Arv

Cześć. Podpowiedzcie mi, które motocykle spełniają następujące "wymagania": - 250cc - waga ok. 100-115kg - 4T - 6-biegów (co do tego nie jestem pewien) - e-starter - rok prod. w miarę świerzy - nie cross; enduro; właściwie hard-enduro ? Moim faworytem dotychczas była Honda CRF250X '06.... ale przyglądam się specyfikacji i to to ma 5 biegów. Yamaha WR250F też zdaje się ma 5 biegów. Co z modelami KTMa? Bo gubię się... 250 EXC-R, zdaje się spełnia wymagania. Co jeszcze? RM-Z? Chyba nie. KLX? Kawa za mało popularna, będą problemy z dostępnością wszystkiego. Czy dobrze mi się wydaje, że tylko KTM EXC-R 250 z lat > 2005 spełnia powyższe warunki?

dłuuuuuugo się zastanawiałem, ale dziś poprostu kupiłem, jupi! :flesje: Padło na Gaerne Fastback 2008, czarne. Nie białe. :icon_rolleyes: Cena, wg. mnie extra. W stanach cena ok 260$. W Polsce ~850zł. A na allegro właśnie pojawiły się przecenione - 554zł. How about that? :>

tak mnie zastanawia jedna rzecz. Czemu biały kolor butów MX jest najbardziej chodliwym i zdaje się najbardziej lubianym?

Witam. Eeee.. Powiedziałbym, że jest dokładnie tak jak mówicie. Powtórzę się: kupiłem moto z NGK CR8E, wymieniłem ją na nową i raczej nie pośmigałem na niej zbyt dużo. Obecnie, gdy odkręcam świecę to zawsze jest pokryta sadzą i całkiem możliwe że od tamtego czasu mam problem z odpalaniem. Ok, zatem koniecznie zmienię świecę na NGK CR8EIX (irydowa). Jak wygląda "wygrzewanie" świecy? Poprostu po uruchomieniu motocykla mam pojeździć kilka godzin? Co do obrotów biegu jałowego. Czy odpowiedzialne jest za to takie małe pokrętło - bo tym pokrętłem sporo reguluję: na podwórku zmniejszam obroty aby moto nie wyło zbytnio, natomiast w terenie potrzebuję wyższe obroty aby motocykl nie zgasł w mało pożądanych okolicznościach. Jak powinny być ustawione owe obroty? Niestety przetestować nowe wskazówki będę mógł dopiero w następny weekend (praca praca...), ale na pewno napiszę jaki jest status. Póki co - dziękuję bardzo! Pozdrawiam ;)

Podejrzewam, że chodzi o KACR - Kawasaki Automatic Compression Release :notworthy: Inaczej - automatyczny dekompresor (manual, strona 77 - Engine Top End 4-11). Pozdro :)

Co jeszcze ciekawe, że po zakupie, pierwsze kilka razy motocykl mogłem uruchomić z kopa i to raczej bez większego problemu. Z czasem (znaczy w kolejne weekendy) było coraz gorzej - kopałem nawet do kilku godzin, gdy silnik był zimny, ale mogłem znowu odpalić bez problemu po nagrzaniu silnika. Wczoraj dupa totalna. Zastosowałem przepis na uruchamianie na zimno zalecony przez jaruso13. Mimo, iż starałem się robić wszystko możliwie najdokładniej nie udało mi się. Z górki odpaliłem szybko. Później, mimo nagrzanego silnika nie udało mi się ani razu uruchomić moto kickstarterem. Jestem przekonany, że "ten typ" tak nie ma i coś jest poprostu do przejrzenia i naprawienia. Motocykl wstawiłem do serwisu u lokalnego (Suwałki) dealera Yamaha, niestety tam nie poradzili sobie z moim problemem.

Zaskakiwał bardzo szybko.

Dla potrzebujących manuala KLXa: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=91963 :) ?

Witam, niedawno miły Pan z forum PlanetKLX upublicznił elektroniczną wersję service manual'a do KLX 250 oraz supplement do KLX 300. Oto link do stronki: http://visualbits.net/klxmanual/ :) dla Pana z PlanetKLX! Pozdro.

