Skocz do zawartości

wykrzyknik

Forumowicze
  • Postów

    284
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wykrzyknik

  1. Majowy weekend powiadasz?? Z drugiej strony nie głupi pomysł. 2 maja Warszawska starówka 16-15 mój ślub. Jak by tak wpadło kilka Wildków i dołączyło do eskorty bylo by kapitalnie :-)
  2. Nie ma to jak ponażekać ale żeby jakiś konkret zaproponować..... Na szczęście jest klka osób, z którymi udało mi się już spotkać, mam nadzieję, że tych spotkan będzie więcej.
  3. Ok więc kto jest chętny na weekendowe spotkanie Wildkowców??
  4. Samiec?? Wild Star , dzika gwiazda to raczej samiczka :-)
  5. Nie o klepanie mi tu chodziło a o to, że mu sie moto słabe robi... Jak by było inaczej to bym jej w zeszłym roku nie kupił :biggrin: Po za tymi dwoma tygodniami walki z kichaniem i szarpaniem zadowolony byłem, jestem i mam nadzieję będę :-) Do serwisu na pewno już jej nie wstawię, tak jak z Drag Starem, serwisówka w rękę i wszystko będe robił sam. Choć wczoraj zrobiła mi psikusa, nie chciał zadziałać rozrusznik, muszę rozebrać prawą manetkę i przeczyścić styki startera. Puknięcie w kierownicę pomogło, tak jak by coś nie stykało...
  6. I tak to liczyć na Warszawską ekipę :banghead: w ogóle ktoś pojechałdo Czestochowy z dosiadaczy ciężkich sprzetów??
  7. Jednym bedzie pasował weekend innym środek tygodnia. Ja mogę i w sobotę lub piątek, nie ma problemu.
  8. Jest nas już tu kilku miłośników, fanatyków lub poprostu posiadaczy Wildków. Było by miło się spotkać, poznać, wspólnie pojeździć. Zakładam więc ten temat tu a nie w umiawalni żeby nie przepadł w morzu innych. Wstępna propozycja jest taka, żeby spotkać się w Wawie w tą środę wieczorem. Miejsce i dokładna godzina jest jeszcze do ustalenia. Chętni niechaj się dopisują :buttrock:
  9. Schemat gaźnika jest o tyle nieczytelny że nie widać go z drógierj strony :-) Jest tam dziura z gwintem, taka same jest zresztą pod spodem gaźćnika. Ślęcząc jednak nad serwisówką nie znalazłem żadnego wwytłumaczenia do czego one służą. Na pewno nie są to żadne przepustnice bo zatkanie ich czy odetkanie nie ma żadnego wpływu na pracę moto. Wracając jednak do problemu strzelania, nierównej pracy i problemów z serwisami :banghead: W piątek, po nieudanej wizycie na Połczyńskiej pojechałme do domu i rozkręciłem gaźnik. Przedmuchałem, wyczyściłem i złożyłem ( udało się :buttrock: ) . W sobotę rano jechałem do Częstochowy. Odpaliła pięknie, po wyłączeniu ssania na wolnych obrotach podczas dodawania gazu kilka razy kichnęła. Potem trasa, leciałem z ekipą Polisch Bandit Crew więc i prędkości były jak dla Wildka z szeroką kierownica bez szyby dość bandyckie :-) Od tego czasu motor pracuje genialnie. Zaliczyłem jeszcze wczoraj Katowice, dzisiaj rano moja krówka odpaliła pięknie i jadąc do pracy nic się niepokojącego niedziało :-) Sam używam tego oleju i nic mi nie klepie. Sprawdź ciśnienie w cylindrach. Nominalne to 12, max 14 minimum 10. Moja po piątkowym sprawdzaniu 11,5 w obu garach równiutko :-) Zdrowa dziewczynka :-)
