Skocz do zawartości

czarekmbx

Forumowicze
  • Postów

    768
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez czarekmbx

  1. niestety nie posiadam

     

    moduł jest raczej ok bo mam dwa. jeden taki niby tuningowy NEW Racing C.D.I a drugi zwykły ale jakaś podróbka. Kiedyś jak orginalny mi się nie spalił to na luzie kręciła się do 11 a na biegach do 9tys. przekręciłem zapłon na orginalne znaki i na luzie i biegach kreci się do 8tys.

    czy to możliwe że na jeden obrót wału są dwie iskry?? :icon_eek: jedna jak tłok jest u góry a druga jak u dołu, bo jak podłączyłem lampę stroboskopową to to odkryłem że tak u mnie jest.

  2. witam

    mam problem z moim motorkiem. na luzie kręci mi się do 11tys. od 2 do 8 tys idzie bardzo ładnie potem trochę słabiej(tak jest bez włączonych świateł), gdy tylko włączę światła kreci się już tylko do 10 tys. Na 1,2,3 (bez świateł) wkręcę ja do 8 tys potem zaczyna przerywać i więcej się nie wkręci ale już na włączonych światłach dochodzi tylko do 6-7 tys i przerywa na tych 7tys. Co może być tego przyczyna??

    Dodam ze gaźnik mam czysty iglica na środkowym rowku dysza główna 68 albo 89 zależy jak na nie spojrzeć :biggrin: świeca NGK BR8ES taka ciemno brązowa i mokra zapłon przekręcony na maksa w prawo do tego podpiłowany jeszcze ze 3mm żeby można go było bardziej przekręcić zębatka przód 16z a tył 45z. wszelkie rady miło widziane :cool:

  3. KOLEGA KUPIL WSK 125 LECZ NIE MA SILY, LEDWIE JEDZIE, PROSZE DORACIE CO MOZE BYC TEGO WINA.

     

    witam po długiej przerwie :icon_razz:

    niech kupi nową świece wyczyści gaźnik ustawi zapłon i przydałby się nowy przerywacz bo wiadomo jak to potrafi napsuć krwi ;). pomiar kompresji też warto zrobić

     

     

    Przyczyną może być fakt że to WSK125 które nigdy nie miały siły jechać. :biggrin:

     

    Pewnie tłok i pierścienie są zużyte. Nowy tłok + szlif będzie potrzebny. Może też być zatkany tłumik, wtedy dość mocno dymi z wydechu ale słabo jedzie, niech zdejmie tłumik i na samym kolanku się przejedzie, jeśli będzie znaczna poprawa to masz problem rozwiązany.

     

    Może też być spalone sprzęgło, wtedy silnik wyje a moto ledwo jedzie. Sprawdź poziom oleju w przekładni.

     

    widać kolega nigdy nie miał do czynienia z dobra wsk 125 :bigrazz:

  4. Witam

     

    MOTOR APRILIA RS 125 rok 97 SILNIK ROTAX 123

     

    We Czwartek Zerwala Mi Się Linka Sprzegła ;//

     

    Kupiłem Nowa Linkę Olej MOTUL Transoil 10W40 2T

     

    i silikon termiczny do Silników bo nigdzie uszczelki nie mogłem znaleść ;//

     

    Więc Tak Spóściłem Stary Olej rozkreciłem Dekiel Wyjełem Starą Linkę Sprzęgła Wsadziłem Nową Linkę

    dałem sylikon zamist uszczelki, poczym wszystko skręciłem jak należy (chyba) zalałem Olej i .......

     

    odpalilem chwile pochodzil poziom oleju ok ale jak wciskam spzreglo 1 wejdzie luz tez ale 2 i inne biegi niechcą jakby była jakas blokada ;// probowalem regulowac spzregla przy klamce i rzy silniku ale nie albo ciagnie albo sie slizga albo nic.

     

    na 1 jedzie wzuce luz nawet ale 2-3-4-5-6 nic nie idzi ejakby blokada ;///

     

    PROSZE O POMOC

     

    źle poskładałeś i tyle rozbieraj jeszcze raz i składaj aż do skutku i daj tą uszczelkę pod dekiel.

     

  5. mam to samo w mojej maszynie jak jadę 70km/h gdzieś tak z 8tys/obr to jak wcisnę sprzęgło to kręci się do 11tys obr. a na biegu tak nie chce dodam że na luzie to się kręci tylko gdzieś do 6 tys/ob :icon_eek: i nie mam pojęcia o co jej chodzi.

  6. Potrzebuję pomocy bo już naprawdę serce mnie boli gdy wchodzę do garażu i widzę to niemieckie paskudztwo.

    Simson pali tylko na pych, po dłuższym marszobiegu obok niego.

    Iskra jest, świece wymieniane na wszystkie jakie tylko miałem w garażu. (ciepłota odpowiednia)

    Gdy już odpali, śmiga aż miło ... do czasu gdy znów zgaśnie, potem już ciężko go odpalić, praktycznie w ogóle się nie da.

    Rozebrałem i wyczyściłem gaźnik, dysza główna 70, wolnych 35, w komorze pływakowej nieoznaczona.

    w korpusie nie ma żadnych znaków jaki powinien być poziom paliwa.