Witam ponownie. Mój problem nadal występuje. Jak nie mogłem uruchomić moto z kopa tak dalej nie mogę :\ Dzisiaj udało mi się pośmigać cały dzień, KLXa odpaliłem z górki :) Niezbyt wygodne, ale motocykl uruchomiony działał świetnie. W ogóle wydaje mi się, że z motocyklem jest wszystko OK, gaźnik, zawory, świetca itp. są w porządku. Nie wiem co może być nie tak, mechanik podpowiada, że to moduł, ale logicznie myśląc, gdyby moduł byłby wyregulowany (?) to po uruchomieniu motocykla nie działałby tak gładko i bezproblemowo - prawda? Nie wiem, coś poprostu z kickstarterem jest nie tak. Nie mam czasu rozbierać tego a także nie wiedziałbym na co tam patrzeć. Może macie jakieś pomysły co zrobić dalej? :> Z góry dziękuję za dalsze podpowiedzi, pozdrawiam!

Dla zainteresowanych ciekawy test KLX300R '97 vs XR400R '97: http://www.motorcycle.com/shoot-outs/1997-...x300r-3334.html Pozdro.

Może ktoś się wypowiedzieć?

Witam ponownie, niestety mój problem nie jest rozwiązany. Obecnie motocykl jest w serwisie, skąd niestety także nie mam dobrych wieści. Jeszcze raz: gaźnik sprawdzony - czysty; luzy zaworowe - wporzo; świeca - sprawdzane na CR8E i CR9E - sądzę że CR8E powinno być ok i tak motocykl jest uruchamiany w garażu a nie na dworze (wykluczam zbyt zimną temperaturę); iskra na świecy jest OK; sprawdzony rozrząd (?) - też jest OK; filtr - wcześniej wspominałem - czyściutki. Olej nie został sprawdzony, poproszę o zmianę na nowy, lecz jakoś nie wydaje mi się aby to miało jakikolwiek wpływ na ciężki rozruch silnika. Odpowietrzenie silnika? O tym też wspomnę... Kolor elektrod, nie dam sobie głowy uciąć, jest jasno brązowy. I teraz sprawa komplikuje się - mechanik coś wspominał, że to być może moduł zapłonowy. Co Wy na to? I co z tym zrobić? Naprawialne to? Jak sprawdzić czy to na pewno moduł? Z góry dziękuję za następne podpowiedzi, pozdrawiam! ...a weekend się zbliża :icon_razz:

To ja się podłączę pod temat, bo akurat o czymś podobnym dumam. EXC to jasne - wyczynowe enduro; zupełnie odpada jeżeli mówimy o cywilnym użytkowaniu (czytaj: ekonomia). Natomiast LC4 400 powiedziałbym, że jest super, dla jedej osoby, na upalanie w lasach, pola, bezdroża, a nawet i tzw. ciężki teren. Jeżeli chodzi o 620, poprawcie mnie jeżeli się mylę. Sprzęt także do lasu, pola, bezdroża, teren (raczej nie ciężki wg. mnie), ale także na szosę a nawet z bagażem albo okazjonalnie drugą osobą. Sam ciekaw jestem ile kosztuje utrzymanie LC4 400/620, ile palą, czy wymagają czegoś więcej niż standardowe przeglądy? Polecam wątek [url http://forum.motocyklistow.pl/620-vs-640-t59866.html]"620 vs 640" [/url]. LC4 400 za 8000 zł powinieneś raczej bez problemu znaleźć (na allegro ładne sztuki wiszą). A może KLX 300R? :> Mieści się w przedziale pomiędzy DR350 a LC4 400. Pozdrawiam.

