Szuberto

Ja pie*dolę, czy w tym kraju zawsze musi być tak, że jak coś pozytywnego się dzieje to od razu, w zarodku, trzeba niszczyć, straszyć sądem etc... Czy nie lepiej, podejść do sprawy konstruktywnie, łącząc siły a nie "przeciągając" się po bandzie? Zostawić niepotrzebne ambicje z boku i zjednoczyć siły, żeby w końcu odkrywać talenty na miarę WSBK czy Moto GP w Polsce - niezależnie od PZMoT-u, który, z tego co się zorientowałem, w d...pie ma młodzież, byleby kasę becelowała ?. Skoro jedni mają know-how i doświadczenie, inni propagują bezpieczną jazdę, a obie strony (jak myślę) doskonale czują bijące serca motocyklistów - to nie lepiej zastanowić się nad formułą skupiającą obie strony? Faktem jest, że pierwszy raz w tym sezonie dowiedziałem się o wyścigach dla amatorów. Próbowałem się czegoś dowiedzieć tu, na forum, w zeszłym roku - i wchodziła w grę tylko klasa ""pretender" na Poznaniu... Tomek Kulik niesie za sobą ogromny potencjał marketingowy - nie warto by było tego wykorzystać? Czy naprawdę nie można było ustawić terminów rywalizacji tak, aby się na siebie nie nakładały? Czy nie lepiej, żeby pracować nad rozszerzeniem klas rywalizacji, (klasa skuter, weteran :), itp ) żeby pozytywnie zarażać wirusem motocyklizmu coraz większą ilość osób, pracować nad zainteresowaniem organizacji państwowych, zakładów ubezpieczeń, którym zależy na bezpieczeństwie w ruchu drogowym - przekonywać, że ludzie, którzy mają możliwość rywalizacji na torze, dostęp do bezpiecznej infrastruktury, mają mniejsze parcie na popisy w normalnym ruchu drogowym, właśnie poprzez uświadomienie im, jak wiele jest różnic i jak wiele niebezpieczeństw się z nim wiąże? Naprawdę, mam nadzieję, że da się dogadać :) Pozdrawiam serdecznie obie strony i szacun za to, że się im chce!

Renzo Pasolini, Marco Simoncelli, Jarno Saarinen, Fabrizio Meoni, Daijiro Kato, Jorge Martinez Boero i Shoya Tomizawa....

Piotrze, to było pytanie retoryczne, z uwagi na łacińskie pochodzenie tego słowa "pragnienie, życzenie". Miałem nadzieję na odpowiedź w tym kontekście autora tematu. Chętnie poznałbym dalszą drogę legislacyjną dotychczasowych dezyderatów Sejmowej Komisji. Poza tym, proponuję, aby wyraźnie zaznaczyć, że forumowicz Maciej PO jest posłem "Ruchu Palikota".

Uhm....hm... a co to dezyderat?

i bardzo dobrze... A jak po polsku się nazywa ten wichajster chroniący klamkę hamulca? Hamulochron :) ?

Faktycznie, przez Borowczyka niedzielny wieczór stracił troszkę uroku. Zapamiętam sobie nazwisko Romano Fenati z Moto3. Zdaję się, że ten szesnastolatek niedługo potężnie namiesza w świecie motocyklowym.

Lorenzo stwierdził, że w krętych odcinkach toru jest bardzo dobrze, natomiast na prostych Yamaha traci troszkę do Hondy, Stoner natomiast jest rozczarowany, że zespół do tej pory nie poradził sobie z chatteringiem, przez który wiele traci na wyjściu z zakrętu; co nie pozwala mu ze spokojem myśleć o jutrzejszym wyścigu. Crutchlow zaskoczył wszystkich. Rossi .... dla Rossiego dobrze, że ten wieczór się skończył.

Yuby, twoja wierność cię zgubi:) 1.Lorenzo 2.Stoner 3.Hayden!

ale, ale obstawiamy kto jutro wygra?

Eee, z tego co wiem to jakiś podręcznik dla studentów pisze.

Chyba przepustnice źle ustawił... Falowanie podciśnienia było aż nadto widoczne...

Quo vadis Valentino....? CRT?? Dove vai? W wyścigu pojedzie na dwa pit-stopy chyba ;)

Chce przełamać fatum i twierdzi, że nawet z "jedynką" obroni tytuł.

Rossi powiedział, że w przeciwieństwie do Haydena jeździł wczoraj tylko na twardych oponach przeznaczonych na wyścig, żeby przetestować ich zachowanie w miarę zużycia. Dziś będzie pracował nad ustawieniem elektroniki bo tam jest jeszcze dużo do zrobienia.

A mnie pozytywnie zaskoczyła jakość komentarza. I gości w padocku rozpoznają, i wiadomości mają aktualne, i w ogóle jestem dobrze nastawiony:) Mam nadzieję, że 3 miejsce Haydena to nie jednorazowy strzał Ducati w ten weekend...

A Pedrosę by utopili... kaucja dała radę:) http://motormania.com.pl/sport/motogp/motogp-dani-pedrosa-aresztowany/

Hm... możesz mi wytłumaczyć na co liczyłeś w Częstochowie? Ja natomiast chętnie wybiorę się do Gietrzwałdu. Być może będzie można tam odnaleźć atmosferę z pierwszych lat zlotu gwiaździstego.

Unikaj takich szkół jak ognia. Z tego co wiem to w Wawie jazdy motocyklem dobrze Cię nauczą: Pro-motor i Kulikowisko. Ze szczerego serca mogę polecić Ci tę drugą. A jak skorzystasz z wyszukiwarki dowiesz się czegoś więcej:)

23-25. marzec

Baaaaaaaardzo gratuluję udanego zakupu! Wbijesz na Sandomierz :flesje: ? Ale dłuuuugaśna ta szyba. Czarna sucz, fajoska!

http://www.motogp.com/en/videos/latest+videos#MotoGP+Rewind+Sepang+Test+2 Uch, Rossi bardzo rozczarowany...

aaaaaa, kurka, cena mnie zmyliła...

Fuck&Supper w odróżnieniu do Bed&Breakfast. Gdzie się można zapisać?

Hondziarze narzekają, że walczą cały czas z "chatteringiem". Czy to jest to drżenie (wężykowanie) motocykla przy dohamowaniu?

ale ad rem. Hondy znow na czele, żeby znaleść Vale trzeba przeiwnąć aż do 10 miejsca... Pocieszające, że cała 10 prawie "zmieścila się" w 1 sek. Oj, chyba będzie jednak ciekawy sezon.