arbuz

No to miales nieszczelne turbo. Przy dobrze zrobionym poprawia osiagi i to znacznie. Ja ten gwint uszczelnilem dodatkowo a ten wezek to czym dluzszy tym lepiej bo ma wieksza pojemnosc.

Ja mam ruskie turbo. Sam zrobilem. http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...er=asc&start=25 Pali z pol litra wiecej. Popawa mocy odczuwalna. Silnik jest elastyczniejszy. Nie muli sie tak na niskich.

Ja sie spotkalem, ale tylko w teorii. Jakos nie potrzebuje w mojej solowej szosowce. Nie grzeje sie. Moze bym zrobil jakbym mial terenowy zaprzeg bo wieksze obciazenie i mniejsze chlodzenie.. Tu jest jakis scemat Silnika nie trzeba ruszac tylko nakretke filtra oleju. http://www.jimmie.motocykle.org/index3.htm (warsztat) pozdro

Prawidlowe ustawianie zaplonu.... http://www.redmotorz.studioo.pl/technika/r...ianie_zapl1.htm pozdro

Zbyszek Nowak ;) http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...p=402595#402595 wiec na zgode za pozno i konczmy offtopic. Pozdrawiam

Jesli wycieka Ci otworem miedzy skrzynia a silinikiem i kapie na miske olejowa to moze tez byc nieszczelnosc w skrzyni. U mnie tak jest :/ Musisz zbadac co za olej kapie. Moj znajowmy robi to po zapachu ;) Cieknie mi chyba simering(bo co innego) a wymienilem na nowy ;/ Co do tego sznurka... hm miedzy lozyskiem a tym simeringiem spotkalem sie z takim odrzutnikiem filcowym. Mialem tez go u siebie, ale go wywalilem. Z tym gwintem to mi sie podoba :flesje: nie slyszalem o tym. U mnie jeszcze zastosowalem kryte lozysko walu i wydlubalem uszczelnienie od strony silnika coby lozysko mialo smarowanie i troche hamowalo olej. (moze to tylko efekt placebo :crossy:

Jest to simering. Siedzi on w tylnej podporze walu. Jak ostatnio zakladalem to byl dwuwargowy. Kiedys chyby byly zwykle. Mam zapasny w garazu wiec jak bardzo chcesz to moge Ci dac wymiary. Nie ma problemu z kupnem u dilerow ruskich czesci. Nawet mozna do nich zadzwonic po darmowa porade lub wymiary simeringow. Telefony do nich podawalem w innym temacie.

Matolusz sie juz nie zaloguje.

Nie zrozumiales mnie.Chodzilo mi o to, ze w tym dnieprze nie trzeba nic robic, bo jest dobrze zrobiony. Wiem, znam wlasciciela. Mojego ruska tez musialem zrobic i dlatego znam kazda srubke. Nie zaczynajmy dyskusji o awaryjnosci ruskow bo takie byly juz na tym forum.

Nie, tego siuwaksu lejesz niezaleznie do jakiej benzyny. Kiedys byla benzyna u95 z olowiem. Jezdzily na nich motocykle starsze bez katalizatora. Po zlikwidowaniu tej benzyny starsze silniki nie moglyby dzialac na bezolowiowce, bo np. wypaliloby to gniazda zaworowe. Lejemy wiec dodatku do bezolowiowki do sprzetow ktere chodzily dawniej na u95. Do nowszych motocykli i z katalizatorem nigdy nie lej. pozdro

Do 5 tys i szybszy od jawy. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63705663 Nic nie trzeba w nim robic. Sam mam ruska i jestem bardzo zadowolony, znam juz kazda srubke w silniku :) pozdro

Ta nieszczelnosc dziala jako odpowietrzenie :-D Watpie ze Ci wyparuje tyle benzyny co idzie w gazniki. Ta sa male ilosci. pozdro.

Mam urala i nie ma problemow. Jak jest nowy filterek to moze paliwo schodzi z pewnym oporem, ale po paru minutach nie ma problemu. Przesacza sie normalnie pod wplywem grawitacji. pozdro

Nie rozumiem czemu nie uzywacie filtrow paliwa przed gaznikami? Ja mam maluchowskie i od 3 sezonow nie czyszcze gaznikow. Sprawdzalem tylko i nie bylo co czyscic. co sezon wymieniam tylko te filterki. Zero problemow z brudnym gaznikiem. A bak mam w nienajlepszej kondycji. Troche rdzewieje :) pozdro

Matolusz, czy poprawiasz to napelnienie cylindrow przez zastosowanie ruskiego turbo? Polaczenie kanalow dolotowych? Czy to jest to twoje doladnowanie? Jesli nie to powiedz. Watpie w to, ze jak nie powiesz ludzie beda walili oknami i drzwiamy bys im to zainstalowal za jakas tam kase. Jak powiesz moze pomozesz kilku osobom z motocyklowej braci. Chyba ze sie za takiego nie uwazasz. To trudno.