Witam, odpowiedź jak zawsze: "to zależy". 661 SP2: z tego co wiem to siatka wysokiej jakości, nie jest twarda jak w UFO czy Utika, protektory leżą tam gdzie powinny. Poza tym jeden ważny motyw - ochrona całej klatki piersiowej, bo buzer 661 jest rozpinany "z boku". Cena ~520zł. Jeszcze lepszy jest 661 Pressure Suit za 550zł. Polisport Integral: cena, jak widzę, na allegro to ~400 zł. Ma wszystkie protektory, pas nerkowy, nie wiem nic niestety o tym jak buzer leży na cielsku. Zamek YKK a siatka także wygląda OK. Różnica w cenach pomiędzy Polisport a 661 to 120-150 zł, jak masz kasę to bierz droższy, ładniejszy chociażby :) Nawiasem mówiąc, będę zamawiał 661 Pressure Suit wkrótce z UK, oszczędność ceny niestety niewielka - ok 500 zł. Jakby co to na priv. To tyle, pozdrawiam!

Hehe, manual do KLX'a 250/300 dostępny jedynie na zamówienie u oficjalnego importera Kawasaki. Przeszukałem fora, linki, podlinki, ftp'y, stronki, zapytałem na liście dyskusyjnej planetklx, allegro, ebay (tam też zapytałem kolesia od manuali czy miał/może mieć).. nie ma! Nikt nie ma! W Kawasaki powiedzieli, że manual mogą ściągnąć "service manual" do KLX250 + supplement do KLX300R, cena 312 zł + 29 zł. o! :icon_rolleyes: A nawiasem: Paweł, czy Twój KLX pali bezproblemowo? Nawet jeżeli moto jest zupełnie zimne, jak uruchamiasz motocykl? Ah, ja jeżdże KLX300R - pierwsze moto, mam od 1 grudnia, zatem nie mam doświadczenia narazie, ale podoba mi się :icon_rolleyes: Gratuluję zakupu, pozdrawiam.

kupię buty MX używane, ale nadające się ciągle do enduro, w rozmiarze 45-46 (11US). W rozsądnej cenie oczywiście. Bardzo chętnie bym kupił jakieś Alpinestars Tech 8 czy Gaerne... Kontakt: [email protected]. Pozdro.

Witam, w weekend udało mi się pośmigać! Problem na pewno nie dotyczył brudnego filtra, bo po wyjęciu filtra dalej nie mogłem uruchomić silnika. 2-3 razy podgrzewałem świecę, to bezpośrednio też nie pomogło, ale może jakoś częściowo bo w końcu silnik dał głos. Obecnie świeca jest nowa, (cieplejsza?) NGK CR9E, filtr czyściutki, gaźnik także. Nie zostały sprawdzone luzy zaworowe oraz ustawienia gaźnika, może w następną sobotę. Wydaje mi się że problem ostatecznie jest w tym, że to ja nie umiem uruchamiać moto. Być może na zimno powinienem jakoś na ssaniu napompować benzyny a później ustawić tłok w najwyższym położeniu i kopnąć 3 razy, czekać i powtórzyć? W niedzielę podgrzewałem świecę 3 razy i kopałem godzinę, starając się za każdym razem uzyskać najdłuższy skok kickstartera. Dziękuję za podpowiedzi, wybiorę się jeszcze do serwisu z tymi zaworami i ustawianiem gaźnika, pozdrawiam.

to ja od razu pójdę o krok dalej i od razu podgrzeję więcej: silnik, olej w silniku i świecę. :biggrin: A tak na serio to całkiem ciekawe :wink:

