Skocz do zawartości

Paweł_K

Forumowicze
  • Postów

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Paweł_K

  • Urodziny 05/12/1982

Osobiste

  • Motocykl
    Suzuki Bandit 600 S
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    *

Informacje profilowe

  • Skąd
    Opolskie

Osiągnięcia Paweł_K

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AI...NOSCI/609729274 o panowie może dojechali do was do Kluczborka
  2. allegro raz(troche droga) i chyba rocznik nie pasi: http://moto.allegro.pl/item354962712_dzwig..._dl_sv_gsx.html allegro dwa: http://moto.allegro.pl/item358944335_dzwig...xf_gsxr_vx.html
  3. Moja pierwsza gleba to upadek na simsonku kolegi. "Daj sie karnąć ziomek! Jasne!" Lato, bez kasku gownażeria. "Tylko nie używaj przedniego hamulca bo brzytwa" "ee tam marudzisz." Efekt: zbierali mnie spod simsonka przez którego kierownicę przeleciałem jak ptak. Simson wpadł na mnie, noga wkręcona miedzy szprychy i amortyzator tylni, zdarty cały lewy bok włącznie z facjatą: , dłoń, stopa, piszczel, kolano, biodro barek i czoło. Kości całe. Droga była szutrowa więc długo się goiło. Simsonek pojechał bez urazu do domu. Potem kiedyś jeszcze wyrżnąłem na WSK, ale to podczas nauki hamowań, wystrzeliła mnie jak z procy. Nic mi się nie stało.
  4. Wczoraj pod opolem. http://www.24opole.pl/?id=wiadomosci_infor...3_motorem_w_BMW W Głuchołazach tez jakaś parka na motocyklu rozbiła sie o samochód...
  5. Jak w temacie, potrzebna mi goleń prawa do przedniego zawieszenia
  6. Myślę, że można powiedzieć że to dzięki temu ze się tak boisz jeszcze żyjesz. Jak wszyscy. Ja osobiście wczoraj mało nie zlałem sie w gacie, gdy jadąc jakieś 60 km/h po lekkim łuku w lewo, wyobraziłem sobie co by sie ze mną stało gdybym właśnie w tej chwili wpadł motocyklem do tego rowu obok i stukną w łupek lub dziurę, tudzież kamień lub cokolwiek stanęło by mi na drodze. Normalnie wizualizacja była tak silna ze omal sie nie zatrzymałem. Następnych kilkadziesiąt kilometrów przejechałem tak bezpiecznie jak nigdy. I jestem pewien ze wsiadając za chwilę na mojego B6 znowu będę miał przed oczami to wyobrażenie. Dzięki temu pojadę bezpieczniej dla innych i dla siebie. Taki rów może być chodnikiem po którym ktoś się przechadza, jedzie rowerzysta lub bawi się dziecko. Strach budzi respekt, a respekt do motocykla to podstawa.
  7. Ja tam po drodze gdzieś się podłączę, ale gdzie jak i do kogo to będzie wiadomo dopiero w niedziele rano ok 9. Może będzie "mię" ze 3, 4 maszyny.
  8. Nie no najbardziej to to że jestem niesamowicie zajarany matórem!!! :biggrin: Latałem ostatnio w sobotę tu i ówdzie. Powrót na moto jest niesamowity. Pomyśleć ze na kilka lat kobity mi motocykle z głowy wybiły. :evil: A co do opinii na temat ciuchów to miałem taki zamiar, ale doczytałem w innym dziale i postanowiłem nie mieszać tematów. Mimo tego jeśli ktoś ma jakieś sugestie to chętnie poczytam. Co najlepsze, najwygodniejsze najtańsze,wieczne być nie musi. Lub tez jakieś propozycje. Też niemoralne :) Pozdrawiam
  9. Witam wszystkich. Na zakończenie poprzedniego sezonu sprawiłem sobie, wymarzony od kilku lat Motocykl, jakim jest właśnie Bandzior 600 S. Jest to moja pierwsza maszyna po kilkunastu piździorach, wskach i mztach. Teraz chcę sobie sprawić porządne wdziano do niego. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...