Skocz do zawartości

Surowy

Forumowicze
  • Postów

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Surowy

  1. Cześć, Akurat chcę sprzedać SRXa... http://www.surowiec.pl/srx600/ w naprawde dobrym stanie. Bardzo fajny sprzęt. pozdro, Surowy
  2. Cześć, Masz za mało prądu, albo nie dochodzi paliwo. Sprawdź aku, klemy, kranik, filtr paliwa (jeżeli jest), kable od świec. I nie przejmuj się, XJy terkoczą - to pompa paliwa. pozdro, Surowy. XJ600N do wzięcia - www.surowiec.pl/xj600n.htm
  3. Cześć, Przedefiniuj kryteria - jak w tytule :buttrock: Szukaj po moto-bazarach i na Allegro. Kozi kupił niedawno fajną kurtkę. Jeżeli koniecznie skórzane (tak, rozumiem, tyłek po jeździe w deszczu przez tydzień jest czarny i to jest takie oryginalne ;^) ) to skórzane_na_motocykl, a nie jakieś_skórzane. Spodnie mają być z grubej skóry. W lecie się pocisz, jesienią "akurat, z przewagą chłodno". W zimie zimno. Buty - glany są dobre. Usztywniają kostkę, wzbudzają należny respekt, i wygodnie się chodzi, jak się już zsiądzie. Osobiście polecam Martensy z blachą w czubkach - zajeżdżam właśnie 2. parę. pozdro, Surowy chwilowo gs500
  4. A widziałeś opony, które nie rwą przyczepności na deszczu? Ja - nie. Ale może gdzieś istnieją :buttrock: W moim gsie miałem kiedyś Arrowmaxy (dno), potem Battlaxy - dużo lepiej w deszczu, ale przy zerowych temperaturach tracą kontakt z podłożem, gorzej niż Arrowmaxy. Heidenau nie znam. Teraz mam parkę nowych Metzelerów, te to dopiero przyczepne są... pozdro, Surowy, chwilowo gs500
  5. No to się będziesz krótko cieszył. GS 500 przy jeździe na tylnym kole tracą smarowanie (pod takim kątem smok przestaje pobierać olej). Ale to fajnie, będzie dużo tanich częsci na Allegro. Czarny kolor, powiadasz? :D pozdro, Surowy, ex- Kroowka gs 500, teraz piechotą.
  6. Cześć, Od początku (tj. 4. sezony) jeżdzę w nakolannikach. Ja akurat mam rowerowe - 1cm gąbki w dość estetycznym opakowaniu z lycropodobnego materiału. Na poczatku wkładałem je na dżinsy, teraz mam skórzane spodnie i dalej ich używam. 1. Jest ciepło, 2. zawsze absorbują nieco energii, nawet jeżeli się zsuną, 3. mały kamyk, który kiedyś trafił mnie w kolano (spod kół samochodu jadącego przede mną) nie zostawił wgniecenia na rzepce, tylko ubrudził ochraniacz. Trzeba pamiętać, że jadący motocyklista NIE_osłonięty szybą ani owiewkami ma kilka powierzchni ciała, które są ustawione niemal prostopadle do kierunku jazdy: głowa, dłonie, ramiona, kolana i stopy (noski butów). Te kawałki najszybciej przemarzają i są najbardziej podatne na ew. uderzenia owdadów, kamyków itp. Zostańmy przy przykładzie niewielkiego kamyka. Został wystrzelony spod kół jadącego samochodu, załóżmy, że się porusza (kamyk) z predkością 40 km/h. Jadąc przepisowo wjeżdżam w niego z prędkością 50 km/h, czyli w sumie obrywam kamyczkiem lecącym 90 km/h. :x Jeżeli trafi mnie w głowę, dłoń, but, kolano, ramię, to ta część ciała - ustawiona prostopadle do kierunku jazdy - przyjmie na siebie cały impet uderzenia. A kamyczek trafiający w np. przedramię (nie prostopadłe do kierunku jazdy) może się ześliznąć, chociaż i tak zaboli. Trzeba o siebie dbać :) pozdro, Surowy, póki co piechotą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...