    Poziom ustawiany w kilka położeń, rezultat podobny, pochodzi, potem nie da się odpalić.

    świeca za każdym razem mokra, czasem wywali paliwo przez odpływ, czasem walnie w komin.

    Iglica ustawiana na wszystkie możliwe rowki.

    Przerwa na platynkach 0,4 mm, świeca 0,7 mm, na mniejszym odstępie też nie gada

     

    Pomożecie??

    Teoretycznie wszystko powinno hulać, w praktyce wszystko jest do du**

    [/quowitam

    witam. na początek zmierz kompresje. bo z tym kumpla simkiem było tak samo że z kopa nie chciał gadać tylko na pych chadzał a jak założył nowy cylek zaczął palić z kopa bardzo ładnie tylko pozostaje kwestia dobrego ustawienia zapłonu itp. pozdro

  7. Twoja Cierpliwość też się kiedyś wyczerpie.... zaufaj mi ;)

     

    kiedyś pewnie tak :biggrin:

     

     

    keeway focus 70cmm aluminiowy cylinder 50km/h (było 90), niestety nie mam manometru, 5tys km potem nowy cylinder.

     

    Skuter wcześniej wkręcał się na wyższe obroty nawet dokładnie nie pamiętam jak i kiedy to się stało bo wyjechałem na wakacje jak już wróciłem to zauważyłem że skuter nawet na stopce nie wkręcał się na obroty więc zmieniłem dysze główna na mniejszą (zmiana na poprzednia dysze nic nie daje)

     

    Świeca ma kolor jasno szary.

     

    Co do świecy to powinna mieć kolor kawy z mlekiem. wyczyść gaźnik i go ustaw powinno pomóc. a nie masz kolegi co ma monometr?? alba może wbij na jakiś zakład mechaniczny.

  8. Może ktoś z was naprowadzi mnie na dobry trop, otóż jest tak:

    Kiedy skuter stoi na stopce (koło wisi w powietrzu) to ładnie wkręca się na obroty jednak gdy choć trochę oprę koło o ziemię skuter traci moc nie wkręca się nawet do połowy tych obrotów co na stopce. Słabo przyspiesza a v-max też jest bardzo niski.

     

    Czego są to objawy?

    Proszę o pomoc.

     

     

    opisz tą sytuacje dokładniej. jaki skuter?? jak pojemność? jaki v-max? kompresja jaka? jaki przebieg od ostatniego remontu??

     

    Chłopacy nie przekreślajcie od razu nowicjuszy :icon_razz: przecież też kiedyś byliście tacy sami :biggrin:

  9. dziś zapaliłem simka na ssaniu chodził ładnie ale po puszeniu ssanie zaczynał wariować sam wchodził na wysokie obroty i nie chciał z nich schodzić. czyli łapie lewe powietrze tylko zastanawiałem się skąd ?? bo simera od strony magneta niedawno wymieniałem. wziąłem ściągnąłem magneto potem odkręciłem zapłon po zdjęciu zapłonu z wału okazało się że simering wypadł :icon_eek: i dlatego łapał lewe powietrze. założyłem go na silikon i motor chodzi jak nowy :crossy: tylko jest mały problem. nie chce chodzić na takich maksymalnych obrotach tylko się dusi i gaśnie i trzeba mu odjąć gazu żeby chodził. czy to jest wina opuszczonej iglicy na sam duł???

  10. ja w swojej wsk jak zmieniałem korbę to wziąłem ściągacz rozciągnąłem wał później wypchnąłem nim trzpień wepchałem nowy założyłem nowa korbę a później drugą polówkę wału wcisnąłem na trzpień przejechałem wałem po szybie żeby sprawdzić czy wszystko jest równo. a wszystko zrobiłem porządnym ściągaczem :biggrin: pozdro

  11. witam:) kolega przyprowadził do mnie Simsona s51 enduro. założył w nim nowego cylka 60ccm tłok pierścionki lecz moto nie chce chodzić. wiec dał go mi żebym doszedł co jest pięć z nim. ustawiłem przerwę na przerywaczu 0,5mm wyprzedzenie zapłonu ustawiłem na 4mm przed górnym martwym punktem, wyczyściłem gaźnik, założyłem nową święcę ngk, iglica jest ustawiona na samym dole. moto po zapaleniu chodzi tylko tak na średnich obrotach, na małych gaśnie a na dużych się dusi. świeca po chwili robi się czarna. przestawianie zapłonu nic nie daje tak jak i przerywacza czy zmiana świecy. o co może mu chodzić??? bo mnie to już przerasta. może padnięta cewka butelkowa?? a może kondensator?? za wszystkie porady będę bardzo wdzięczny. a i jeszcze jak się wsadzi palca w fajkę WN to kopie bardzo mocno a jak włożę świece to iskra jest tak nie za dużą.

  12. gaźnik czyściłem kranik też świece również zmieniałem i wraz to samo. mam takie pytanie jak jadę sobie tak z 70km/h 8tys/min obrotów to jak jest lekka górka czy wiatr zawieje mocniejszy to prędkość spada do 60km/h :icon_eek: czy to jest normalne ?? czy to są objawy słabej kompresji??

×
×
  • Dodaj nową pozycję...