Cześć! Serwisówki nie mam, szukałem na forum, u ludzi na stonach, na allegro, na ebay. Nie udało mi się znaleźć manuala (service manuala i owner manuala) do KLX300R. Jeżeli ktoś by miał to proszę o PM. Nie wiem co znaczy "za zimna" świeca, używam takiej jak napisano w specyfikacji motocykla 300R '97, czyli NGK CR8E. Filtr powietrza najczystszy nie jest, ale nie powiedziałbym, że jest także bardzo brudny, ale wypiorę albo w ogóle spróbuję odpalić bez filtra. Jak jeszcze objawia się za bogato ustawiony gaźnik? Wcześniej, gdy udawało mi się uruchomić moto, po pełnym, porządnych rozgrzaniu, raczej wszystko było OK. Choć także nie mogę na 100% potwierdzić bo motocyklem jeździłem dopiero 3-4 razy. Co do ssania - sprawdzę jak to wygląda. Raaaaczej wykluczam tą możliwość. Po zakupie motocykla wylałem stare paliwo i wlałem pełny bak świerzutkiej benzynki. Od tego czasu minęły 2 miesiące... nie udało mi się nawet jednego baku wyjeździć, eh... mało czasu na radochę :\ Nie do końca rozumiem. Jak sprawdzić "stan oleju; czy nie jest zmieszany z paliwem"? W zasadzie po zakupie moto (gdudzień) oleju jeszcze nie wymieniłem - wiem, powinienem - mam nawet zakupiony, tylko jeszcze filtr muszę kupić i zrobię to. E, ;) mam spróbować zdjąć odmę od airboxu? Co to jest "odma". Wybaczcie za lamerstwo; jeżeli możecie to w kilku słowach wyjaśnijcie :) luz zaworowy... dobrze, znaczy do serwisu muszę. Zdaje się zawory moto miało regulowane jakoś w czerwcu poprzedniego roku a od tamtego czasu ponoć nie było zbyt dużo jeżdżone, tak przynajmniej poprzedni właściciel mówił. Podsumowując: wybiorę się do serwisu a tam mają sprawdzić luzy zaworowe, wyczyścić gaźnik, ustawić gaźnik, nowa świeca (mimo że świecę zupełnie nową włożyłem?), wymyć filtr powietrza. Ok, jutro weekend, może w sobotę w serwisie się wyrobią i w niedzielę będę mógł polatać. Poprzedni właściciel także coś wspominał, że należałoby wymienić dyszę w gaźniku na większą na warunki zimowe. Co o tym sądzicie? Dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie.

Już tłumaczę. Lampy świecą. Tylna lampa nie ma stopu ani podświetlenia tabilcy rejestracyjnej. Tutaj należałoby wymienić lampkę na najlepiej led-ową (oszczędność energii elektrycznej) w której byłyby światła postojowe, stop i podświetlenie tablicy rejestracyjnej. Muszę jakoś rozwiącać brak czujnika stopu, nie mam pojęcia jak. Z przodu natomiast jest lampa, która także świeci, lecz nie ma świateł "długich". Znowu muszę wymienić lampę na taką z dwiema żarówkami w środku a także dorobić przełącznik krótkich/długich świateł. Rzeczywiście fajnie by było dorobić całą instalację elektryczną. Dziękuję za podpowiedzi. Pozdrawiam.

Witam, mam problem. Problem składa się z dwóch podproblemów. Pierwszy podproblem: KLX na zimno straaaasznie ciężko pali. Mam go od 2 miesięcy i jeździłem dopiero 4 czy 5 razy i może nie umiem odpalać. Ustawiam kickstarter w najwyższej pozycji, zdaje się tym samym także i tłok w najwyższej pozycji i kopię. Najpierw z włączonym ssaniem, kopię tak do 5 razy i daję sobie spokój na jedną minutkę. Powtarzam. Powiedzmy 10-20 kopnięć i moto odpala, nagrzewa się powoli, w międzyczasie wyłączam ssanie i jest OK. Inną sprawą jest że motocykl kicha (czy strzela) z tłumika, podobno problem w zbyt małej dyszy... Drugi podproblem: w ostatnią sobotę po mękach odpaliłem, nagrzałem, pośmigałem chwilę, odstawiłem z przekręconym na "ON" kranikiem benzyny i po 3h znowu chciałem odpalić. Kopałem powiedzmy 50 razy, ale uruchomiłem i przejechałem 4km. Moto strasznie strzelało/kichało i w ogóle działało z pupy. Odstawiłem na noc. Niedziela rano, wspaniała pogoda. Standardowo: ssanie, kopię 5 razy, nic. Kolejne 5 razy, zaskakuje i gaśnie po kilku sekundach. I tutaj zyczynam majstrować, wyłączam ssanie to znów włączam i kopię, kopię, kopię. Cały czas zwracam uwagę na prawidłowe ustawienie kickstartera tak aby przy kopnięciu maksymalnie zakręcić tłokiem. I tak przez 3 godziny. W międzyczasie 6 razy sprawdzałem świecę i kilkakrotnie była zalana, czyściłem, wymieniałem na drugą identyczną, także nową, tyle że czystą. Nie mogę stwierdzić jednoznacznie, lecz raczej iskry to świeca nie daje. (Gaźnik czysty - sprawdziłem profilaktycznie). Dopiero w weekend znowu będę mógł pogrzebać przy moto. Pseudo-mechanik złożył do kupy gaźnik etc. i ponoć moto odpala na chwilę na czystej świecy po czym gaśnie a po wykręceniu świecy okazuje się że jest pokryta sadzą (?). Będę bardzo wdzięczny za dyskuję na ten temat. Co zrobić aby moto odpalało w ogóle a później bez problemu? Pozdrawiam serdecznie. P.S.: może tylko dodam, jeżeli to istotne, w KLX _R_ właściwie nie ma instalacji elektrycznej. W sensie, brak akumulatora czy stacyjki. Prąd elektryczny jest generowany przez elektromagnes? Czy jakoś tak. Sory, jestem laikiem.