  10. Sęk w tym, że chyba się pomylił....
  11. I dupa :-( Byłem w serwisie i nic mi nie zrobili. Gość powiedział jeździj Pan tak jak będzie nadal źle to się tam na kiedys umówimy.... Rewelacja, poprostu rewelacja :-( Moto jak zdychało tak zdycha, dzisiaj nawet nieco bardziej :-(
  12. Ja też w sobotę śmigam :buttrock: Będziemy zdzwaniac sie na miejscu, to się troszke pokręcimy po okolicy :-)
  13. Tak partaczy nie brak. Ja mam od wczoraj w gaźniku śrubę od tapczanu. Gaźnik po regulacji okazał sie nawet nie rozebrany i nie czyszczony.... :banghead:
  14. Do serwisu śmigam koło 11-12. Potem wracam do pracy, to napisze co i jak. Według wszelakiej wiedzy jaka ostatnio zdobyłem wyglada to na brudny i rozregulowany gaźnik, ewentualnie padający moduł zapłonowy... Hmmm powiedzcie mi w takim razie czemu po włączeniu silnika i odłączeniu od aluminiowych rurek wychodzących z głowic od AIS tych gumowych z przodu silnika powietrze zamist w strone głowic wali mi w odwrotna stronę czyli tych filterków?? Słucham starszych kolegów, jak najbardziej i z uwagą :-) Upload zgadza się, czarny mat to właśnie moja kruszynka :-) Powiedz mi jeśli możesz, nie wiem czy uda mi się to obrazowo wytłumaczyć ale spróbuję. Gaźnik, jego prawa strona czyli od tylnego cylindra patrząc od strony filtra powietrza. Jest tam taki plastikowy element przykręcany dwiema śrubami, zanim nieco głębij jest otwór taki na śrubkę 8 lub 10 chyba z gwintem. Czy tam powinna być jakaś dysza?? Tam właśnie wkręcono mi śrubę od tapczanu!!!! :banghead:
  15. Rozcieńczanie spalin?? Toć przeowdy z głowic idą do jakiegoś urądzonka które dopompowywuje powietrze do gaźnika a nie wydechów. Więc jak może nie mieć wpływu? Jesli wstrzykuje mi w gaźnik wodę to będzie parchał i będzie miał wpływ na złą pracę. Nawet w serwisówce piszą, że AIS ma wpływ na prawidłową pracę. Zresztą wystarczy odłączyc przewód gumowy biegnący od nie wiem czy to pompka jest czy tylko jakiś zaworek w AIS żeby moto zaczeło np przy odpuszczaniu gazu strzelań kilku krotnie w wydechy. Po zatkaniu tego przewodu palcem, odkręceniu manetki gazu i jej puszczeniu motor schodzi z obrotów bez strzałów z wydechów :-)
  16. Majkel panikarzu :-) Pojedyńcze włączenie i wyłączenie świec Ci nie zarzuci a głośno było strasznie :-) Lepiej powiedz, że masz żal za zalany garaż i że dozorca kazał Ci samemu podłogę szorować :-) Powiem wam tak, podjechałem wczoraj do speca, którego polecił mi Majkel. Widać, że gość wiedzę ma wielką ale pomóc mi nie mógł. Podszedł do moto, popatrzył i mówi, że nie mam jakiejś dyszy. Zatkał wylot paluchem motor zaczął po chwili równo pracować, palec zabrał motor znów nierówno.... Wściekły na speców z Mitmaru pojechałem na Wał Międzyszyński, że po dłubaniu mi w gaźniku nie zabezpieczyli dyszki i wypadła. Wpadłem niczym lew, a że drobnej postury jestem musiało wyglądać to komicznie :-) Chłopaki wkręcili mi tam jakąś śrube od tapczanu i moto zaczeło chodzić równiej. Co nie zmienia faktu, że nie pracuje dobrze, tylko ciut lepiej niż bez tego. Jednak tam żadnej śruby być nie powinno!!!!!! Przesiedziałem pół nocy nad książka przegladając i czytając..... Za radą Radka pojechasłem do Yamahy na Połczyńskiej. Niestety mechaników już nie było, wyszedł pracowanik, popatrzył i powiedział. Stary co to jest??? Przyjedź jutyro, to Ci się to zrobi a nie z jakąś śrubą z tapczanu będziesz śmigał, tak nie może być. Jadę więc dzisiaj do nich może coś polepszą :-) Okazało się, że spece z Mitmaru nie wyczyścili mi nawet gaźnika jak u nich byłem poprzednio!!!! Ręce mi opadają. To jest serwis?? Majkel ja lecę jutro, najpierw do Katowic muszę podskoczyć, odebrać obrączki a potem pewnie będe w Tarnowskich Górach. Zdzwonimy się to na jakąś Colę się podjedzie :-) AIS- czyszczenie i suszenie nie wiele dało. Dzisiaj postaram się go wywalić w ogóle.
  17. Dostałme namiar od Majkela na jakiegoś mechaniora. Będę do niego dzisiaj dzwonił jak by co powiedzieć że będzie nas dwóch?? Jechał bym do niego koło 15,30- 16 z pod blue city.
