blue

OT: ale dlaczego w tym temacie o przepisach, a nie np. w technice motocyklowej?

jak dla mnie fakt, że go przyjąłeś to zamyka sprawę. Nie słyszałem o zwrocie mandatu/anulowaniu, itp.

a dużo chce za 2007? Pytam, bo zamierzam tyś nabyć fz6 s2, a wiesz co w czwartek byłem wRadomsku u klienta, jakbym wiedział to byśmy sie spiknęli o pogadali o fz6 na kawie, co? Pozdro

dobry wybór, tylko "miłość" niech Ci nie przesłoni horyzontu, i manetkę spokojnie kręć. Pozdro :icon_mrgreen:

ładna ta naklejka :-). Na szybie.

sorki za OT, ale trudno się powstrzymać. Biorę Tę Laleczkę z Twojego zestawu w opisie. hihihi P.S. Podaj wymiary i foty.

kojarzy, kojarzy. Niedaleko miejscowość Łucka, a potem i Serniki. Hejka :icon_mrgreen:

taka przytulanka na otarcie łez? :biggrin: :banghead:

zobaczcie jak cenę opuścił. hehe

aaaa, to za wiele nie pomoże. Najlepsza będzie interpretacja, która zapewni Ci niezmienność podanej decyzji (do zaminy przepisów, ustaw, klapy rządu, itp) w Twoim osobistym przypadku. Ja właśnie wstrzymuję cały czas zakupy moto i gratów pobocznych - lepiej mieć podkładkę. Hej

a dlaczego? te opinie dotyczą tej samej sprawy co interpretacja? Czy interpretacja dotyczy Ciebie, czy też innego przedsiębiorcy, a Ty chcesz jedynie się nią posilić na zasadzie wyroku NSA?

Powiem Ci Kolego, że ja w podobny sposób przewróciłem moto na swiatłach - nic się riderowi nie stało, ale fakt zrobiłem to. Przy cofaniu japa ze mnie - nie spojrzałem odpowiednio wcześniej w lustro. Ale do rzeczy, na oględzinach mojej puchy i moto w PZU razem z riderem wyszukaliśmy wszystkie rysy, wgniecenia itp, oraz ustaliliśmy, iż naprawa i zakup podzepołów idzie z salonu firmowego - moja polisa to gwarantuje. Rider był bardzo zadowolony bo sobie kilka rzeczy dodatkowo porobił. Ja cały czas ze wstydu za taką głupotę się paliłem i od tamtej pory inaczej jeżdżę. Także ten kierowca, który Ci to zrobił też pewnie tego żałuje. Życzę udanej wyceny.

Ja także Ci gratuluję. Hejka

jak się czyta podaną przez Ciebie stronę to włosy stają dęba, ile to ludzi jest tak łatwowiernych, aby wpłacać kasę na życzenie pseudosprzedawców. Szok !!!

Popieram w całej rozwiązłości. Jak byłem w Austrii to tam wszyscy jeżdżą przepisowo, także ja gdy się "wychylałem" do 65 - 70 km/h w terenie do wyglądało to bardzo dziwnie. Ludzie przecierali oczy, jak tak mogę jechać. Qrde, dopiero potem zdałem sobie sprawę, dlaczego tak się patrzyli. Jak dojechałem do Kempten w Niemczech to mój kolego, który tam mieszka powiedział mi, że dziwi się że mnie nie zgarnęli psi. Maszty to rozwiązanie optymalne. Co do wypowiedzi na temat zdjęcia: u mnie było tak: fotka przyszła do właściciela pojazdu, on wskazał mnie (wł. był salon samochodowy, a auto było zastępcze :) ), psi przyjechali i kazali się przyznać. Jak nie to sprawa poleci do firmy, która wynajęła auto. Muszą znaleźć kierowcę, nawet jeśli nie jechał tym autem (np. jeśli zdjęcie jest niewidoczne), aby wlepić. Także spoko Kolego, fota i psi przyjadą do wł. pojazdu, teraz z nim pogadaj, żeby nie był zdziwiony i niech ich odeśle do Ciebie. Hejka ;)

rumuny - określenie dla pewnej grupy podludzi, (jak to zostało napisane wyżej) którzy zamiast pracy, trudu utrzymania siebie i rodziny wybierają złodziejstwo, cwaniactwo uliczne, żebractwo - jak wolicie, od groma na nich zawodów. hehe

Witajcie, właśnie mi potwierdzono, iż mój wniosek o wydanie interepretacji wpłynął do izby skarb. Wawa. w celu oceny co do ilości procent Vatu do odliczenia przy zakupie moto w leasingu. Ciekawe, ile będę czekał na odpowiedź. Zakres terenowy - woj. lubelskie. Czy ktoś z Was miał z tym jakieś doświadczenia? Oczywista, napiszę jak będzie załatwiony. Dodam na koniec, że temperatura mi rośnie, bo moto wybrane, salon czeka, tylko podkładkę chciałbym mieć. ;)

No cały fuks, że nic Ci się nie stało. :D Jest to kolejny dowód, że na drogach publicznych NIGDY nie ma odpowiednio dużo miejsca, czasu, itp. do wyczynu. Tylko tor. :flesje:

malowałeś ten wzór? Czy może naklejałeś każdego puzelka?? :)

ups, ale dzwon. Chyba zabrakło rozumku w worku zwojów mózgowych. :bigrazz:

dziękuję :rolleyes: Słuchaj, mimo to w moim US złożę zapytanie o interpretację o odliczenie 60% vat (do limitu 6000 zł) bo pewnie potem będę miał spokojną głowę, że mi go z kosztów nie "wywalą". Gdzie mogę znaleźć wzór takiego zapytania, pisma? Hejka

hejka, może trochę odświeżę temacik? Jeśli odnajdziesz dokumenty po takim czasie (gdzieś pewnie w archwium) to prosiłbym o przesłanie ich na mój adres: [email protected] Hejka