Wielkie dzieki za info Konrad :flesje: Najpierw musze nabyc swoja NX4-ke, chwilowo cienko stoje z funduszami, pewnie z rok mi sie zejdzie :eek: Wyprawa do mongolii to swietna sprawa, czytalem pamietnik z takiej ekspedycji, marzy mi sie cos takiego. Ale dla mnie jest to wizja odlegla o kilka lat, najpierw musze dobic do konca studiow (dzienne) i ustabilizowac sie finansowo (stala pensja, a nie dorywcze roboty). Ale dobrze wiedziec, ze w razie czego, to bedzie z kim wyruszyc :flesje: P.S. Bardzo fajna stronka i fajne wyprawy, tylko pozazdroscic :P