"Nauczycielka od techniki mocno się opiera, a w sarbo doją 200zł. " No ja miałem ten komfort że poprostu facet egzaminator przyjechał do szkoły napoczatku rozdzał testy. Następnego dnia jak ktos miał wystarczająca ilość pktów mógł dopiero przystąpić do praktyki, nie wiem nawet czy dałem 80 zł :D 200 zł to ździerstwo na maxa... Wracając do tematu dyskusji to karta od 15 lat to nie taki zły pomysł bo jak widze dzieciaka który jedzie drogą ledwo wystaje z zakierownicy w znakach się nic nie oreintuje i ledwo ten motorower/skuter trzyma :) to się obawiam czy mi przypadkiem może taki nie wjechac w ****. Oczywiscie jak zapytać takiego małego to się uważa za króla dróg :D ale pomińmy to... Takie jest moje zdanie :clap: