Skocz do zawartości

Dymi

Forumowicze
  • Postów

    40
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dymi

  1. W ETZ 251 trzeba było odgiąć właśnie tą chromowaną ramkę (np. płaskim wkrętakiem) i miałeś dostęp do wnętrzności zegara... nie pamiętam tylko jak była mocowana szybka - czy jakoś przyczepiona do tej ramki, czy "luzem". Jak rozbierzez to zobaczysz... tylko rób to delikatnie i bez pośpiechu, bo sobie brzydko powyginasz ramke.
  2. Niestety w Centr Spawie tego mi nie zrobią :buttrock: Powiedzieli, że mają za duze magnesy i nie utrzymaja plytki... Zna ktoś jeszcze jakiś zakład obróbki mechanicznej, który mógłby mi to zrobić?
  3. Stuki na wolnych obrotach miałem w GSie 400... tyle, że ja wiedziałem co to stuka :evil: To były za duże luzy zaworowe... po wyregulowaniu ucichło. Dawno temu sprawdzałeś luzy? Wiem, że dźwięk wydaje się jakby leciał z okolic tylnego amora, ale ucho bywa czasem zawodne :buttrock: Ewentualnie jeszcze na myśl mi przychodzi zbyt luźny łańcuszek rozrządu, lub łańcuch pierwotnego przeniesienia napędu (czy jakoś tak... jeśli w ogóle go masz :( ). Jak dojdziesz co to, to daj znać.
  4. Poziom paliwa w komorze pływakowej (regulacja położenia pływaka), śruba od regulacji składu mieszanki (z boku gaźnika), regulacja iglicy, wymiana dysz, wymiana filtra powietrza... Adamie - byłbym wdzięczny (i pewnie nie tylko ja) gdybyś napisał (bo ja tak do końca nie jestem pewien) co konkretnie daje jaka zmiana (np. zmiana poziomu paliwa w komorze pływakowej), tzn. czy lepiej bedzie przyspieszał motocykl w całym zakresie obrotów, czy tylko np. w środkowym; gdzie może pojawić się "dziura" w mocy, w jakim zakresie silnik straci moc, o ile (procentowo - na oko) wzrośnie spalanie przy ostrej jeździe, o ile przy normalnej (w trasie). Z góry dziękuję :buttrock:
  5. Cerberus - i jak? Naprawiło się? :buttrock: Daj znać co to było... BUSHu - na której stronie są zaworki iglicowe w katalogu Larssona? Szukałem, szukałem i dupa... :( Są tylko całe komplety naprawcze do gaźników... Nie to, żeby u mnie było coś nie tak, ale fajnie byłoby wiedzieć :evil:
  6. OK, spytam w Centr Spawie... masz może numer do nich? Jeśli chodz o zakład na Parowcowej to wiem,że jest dobry (raz już też u nich coś robiłem, poza tym ludzie chwalą...). A trzecia sprawa - u mnie płytki są między szklanką, a trzonkiem zaworu. Tzn. płytki nie mają styczności z krzywką wałka rozrządu. Mechanik mi powiedział, że w takim przypadku nie ma znaczenia jak włoże płytki.
  7. Witam. Mam taki problem, że w mojej GPz musze wymienić wszystkie ( 8 ) płytki zaworowe, żadnej nie da sie podmienić między sobą :( No i w porządku, wymiana płytek normalna rzecz, z tym, że za jedną nową płytkę wołają w Kawasaki 25zł :D Co prawda powiedzieli, że jak przyniose stare płytki, a oni uznają, że są OK, to zapłace 12,50zł za każdą płytkę (oddając te stare). Ale to nadal troche kasy (100zł) :banghead: Niedawno straciłem robote i mam troche problemy z kasą... Dlatego moje pytanie jest takie - znacie może kogoś z magnesówką, kto mógłby mi te płytki za niewielką kasę zeszlifować? Byłem na Parowcowej, ale tam powiedzieli 10zł od płytki :buttrock: Będę wdzięczny za każdą pomoc lub nawet jakąś najmniejszą wskazówkę... Tylko prosze - nie piszcze, że nie wolno szlifować, bo ten temat mam już przerobiony :evil:
  8. Wiesz, w GPz 550 czerwone pole jest od 10 000, a konczy sie na 12 000... pare razy sie zagapiłem i na jedynce potrafilem pociągnać poza 12 :| Brzmienie jest, co prawda, naprawde cudowne wtedy, ale lepiej tak nie robić... :buttrock: Oryginalnie GPz nie mają odcięcia zapłonu, a zapłon mają elektroniczny (obrotomierz tez elektroniczny). Więc dużym problemem nie będzie dorobienia takiego układziku odłączające cewki WN na chwile po przekroczeniu pewnych obrotów... zreszta ten obrotomierz i tak nie ma znaczenia, bo przecież sygnał bede brał z zasilania cewek. Moje pytanie jest nadal aktualne - odcięcie na 1 obrót wału, czy silnik ma osiągnąć konkretne, niższe obroty i wtedy załącza się ponownie zapłon? A i w ZXR 400 można wykorzystać ten sam układ wtedy (jeśli IGŁA by sobie życzył) :evil: Plusem tego jest to, iż można w taki układzik wpakować jeszcze kontrolke jak z R1 itp. sygnalizująca za wysokie obroty (i samemu można ustawić przy jakich obrotach ma się świecić, jak i samemu ustawiamy prędkość obrotową odcięcia) :(
