Skocz do zawartości

lotnik

Forumowicze
  • Postów

    265
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lotnik

  1. Bzdura jak słonia nos :) Tak mówią w serwosach autoryzowanych, a jak zaniesiesz do speca od zamków samochodowych to Ci dorobi. Robiłem tak do samochodu.
  2. Na szybko Tak, mam obecnie Varadero SD02 czyli na wtrysku oraz Africe Twin RD07A Wszystkie większe wyjazdy (między innymi, Albania czy Alpy) zrobiłem na Varadero. Jest to wygodne turystyczne "enduro" Zmieniłem kanape na lepiej wyprofilowaną i żelem w srodku. Pasazerka tez nie marudzi bo ma wygodnie. Mocny silnik a jednoczesnie dosć oszczędny bo spalanie około 6 l/100km Motocykl dość stabilny, nawet przy szybkiej jeżdzie. Na autostradach bez problemu da się utrzymać przez kilkaset kilometrów 180km/h (poleci 210-220) Do tej pory nie miałem awarii. Africa, mniejsza, poręczniejsza, z dużo gorszą ochroną przed wiatrem, mniejszy słabszy silnik ale dosc dynamiczny. Na trasie nie rozwija dużych prędkosci, pow 140 boję się tym jechać,(leci 180 ale cieżko utrzymać) mniej stabilna, głównie w zakretach. Hamulce bardzo słabe w porównaniu z Varadero. Africą lubię pojeżdzić w koło komina lub po gorszych leśnych drogach. Mało wygodna kanapa, a dla pasażerki to już całkiem lipa. Jednak jakbym miał jechać gdzieś gdzie nie ma dróg czy cieżko z naprawami np do Mongolii to raczej Africą, ze względu nawet na to że to prostsza konstrukcja niż Varadero, dużo mnie elektroniki i w razie awarii lub utoniecia przy przejeżdzaniu rzeki łatwiejsza naprawa. Tylko nie na tej kanapie :) Jak bym miał zamienić Varadero to tylko na BMW GS1200 Adventure, napewno nie zamieniłbym na zwykłego GS1200. Africe chyba będe sprzedawał Jak masz jakies konkretne pytania to wal śmiało.
  3. Oczywiście polecam VARADERO. Jest to duże, mocne , szybkie, wygodne i bezawaryjne turystyczne enduro. W cięzszym terenie nie da rady ale na polskie asfalty rewelacja. Na szutrach radzi sobie bardzo dobrze. Za 20 tys kupisz juz model SD02 na wtrysku i będzie oszczędnie bo mniej pali niż gażnikowe, jest tez mniej awaryjne a tak naprawde bezawaryjne. Moje Varadero ma juz 45tys km i doskonale radzi sobie na alpejskich winklach jak i albańskich szutrach. Mam kolegę który ma w około 230tys km przebiegu na Varadero.
  4. MłodyBajker, moc to nie wszystko. Zwróć tez uwagę na moment obrotowy jaki mają np silniki w układzie V. Vstrom wcale nie jest taki słaby jak się przesiadasz z GS500. Nie jestem złośliwy ale z tą pokorą to poważnie mówiłem
  5. Kolega ma 18 lat więc gówno umie. Motocykl klasy Dl650 to nie skuterek i ma wystarczajaca moc jak dla małolata który będzie się uczył jeżdzić. Pokory więcej bo można szybko zamienić moto na wózek
  6. Gdzie byłeś jak trzeba było do szkoły chodzić?
  7. Kto przekłada opony za 10zł? Wyważysz sobie sam? To bardzo dobre opony, Mam takie w Varadero i sa super. Tylko Ty pytasz o opony do Afryki a to nie ten rozmiar.
  8. Jak nie ma kolejki na granicy to śmiało jedz, nie ma wtedy upierdliwosci. Pamietaj zielonej karcie i uważaj na milicjantów. Paliwo tanie, zarcie też, wrażenia bezcenne.
  9. Solina ok tylko, że tam jest masa ludzi i straganów z chinskimi maskotkami, można zajechac zobaczyć i uciekać. Mi osobiście Solina nie leży. Wolę bieszczadzkie klimaty jak na poniższych fotkach. Polecam Muczne, Wołosate, Wetlina, Cisna. Jak będziesz w Cisnej to warto tam nocować (tanie noclegi) żeby pójsć na piwo i pierogi do knajpy " Siekierezada"
  10. Powtórzę się choć nie lubię. Dokładnie rok temu zrobiłem taką trase tylko o 1000km dłuższą , spanie wyłacznie w pensjonatach ( w czerwcu w Alpach noclegi sa tanie 17-20 euro ze śniadaniem) Jedzenie wyłacznie w knajpach i całkowity koszt łacznie z paliwem, opłatami dorogowymi wyniósł mnie delikatnie ponad 2 tys ( 2-2,2 tys) Traska prosta, wszędzie stacje paliw , serwisy, pensjonaty, restauracje itp. Więc bardzo bezpiecznie.
  11. "Stoważyszenie pasjonatów" :icon_rolleyes: Rok temu zrobiłem sobie taką alpejską wycieczkę tylko 1000km więcej niż Wy zakładacie i w tych pieniądzach zmiesciłem się nawet z paliwem.
  12. Panikujecie. Kupiłem quada 110cm swojemu synowi na 4 urodziny, jeżdzi już tym 3 lata. Oczywiscie wyłacznie na działce i wyłacznie pod moim okiem. W manetce jest śrubka którą przykręcasz by nie mógł dac dużo gazu. Chopak wiele się uczy, perfekcyjnie pokonuje tor, uczy się cofania, robi to dokładnie i jeszcze w nic nie przywalił. To bardzo rozwija dzieciaka. Zaznaczam jednak że zawsze pod moim okiem i tylko na ogrodzonej działce. Dodatkowo jest pilot którym mogę mu wyłaczyć pojazd. Wszystko zależy od rodziców czy potrafią nauczyć dziecko i przypilnować.
  13. Jak w temacie, Szyba wysoka po jednym sezonie, Cena 200zł
  14. Kup Varadero najlepiej na wtrysku i będziesz zadowolony
  15. Też mam Brubecka 2 szt i kominiarke i też polacam. Łatwo dostępny i nie kosztuje 100 euro
  16. Jak OC to w PZU, jest najtaniej i bez problemów
  17. lotnik