hehe, rzecz w tym, że chcę być poprawny politycznie i wolałbym mieć przynajmniej światła sprawne. Sygnał dzwiękowy postaram się przepchnąć jakkolwiek natomiast problem na pewno będzie z brakiem stopu. Myślę, że jeżeli prądnica da radę to jednak poszukam jakiegoś zamiennika dla lampki oryginalnej. A jak powinno wyglądać ustrojstwo włączające sygnał stopu? Ciekaw jestem czy dostałbym coś takiego w skelpie motocyklowym. HM!

Witam, od niedawna jestem posiadaczem Kawasaki KLX300R '97 i męczę się z przeglądem technicznym. Sprawa wygląda tak: KLX300R nie ma klaksonu, nie ma prędkościomierza, nie ma długich/krótkich/postojowych świateł tylko takie nijakie światełko, brakuje także światła stopu czy oświetlenia tablicy rejestracyjnej. Sprzęt ma kartę pojazdu i był rejestrowany przez poprzednich właścicieli. Ja chcę wymienić obecne lampki na homologowany albo przynajmniej taki osprzęt który będzie zapewniał minimum 'zgodności z prawem ruchu drogowego'. Problem jest jeszcze bardziej skomplikowany, gdyż KLX R nie ma akumulatora ani potrzebnych przełączników czy stacyjki... Czy możecie podrzucić mi parę pomysłów jak uzbrojić motocykl w lampy? Także chciałbym to zrobić za minimum kosztów. Drogim pomysłem jest np. wymiana przedniej owiewki na np. Polisport za 160zł (http://allegro.pl/item297645491_reflektor_przedni_lampa_polisport_mmx_od_supers.html), wymiana tylnego błotnika na crossowy za 70zł (http://allegro.pl/item299410204_blotnik_tylny_polisport_kawasaki_kx_125_250_od_ss.html) i dokupienie znowu spojlera z lampą i miejscem na tablicę rejestracyjną za 50-150zł (http://allegro.pl/item297646686_uniwersalny_spojler_z_lampa_tylna_polisport_ce.html lub http://allegro.pl/item297647252_homologowa...polisport.html). Razem ok. 380zł. Dodatkowo muszę chyba jakiś prędkościomierz, np. rowerowy dorzucić. Ciekaw jestem jak wszystko to zniesie elektromagnes czy co tam generuje prąd elektryczny w tym moto. Za wszelkie sugestie z góry dziękuję.

Witam, podczepię się do tematu. Co możecie powiedzieć o butach Thor Quadrant S7, model 2008? Link do bootuf: http://www.thormx.com/product.jsp?path=1011,1018,5029 Mam okazję nabyć te buty za (chyba) całkiem okazyjną cenę i zastanawiam się jakie to są buty? Do jakich konkurencyjnych butów można je porównać? Np. z oferty Alpinestars, czy Forma, Gaerane? Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam. :buttrock: