Klinton

skoro kupiony przedwczoraj to czemu go nie oddałeś od razu do sklepu? Bez sensu tracisz kase, ale Twój wybór... edit: no tak teraz z ryską już pewnie nie oddasz. Powodzenia

uuuu ja bym się poważnie zastanowił jeśli ktoś by mnie do czegoś zmuszał... łączę się w bólu i smutku rozstania

a fotek tej Pani ze swojego avatarka nie mógłbyś jeszcze wrzucić? :lapad:

tó tysz ni mo linkó... :icon_mrgreen: w kolejnym ogloszeniu juz tego nie napisze nie bójta sie :icon_mrgreen:

ni mo linkó :icon_mrgreen:

cena Panowie, cena :icon_mrgreen: ?

może odbytnicy... :clap: niektórzy ponoć tak lubią :icon_razz: oczywiście no offence, siedze w robocie i mi odbija bo Cebula czeka zaparkowana pod firmą a już przebieram nogami... byle do 16.00 :bigrazz:

a samego kuferka ze stelażem byś nie oddał?

no dokładnie, kolega wypunktował po prostu kiepskie strzały w Twoich postach i tyle. Widocznie ma większą wiedzę w tym temacie skoro podał konkrety a nie coś w stylu "glupio piszesz, dlaczego? bo tak" wiec wyluzuj troche bo wiecej chamstwa znalazlem w Twoim poscie niż kolegi tomekd. Tyle ode mnie, niemerytorycznie, za co przepraszam ale sledze watek od poczatku i musialem w koncu cos napisac :D

a mógłbyś konkretnie podać dlaczego? pozdrawiam

jak dla mnie wygląda to na wskazanie chwilowego spalania :banghead: niezle musiales odkręcił że pokazało Ci 42 galony :biggrin: :wink:

a po co mi dwie Cebule ;) pole obsieje czy co :banghead:

a samego kuferka nie puściłbyś ze stelażem razem?

masz prawko B? moim skromnym zdaniem prawda jak zwykle leży gdzieś po środku... często motocykliści wykonują dość hmm "ekstarawaganckie" manewry na drodze wywołując tym samym popłoch i kierowców katamaranów. Jedyne o co mogę mieć żal to zbyt rzadkie zerkanie w lusterka (lewym to jeszcze widzą gorzej jak zmieniam pas z lewego na prawy i wyprzedzam to już zerkam kątem oka czy aby na pewno Pan nie miał takiego samego zamiaru). Ale z drugiej strony jest tez sporo kierowców którzy widząc moto robią miejsce, wystarczy delikatny ruch kierownicą i jedziemy :biggrin: Czasem nawet sa na tyle mili ze po zrobieniu miejsca migną prawym migaczem dając znać że nas widzą. Powiem tak, jezdze tez duzo samochodem i jak widze moto w lusterku robie miejsce/zmieniam pas. w 90% moto pomruga kierunkami dziękując po wyprzedzeniu i o to wlaśnie chodzi... troszkę dobrej woli z obydwu stron i będziemy się mijać bezpiecznie. (pozostałe 10% to szlifierki latające po miejscie 200km/h którym chyba tylko pęd powietrza uniemożliwia przeniesienie kciuka na przełącznik kierunków :) ) przyczepności i życzliwości bo jedno i drugie chyba równie istotne!

a to bardzo ciekawe :wink: kurcze licząc średnią prędkość 100km/h wychodzi jakieś 17,5h godzin jazdy non-stop... no ale moze w Manchesterze macie inne drogi, bez ograniczej predkosci i same przelotówki bez wjeżdzania w miasto/korki... czepiam się wiem :buttrock: ale nie złość się, taki już mam krytyczny umysł :buttrock:

kawakszaki er-5 chyba jest nieco ładniejsze... no ale przemęczysz się troszkę :notworthy: gratuluje nowej posadki! tylko nie przepij pierwszej wyplaty :icon_razz:

coś sporo sobie kolega ceni... :)

mi sie podoba czarna wersja :bigrazz: ale ciekaw jestem jak to gabarytowo wyglada na zywo :-) jak wiadomo wszystko w życiu rozbija się o "rozmiar" i trzeba by sprawdzić czy aby nie za mały :lalag:

Hmm ja powiem tak: jak dla mnie to tego typu dyskusje są zawsze czcze :icon_eek: o ile można w jakiś sposób skorzystać z doświadczeń kolegów i koleżanek przemyśleć temat to i tak decyzję ostateczną podejmiesz sam. I teraz najciekawsze :lalag: ponieważ życie masz jedno to nigdy nie dowiesz się co tracisz (zyskujesz) zaczynając od sporta. Nie można przecież zacząć jednocześnie od sporta albo cb 500 i później powiedzieć która droga była lepsza :icon_eek: Chodzi mi o to że w życiu często jest tak, że nigdy nie będzie nam dane poznać konsekwencji drugiego - alternatywnego wyboru i przez to niemożliwe jest dokonanie obiektywnej oceny która z dróg jest lepsza. Zycie to nie laboratorium chemiczne gdzie na drodze kilku(dziesięciu) eksperymentów powtarzanych w tych samych warunkach można opracować najbardziej optymalną ścieżkę. Twoje zycie, Twoja kasa, Twoje moto, Ty decydujesz :lalag: ja zacząłem od CB 500 tydzień temu i za cholerę nie mogę powiedzieć czy to dobrze czy źle bo nigdy już się nie dowiem jakby to było zaczynać od sporta :-) w każdym razie frajdę z jazdy mam nieziemską (tyle że znów nie wiem jaka by była frajda zaczynając od sporta :P)

przeciez w Warszawie macie takie korki ze pewnie nawet dwójki nie wrzucasz :eek: a taki peżotek z silnikiem 1.4 to niezła rakieta więc nie sugeruj że słabym samochodem jeździsz :clap: pozdro :buttrock:

podnóżki się przez "ó" pisze ;) fajny sprzęcik tak w ogóle :lalag: :crossy:

dziwne podejscie, kupujesz moto i dopiero pytasz o opinie... ???

hmm a moze ktorys z doswiadczonych forumowiczow udzielajacych sie w tym temacie ma niedaleko do kolegi i moglby sprawdzic naocznie :flesje: dzieki tej dyskusji kolega ma ogloszenie caly czas w czolówce strony :buttrock: zeby nie bylo, dobrej transakcji zycze tak by sprzedajacy i kupujacy byl zadowolony :lalag:

a ile byś chciał za sam stelaż ?

Moto wygląda świetnie i pewnie jest w dobrej kondycji. Widać zadbanie i pieszczenie cebulki, ale ta cena... :O powodzenia przy sprzedaży i dobrych rąk następcy dla Cebulki. pozdrawiam