    wyprawa nad Bałtyk

    Pół roku wcześniej palnujesz wyjazd nad polskie morze??? Co będzie jak będziech chciał pojechać gdzieś dalej na zachód Europy lub Bałkany? kilka lat wcześniej będziesz pytał??
  18. Wcześnij nie cykała? Na ciepłym tez cyka? Być może napinacz, zagrzej silnik i posłuchaj
  19. Tak kupiłęm tą nawigację i zrobiłem z nią kilka tys km z czego sporo w deszczu. Wszystko działa.
  20. Przy otwartym termostacie oba przewody powinne być ciepłe
  21. lotnik

    Zakup Autka

    Do czego porównujesz? Bo porównać mozna tylko do aut w tej samej klasie lub w zbliżonej cenie. W cenie wypasionego Focusa nasz gołego Golfa który w dodatku wnętrze ma nudne jak Kasia Cichopek
  22. lotnik

    Zakup Autka

    Co do turbiny to powiedz znajomym że pewnie mają pecha. Nie to zebym bronił Forda czy jakiegoś innego producenta. Miałem bardzo wiele samochodów w tym wiele słuzbowych róznych marek: Fiata, Mazde, Nissana, Skode, Opla, Land Rovera Forda. Największe przebiegi w najkrótszym czasie robiłem i robie Fordem, Dwa Focusy i obecnie od 4 dni Mondeo. Nigdy nie miałem powazniejszej awarii w Fordzie a przebiegi robię średnio 60tys km/rok Służbowych Fordów u mnie w firmie jest pewnie grubo ponad 100 sztuk i nie słyszałem by kolego się jakos przesadnie psuły czy by ktoś marudził a jeżdzi się naprawde róznie raczej nie oszczędzajac pedału gazu i hamulca ale i też nie oszczedza się na serwisie, wszystkie przeglądy są robione w terminie i na full opcji. Niektórzy koledzy z pracy robią nawet po 90-100 tys km/rok i auta jeżdzą bez problemu . Wszystkie silniki to TDCI częsć 1,6 a większosć 1,8. Focus to nie Escort i nastapiła znaczna poprawa w Fordzie.
  23. lotnik

    Hel

    pół roku przed przejażdzką na Hel już zaczynacie przygotowania? To nie jest wyprawa tylko normalna przejażdzka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...