Matolusz nie obraz sie, ale denerwuje mnie twoje "wiem, ale nie powiem". Po co wogole jestes na tym forum?? Chodzi tu o to by dzielic sie wiedza a nie chwalic sie, ze sie wie. Czlowieku, podziwiam twoja wiedze w tak mlodym wieku ale mnie denerwujesz po prostu. Nie chodzi mi tylko o ten temat, i nie tlumacz sie ze pracujesz w warsztacie blabla bla bla pff i wiedza kosztuje. Chcialem Ci tylko oznajmic ze to nie do konca fair.Widze ze nie czujesz motocyklowego braterstwa i liczysz tylko na zysk lub sie glupio lansujesz.

Ja tez wlalem do urala mieszanke z kosiarki. PO generalnym remoncie i szlifie cylindrow. Lepsze smarowanie i mniejsze prawdopodobienstwo zatarcia. Nie bylo problemu. Palil dobrze. Chociaz jest mozliwosc ze olej zarzuci swiece i swieca do wymiany. pozdro

Ja regenerowalem wal na Zabkowskiej w warszawce (rog Brzeskiej). Nie narzekam, choc byly problemy z zabierakami oleju(mialem przyspawane). Zrobilem juz 800 km i dziala. Mam urala. Kosztowalo mnie to 250 pln. Do Junakow na 80% robia. Robia tez podobno w Lomiankach.

Pipcyk przecie oryginalnie sa zeliwne prowadniece, przynajmniej w uralu. Dzis mi wlasnie dorabiali i mowili ze albo "mosiadz" albo zeliwo. Ja chcialem mosiadz, ale facet powiedzial ze nie ma co kombinowac bo tu byly zeliwne i mi wstawil zeliwo. za 1 z dotarciem zaworu zaplacilem 30 zl Wyglada to niezle.. Zmartwilem sie teraz troche.. :) Chyba glowica mi nie peknie?

Nie wszyscy sa tam zarejestrowani bo to forum platne! 25zl za rejestracje. I nie widze sensu w dawaniu linkow z tego miejsca, bez uprzedzenia o oplacie.

Moim zdaniem z odmy rusek zawsze cos wypluje. u mnie po dluzszej trasie silnik jest tlusty od oleju. Jednak te 50 ml na 20 km to za duzo. Powinni to byc w postaci mgielki olejowej, a nie kropel. Sparwdz luzy na zaworze odmy. Jest on pod przednia pokrywa silnika. Luzy na zamkach rzeczywiscie za duze. Zalozyles nowe loki bez pasowania z cylindrem? Pamietaj o odpowiednim luzie. Zalecam 9 setek, coby sie nie zacieral.. pozdro

Dokladnie. Montujac turbo wydluzasz kanal o ok. 1,5 cm. Instalujac centralny gaznik wydluzasz kanal o 20 cm... Tez mam zamiar zamontowac turbo. Mam Jikovy i wyrownam dzieki turbo poziom. Mam nadzieje ze to cos poprawi bo oryginalnie pracuja one idealnie poziomo. Nie narzekam na ich prace(spalanie ok 5l), ale licze jeszcze na poprawe ;) (mocniejszy dol) .... zebym sie nie przeliczyl.... pozdrawiam

Teoria Ryzego Konia, jest zla. Probowalem tak jezdzic i ciezko mi to wychodzilo. Czesto przy puszczaniu sprzegla na egzaminie moto szarpie i wyjezdza sie za linie(nie czuje sie sprzegla). Opracowalem sam sobie technike, ktora jest tak prosta, ze az smieszna. Zero dotykania sprzegla i dodawania gazu i zero hamulca(tylko w sytuacji gdy sie zachwiejmy itp). Jedzie sie jak po sznurku. Po przeczytaniu postow Pana Janusza uswiadomilem sobie ze robilem tez inne rzeczy z jego teorii, tylko po prostu nieswiadomie. Moim zdaniem Pan Janusz pisze najmadrzejsze posty na tym forum o technice jazdy. Serdecznie pozdrawiam i dziekuje.