mauy86

heheh wsumie nie dala mi nic za wiele Twoja odpowiedz:D heheh wsumie nie dala mi nic za wiele Twoja odpowiedz:D

sluchajcie ja am dosc smieszny problem a zarazem bardzo mnie to drazni. kupilem motor ktory byl do POlski sprowadzony kilka lat temu, lecz nie byl tutaj zarejestrowany. posiadam dwie czesci breifu, umowe kupna sprzedazy, i dokument stwierdzajazy wyrejestrowanie pojazdu. z tego co obilo mi sie o sluchwczesniej nie dawali dowodu rejestracyjnego. czy mam jakies szanse na zarejestrowanie moto??? moto w Polsce przechodzil jakis przeglad (nie wiem po co skoro byl ni rejestrowany). a koles od ktorego kupilem teraz sie wypial - i nie wiem co amm zrobic. prosze oswieccie mnie

no ok. odnosnie dokumwntow i przepisow wszystko znalazlem lecz nie widzialem nic na temat kirunkowskazow. nie wiem najwyrazniej czytac nie umiem albo nic na ten temat nie bylo. pozdrawiam:))

nie rozumiem odpowiedzi GAWRON:) tamtemu koledze strzelal a mi nie - ani razu nawet z pychu... puki co odpuszczam temat poniewaz musze wyjechac, ja wroce i cos znow bedzie nie tak napewno nie omieszkam skorzystac z waszych porad :crossy: pozdrawiam i dzieki za dotychczowe wskazowki :banghead:

o kurde. ale tutaj caly sek w tym ze on nie strzela...

ja na pierscieniach smigalem jeden sezon (chlodzony ciecza silnik) jezeli chodzi o tlok mialem jakis kluty - nie wiem dokladnie co to bylo ale koles mi zamawial z NIemiec i zaplacilem kupe kasy choc to bylo dawno ale pamietam ze cos kolo 900 zl;/ bylo to pare latek temu wiec nie wiem jak sie sprawy maja teraz. z tego co pamietam tez zalecali paliwo mieszac i lac mieszanke do baku niz kozystac z tego dozownika - mogl czasem nie podac paliwa i wiadomo co wtedy- ja i znajmomi co miesli cos takiego zawsze mieszalismy - czy byl sens ??? uwazalismy ze tak:)

witam. kupilem motorek KTM exc 200 gotowe do rejestracji. pytanie moje jest takie czy musze jechac motorkiem na przeglad czy od razu do urzedu komunikacji?? a sprawa ktora mnie bardzo interesuje - czy musze miec kierunkoskazy??? bo nigdzie nie widzialem exc z kierunkami... bede wdzieczny za udzielenie mi porady :rolleyes:

:lalag: ;) tylko pozazdroscic i czekac do wiosny:P u mnie takich blotek nie ma puki co :)

hm swiece tylko przeczyscilem - zmienie ja w najblizszym czasie. zamowilem juz sobie z katalogu KTM swiece konkretnie do tego modelu (cena nie jest az taka kosmiczna) . a co do gaznika to nie mam bladego pojecia jak regulowac:(( moze ktos podpowie??

sluchajce jezeli on odpali to pracuje sobie spokojnie i rowno- z ltwoscia sie kreci na obroty i na wolnych nie gasnie. potrafi zgasnac np przy nawrocie i pozniej jest problem z odpaleniem - raz pali z pierwszego a czasem trzeba poczekac az ostygnie - zimny pali ok. czy moze to byc wina bardzo nieskiej temperatury??? chlodnica wogole sie nie zrobila chocby ciepla ;/ czyli gestosc powietrza tez chyba wplywa na prace ?? jutro przeczyszcze gaznik bo moze cos wody sie tam zebralo (nie wiem czy to mozliwe) ale ktos tak na gg mi napisal:) generalnie musze powiedziec ze nie mialem dawno stycznosci z motorkiem a wczesniej to honda mtx80 (chwilke aprilla jakas 125) ale co ten sprzecik potrafi (jak zapali:P) to druzgocze normlanie:P

no wlasnie sony nie polecam - naprawde:) jesli juz chcesz fajne granie to pioneer badz alpine ( osobiscie wybralbym to 2) sam tez smigam takim audi i musze powiedziec ze nie narzekam na jakosc radia concert (glosniki nokia naprawde fajnie graja)- jak tutaj zajc powiedzial - lepiej wygluszyc dzwi niz bawic sie w radio:) no ale to byl Twoj wyborek - pozdro - dobrze ze pioneer nie sony:)

a jak sprawdzic to magneto?? hm sporo roboty zeby dostac sie do swiecy hm.... ooo wlasni slysze ze odpalil heheh:D dziekowka:) no i lipa:( pracowal pracowal elegancko. wylaczylem ssanie i silnik pracowal rowno.. gdy troche pochodzil na wolnych obrotach chcialem dodac gazu i zgasl... i znow odpalic nie chce:( przy nerce jak wychodzi z cyylindra widac jakies zacieki;/ :notworthy: sprobowac z pychu???

chcialbym dolaczyc temat - mianowicie chodzi o to ze dzis kupilem motorek - dy go przywiozlem byl zimny wiec nie palil, postal w garazu i zapalil z pierwszego. pozostawilem go zeby sie nagrzal i wsiadlem. nie gazowalem go tylko przejechalem ok 500 m. gdy chcialem zakrecic to mi zgasl "tak jakby sie zadusil" i od tamtej pory wogole nie reaguje na "kopniecia" na wolnych obrotach po wylaczeniu ssania pracwal rowno. aha nie strzela mi z rury ani nic z tych rzeczy:(( moze sie zalal?? a jak tak to co zrobic?? i jak sie dostac do swiecy?:> trzeba zdejmowac bak??? moze sprobowac z popychu??? kompresja chyba jest ok bo strasznie ciezko kopajka chodzi prosze pomozcie bo normlanie zalamanie nerwowe chyba zlape przez to;/