  9. Odcięcie zapłonu, jak sama nazwa wskazuje, odcina zapłon :buttrock: Czyli nie daje iskry na świece... Sam tez bede chciał wykombinować jakiś układzik z odcięciem do swojej GPz. Trzeba podpiac taki układzik pod zasilanie cewki WN i tak zaprogramowac, zeby przy konkretnych obrotach odcinal zapłon na obu cewkach. Pytanie tylko jak to wyglada - czy wystarczy ustawic np. ze przy 11 000 obr/min ma byc odcięty zapłon i od razu od następnego obrotu wału zapłon ma być spowrotem, czy może np. obroty musza spaść do powiedzmy 10 800 obr/min. Ktoś wie jak to jest w "normalnych" motocyklach? :evil:
  10. Zdejmij tłumiki z kolektorów to się przekonasz... :D GPz brzmi pięknie bez tłumików, sam poważnie zastanawiam się nad zrobieniem tzw. drag pipe'ów. Ktoś znajomy Ci będzie spawał? Ile taka przyjemność Cie będzie kosztować?
  11. Na moje oko (moge sie mylić) to masz walniety jeden zaworek iglicowy w gazniku... jak sie zaworek ustawi w pozycji, w której sie nie domyka, to cały czas puszcza paliwo, no i gdzies ten nadmiar paliwa musi leciec... ew. zamiast zaworka to czasem Ci sie pływak podwiesza i też cały czas puszcza paliwo. Jak odpalisz i bedzie ci sie lalo to puknij czyms (np. gumowym mlotkiem) lekko w komore plywakowa. Jak przestanie to znaczy, ze to to, co mowilem :D Mozna to naprawic poprzez samo czyszczenie (jakis syf utrudnia prace pływaka lub też syf przyblokowuje zaworek iglicowy), albo wymiana zaworka iglicowego (w Larssonie chyba kolo 70zl, ale nie dam głowy). Jakbym coś pochrzanil to poprawiać!!!!
  12. Jak na razie pokleilem... wczoraj pozyczylem od DOBREGO warsztatu samochodowego jakis taki klej firmy HURTH (czy jakos tak). Koles tym np. regenerował gwinty w głowicy i podobno naprawde bardzo dobrze trzyma... regenerowal, tzn. zalewal tym, wiercil, a potem gwintował. Zobaczymy jak sie u mnie sprawdzi, ale jak na razie wyglada cholernie solidnie! Poki co wazne zeby zlozyc... jakby mi jakos to pękło w sezonie, to wtedy podjade po prostu gdzies gdzie mi to pospawaja, i nie bedzie problemu, jaki jest teraz (musialbym wytaszczyc silnik z ramy, albo zdjac glowice - ani to, ani to mi sie nie widzi). Dzieki za odpowiedzi chlopaki :D
  13. Tylko wiesz samsonie, z tego co mi wiadomo to warsztaty samochodowe uzywaja tego Chestera do klejenia części w silnikach. Poza tym słyszałem, że można go spokojnie nagwintować i bedzie naprawde dobry gwint... no ale. Nie sprawdziłem tego sam i nie mogę nic potwierdzić... Jakby co to tu masz stronke producenta: http://www.chester.com.pl/ Jest tam bodajże Chester Metal AL i taki najchętniej bym odkupił :D
  14. Eeeech, samson, samson... zeby to zrobic, musialbym zdjac glowice.. zdjecie glowicy wiaze sie oczywiscie z planowanie, z nowa uszczelka (ta, co mam, jest dobra). W takiej sytuacji wypada od razu zmienic uszczelniacze zaworowe, a jakby sie okazalo, że i z zaworami lub gniazdami jest coś nie tak, to bym sie chyba powiesił. Nie mam kasy na to i tyle. Mam jeszcze pare innych rzeczy do zrobienia i tez nie mam... sytuacja sie o tyle pogorszyla, że przed kilkoma dniami straciłem robote, a to już w ogóle lipa. Wracając do tematu - dalej chętnie odkupię troche takiego kleju i jakim mowiłem :D
  15. Witam serrrrdecznie. Pojawił mi się jakiś czas temu taki mały problem.... można go obejrzeć na tym zdjęciu: http://www.dymi.neostrada.pl/krociec.jpg Odłamałem kawałek głowicy, nie pytajcie jak. Odłamałem i całe szczęscie ułamał sie idealnie - nic sie nie pokruszyło. Oba kawałki idealnie do siebie przylegają i wiele (wiarygodnych) osób polecało mi to naprawić przy pomocy dobrego kleju do silników (jest taki np. Chester Metal - niestety, jest ciezko dostepny i jedynie w wiekszych ilosciach... najmniejsza porcja to chyba kolo 150zl z tego co pamietam). Moje pytanie - czy ma może ktoś z Wawy odstąpić za pare groszy dosłownie odrobinę takiego kleju? Nie koniecznie musi to byc Chester, moze być coś innego, byleby do metalu i odporny na temperatury panujące w tym miejscu (100 stopni?), no i oczywiście benzynkę... Z góry dziękuję za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...