Skocz do zawartości

dakmen

Forumowicze
  • Postów

    152
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dakmen

  1. Sz. kolego Pipcyk Nawiązując do tematu pierścieni do rusa mam 2 pytania: -w jakim celu zdejmowałeś cylindry po przebiegu 3500 km i dotarciu silnika? Padła kompresja? -czy zdejmowałeś cylindry po podobnym przebiegu, gdy użytkowałeś pierścienie rosyjskie? Jaki miały luz na zamku? -tłoki które zakładałeś pochodziły z f-my ALMOT ? Do czego je zakładałeś? (ural/dniepr). Bo z tego co się orientowałem to nikt nie dorabia tłoków do M72/K750 "nie opłaca się - tak usłyszałem - bo dużo ciągną ze wschodu" .Hurra, wreszcie ruscy mają co zrobić z aluminiowymi sztućcami :buttrock: Ja dorabiałem pierścienie do emy w f-mie Motus w Radomiu
  2. dakmen

    M-72

    no dobra panowie to macie czy nie macie :ehz: ? A te na zdjęciach to czyje? A propos dla niemców ema to tańszy substytut BMW Sahara :D A gcie się podziali użytkownicy,turyści motocyklowi?? Za małe forum? :?
  3. dakmen

    M-72

    hej panowie nie ma tu entuzjastów starych, dobrych emek? Moja pochodzi zza wschodniej granicy (stan jej był wiadomy :eek2: ) 7 zimowych miesięcy ostrego zapiepszania, schudnięcie o 6000 pln i ostatnich wakacji zrobiłem kolejną zajebistą trasę tym razem po podziemnych zabytkach (lochy,składy kupieckie,podziemne fabryki, kopalnie). Nic się nie zepsuło,dolewałem tylko oleju :D . Jak się dyskusja rozkręci to dopiszę więcej szczegółów Pozdrawiam Egon
  4. Sorry panowie ale są dwie możliwości: -albo robicie popelinę składając silnik -albo teraz Motus produkuję badziew Ja robiłem remont w junkersie 4 lata temu, kupiłem tłok Motusa, pierścienie Motusa (tak tak na niebieskim kartoniku,jeden chromowany) i jestem zadowolony :D Kompresję mam zajebistą,motocykl chodzi na zębatce Z-22 i nawet w 2 osoby z bagażem nie stanowią problemu (a robiłem naprawdę długie trasy : warmińsko-mazurskie,bieszczady,Słowacja) i NIGDY NIE MIAŁEM AWARII NA TRASIE !! A na trasie Białystok-Słowacja-Białystok dolałem tylko 0,5 litra oleju! To chyba o czymś świadczy nie? Prędkość którą udało mi się osiągnąć to 120 (koleś obok jechał na kawie) i nie było to na maxa.Oczywiście na trasie nie daję takiego żaru (max 80 km/h) bo weterany rządzą się swoimi prawami. Ubiegłej zimy robiłem M72 i po wygotowaniu tłoków w oleju musiałem dorabiać pierścienie na wymiar (bo większych niż na 2-gi szlif nie ma w handlu a tłoki tak spuchły że pasowały by pierścionki z III - go szlifu! ) i odradzam takie działania (jakość ok, ale rachunek za telefon był olbrzymi i dostałem chyba ze 40 pierścionków a zamawiałem 8) pozdrawiam Egon
×
×
  • Dodaj nową pozycję...