ma jakieś pytania odnośnie zdawania we W-wku piszcie.
  2. Witam. Poszukuję motocykla w cenie do 4000. Interesuje mnie najlepiej gs500, diversion lub gpz. Ewentualne inne propozycje również chętnie rozważę. Proszę o kontakt- 668873918.
  3. Witam. Mimo wieku (w którym większość szanownych kolegów jest już kilkuletnimi wyjadaczami) zaczynam dopiero przygodę z motocyklem. Zamierzam coś kupić jednak flota niezbyt okazała- stąd moja prośba o rady. Dzwoniłem po kilku "GPZtach" i w każdym z nich słychać łańcuszek. Większość sprzedawców twierdzi, że to standard w tym modelu (chodzi o rocznik 91-94). Decydować się na taki brzęczący, że to niby standard?? Pojęcia nie mam zielonego i liczę na jakąś pomoc- poradę. Rozpatruję też możliwość GS500 lub Diversion. Może macie jakieś namiary na "nie miny"? Mam niestety tylko 4000 na moto i chciałbym jednak do jesieni coś nabyć. GPZcik mi się z tego jednak najbardziej podoba, ale nie w wyglądzie rzecz tak do końca.... Dodam, że na żywo nie widziałem GPZ nigdy, poza tym mam ponad 190 wzrostu więc to też jest chyba pewien problem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...