  18. Filtr oleju masz z przodu silnika a nie jak to jest w DS 650 pod jakimiś deklami. Wymiana o wiele szybsza i łatwiejsza. Co do prowadzenia nie wiem jak sie jeździ DS 1100 ale 650 przy tym to jak skuter , no prawie :-) Dużo lżejsza. Ja w tym roku do swojego Wildka wstawiłem szerszą kierę i prowadzi się rewelacyjnie. Pas mi nie piskał nigdy, zresztą nie miałem z nim żadnych problemów. Z dostepnością cześci też żaden problem.
  19. Najprościej było by wyjać stary i zabrać go ze sobą jako wzrór.
  20. Rozebrałem podsuszyłem. Wyciągnałem moduł, zmieniałem ustawienia i bez regulacji gaźnika była kicha więc wróciłem do pierwotnego ustawienia modułu. Kichała nadal. Podjechalem do Majkela i zalałem mu olejem garaż :-) Majkel jeszcze raz bardzo przepraszam :-) Za t owracając sprzet działał super. No może po za dwoma kichnięciami w filtr powietrza. Dzisiaj rano odpaliłem na ssaniu rewelacja. Rozgrzała się i było calkiem nieźle nie liczac kilku kichnięć w filtr... czyżby za uboga mieszanka?? HELP!!!! W sobotę chcę jechać do Częstochowy a nie sprawnym czy rozregulowanym wolał bym tego nie robić. Znacie kogoś kto miał by dzisiaj chwilę i wiedzę żeby obejżeć, posłuchac i ewentualnie wyregulować mojego Wildka??
  21. Mam nadzieję, że sam moduł nie siada :-( Jadę zaraz do domu walczyć z maszyną. rozbiorę AIs-a całego i wysuszę. Wyjme moduł i zobacze jakie ma ustawienia, najwyżej coś pozmieniam i potestuję... W sobotę do Częstocowy musi żyć :biggrin:
  22. Ja ruszamw sobotę, o ile mój kapryśny ostatnio Wildek się nie rozkraczy po całości :buttrock:
  23. Starych świec nie wyrzuciłem. Pojeździłem wczoraj nieco dłużej i wszystko było ok. Równa praca ale... porozłączałem gómowe przewody w AIS przy pompce i.... jest w nich woda.... Więc może stąd bierze się to parchanie. Będę dzisiaj AIs-a rozbieral i suszył. Dziś rano po wyłączeniu ssania kilka razy prychną z gaźnika i jadąc na niskich obrotach np na 2-ce i delikatnie dodając gazu lekko szarpał i kilka razy zdażyło mu się prychnąć. Za to przyspieszając na trujce jak by miał mało mocy, takie miałem wrażenie, że ma za mało paliwa. Może za wcześnie wyłączyłem ssanie. Niska temperatura, silnik nie rozgrzany może stąd to kichanie. Jak się rozgrzał było ok. Mam wrażrenie, że jeżdząc na niskich obrotach i starając się utrzymać jednostajne tempo silnik pracuje nierówno, może poprostu tak ma, w końcu gary ma wilkie i może przez to tak jest. W sobotę wyjazd do Częstochowy i chciałem jeszcze zawory wyregulować ale chyba nie zdążę :-( Za to jak się już rozgrzał wszystko było oki. Co do obrotów na biegu jałowym i na sprzęgle z włączonym biegiem, u mnie sa takie same. Żadnej rużnicy nie ma. Co do luzów zaworowych. Wczoraj własnie siedziałem nad książką i ssące tak jak było podane wyżej wydechowe chyba od 0 do 0,06 ale musze to jeszcze dzisiaj w domu sprawdzić bo nie chciał bym nikogo w błąd wprowadzić. Poszperałem w swoim moto. Mam aparat zapłonowy Dyna 3000. Pytanie czy ktoś z was też ma taki i czy sam go ustawiał, przestawiał?? Ttroszke się boje przy nim samemu dłubać...
  24. Panowie czym tu sie ekscytowac?? Byłem i wczoraj to to widziałem. Brzydkie, jakieś koślawe, poobcierane. Fotki pewnie w Ps-ie były poprawiane :-) Tak poważnie, choć to kompletnie nie moja bajka to gratulacje z nowego nabytku oby wiernie służył :-)
  25. Widziałem :-) Specjalnie wszedłem na Twój profil i w link do Twojej strony :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...