Skocz do zawartości

Kuba Stolarek

Forumowicze
  • Postów

    110
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kuba Stolarek

  1. To bylo krecone z samej gory, w takiej mgławicy i w dodatku z aparatu fotograficznego :bigrazz: No a na dodatek łapy mi tak latają jak żyd po pustym sklepie.
  2. http://cross.country.lodz.28.10.2007.by.stolar.patrz.pl
  3. to nie zaden off topic :D Bo luzie nie wiedza nawet co taka bidna detka może zrobić, widziałem kolesia na Husce TE 450 pod to nie podjechał :D Także DTka z tymi 18 konikami radzi sobie zajebiście :P Trzeba tylko dobrego kierowcy, nie chwaląc sie ze ja pod to podjechałem kilkakrotnie :PPP heheheh :D ;)
  4. Dopiero jak sie ogarnąłem to pomyślałem dokładnie o tym samym ale już było za późno :biggrin:
  5. z tym judo jednak pomyśle, ale czy mógłby ktos mi powiedzieć jak zachować sie z moto gdy podczas podjazdu czuje spadek mocy i nie jest na siłach by wjechać do samego końca? a staje np w jakiejś końcowej ćwiartce stromego podjazdu ...?
  6. Na judo nie naucz mnie zachowania sie z motorem podczas upadku... :crossy:
  7. to co napisalem w dziale podstawy jazdy enduro powtórzę :icon_question: ten podjazd ma rudzkiej jest taki stromy... wjeżdżałem i mi mocy brakło nie rozpędziłem sie w ogolę i jakieś 2 metry przy szczycie podjazdy zjechałem na bo i stanąłem bokiem ale siła była tak mocna ze nie moglem przechylić sie na prawa stronę a na lewej nie moglem sie podeprzeć noga bo ziemi nie dotykało j.gif ( no nie wiem jak to wytłumaczyć logicznie) poleciałem wiec na lewa stronę moto przekoziołkował i wbił sie kierownica po zegary w twarda ziemie, kiera zgięta, listek połamany w cząsteczki i dźwignia sprzęgła złamana... Nooo a ja próbowałem sie podeprzeć ręką przeturlałem sie przez nią i zleciałem na sam dół mrugacz.gif
  8. Nie widziałem, ale ten podjazd ma rudzkiej jest taki stromy... wjeżdżałem i mi mocy brakło nie rozpędziłem sie w ogolę i jakieś 2 metry przy szczycie podjazdy zjechałem na bo i stanąłem bokiem ale siła była tak mocna ze nie moglem przechylić sie na prawa stronę a na lewej nie moglem sie podeprzeć noga bo ziemi nie dotykało :icon_question: ( no nie wiem jak to wytłumaczyć logicznie) poleciałem wiec na lewa stronę moto przekoziołkował i wbił sie kierownica po zegary w twarda ziemie, kiera zgięta, listek połamany w cząsteczki i dźwignia sprzęgła złamana... Nooo a ja próbowałem sie podeprzeć ręką przeturlałem sie przez nią i zleciałem na sam dół :icon_question:
  9. Foteczki mojej DeTki mrugacz.gif http://yamaha.dt.125r.patrz.pl/ http://yamaha.dt.125r.fota2.patrz.pl/
  10. Foteczki mojej DeTki :buttrock: http://yamaha.dt.125r.patrz.pl/ http://yamaha.dt.125r.fota2.patrz.pl/
  11. Sorki jeśli sie powtarzam, mam pytanie ponieważ wczoraj na duuuzym podjeździe złamałem sobie łapę, teraz pytanie Jak mam londowac przy upadkach / jak upadać itd .
  12. Noo to moja DeTka jest zrobiona :D Jakuu To kiedy na piątkowisku się spodkamy ?:D ( 700 zł za serwis :D(((!!!! )
  13. MA KTOŚ DO SPRZEDANIA CZESCI DO YVPS'U ?!! prosze o pilny kontakt pod nr gadu gadu - 3521397 :)
  14. KUPIE PEWNĄ CZĘŚĆ DO YVPS'u !!!! jezeli ktos cos ma prosze o kontakt pod nr gg - 3521397 !!!!!!! PILNIE !!!!
  15. gdzieś zauważyłem jest dyskusja o goglach :bigrazz: nie wiem czy sie powtarzam bo nie przeczyłem wszystkich stron. Powiem tak, Jeżdżę w Scottach 89x za jakies 60/80 zl. moja opinia? Rewelacja jak na taką cenę... Wszystko ładnie widac, szeroki zakres wzrokowy, wszystko ladnie sie zmywa z szybki (szybka wyjmowana) Super wygodne... no i nie parują (chyba że trafi sie inteliget który będzie sprawdzał Antyfogową szybke poprzez chuchanie na nią :icon_mrgreen: ) ;) Tyle ode mnie :biggrin: Pozdrawiam ...do zobaczenia na szosce :P :icon_mrgreen: http://allegro.pl/item247781559_gogle_scot..._promocja_.html
  16. ok, dzieki. Ejj forum sie zj**alo czy to u mnie jest problem?:D
  17. Może sie powtarzam ale nie przeczytałem wszystkich postow sry :icon_razz: Ile kucków ma DT 125 r z kazdego roczniku od 1995+ do 2003 ?? Chodzi o moc przed odblokowaniem i po odblokowaniu
  18. Sorki ze tutaj pytam ... Gdzie mogę znaleźć jakies ubranka dla Dam na motorek ?:PP na enduro i na scigaczki ?
  19. Przełożymy temacik na gg? nie będziemy zaśmiecać tematu off topami :)
  20. Do siebie zapraszam serdecznie :) Co do podjazdu nie za bardzo da rade ~ :D po pierwsze mam 15 latek i sam nie dam rady go podprowadzić czym kolwiek tego moto no chyba ze go przyprowadzę do ciebie na piecho no ale na teofilów chyba bym sie połamał po drodze :D:D Haka w aucie nie ma to przyczepka odpada dlatego nie mogę go zawieść do Serwisu a większy stoi rozciapany u jakiegoś mechanika ;] Zaproponowałem to mojemu ojcu :P On nastawia sie bardziej na " profesjonalny przeglądzik doświadczonego mechanika motocyklowego" lól Byle by tego bardziej nie rozgrzebać o to się mój Tatek boi :) " Bo później żaden serwis Ci tego nie będzie chciał zrobić " <- mówi tata :D ja tam chętnie bym ci pokazał moto skoro mówisz ze znasz sie troszkę na tym... Bardzo jestem zaskoczony ze nawet do takiego stopnia ktoś chce mi w tym pomudz :D Umm... Jak byłem zapytać o co może chodzić w tym problemie tak samo mi powiedzieli jak się domyślałem, że może być to wina Modułu. Mówiono w 3 serwisach ^.^ . Co do odpalenia bez elektronikii - nie wiem o co w tym motorze chodzi... wszystko działało jak należy jest ok. 500km po zmianie tłoka Wszystko ładnie smigało aż zapomniałem o tym kluczyku przekręconym i zostawionym na nocke... później moto tak stal 3 tygi nie miałem czasu na wgląd. Pozniej sie jakos za niego wziąłem posprawdzałem, porozbierałem połowie wkur*iłem sie zostawiłem wszystko jak leżało i tak rdzewiał przez 2 miechy ;| Aż mi sie żal zrobiło no i znów sie wziąłem... Tylko nie wiem co mu jest że tą świece tak szybko zalewa po tym gdy uciekła ta je**na Elektronika :/.
  21. Z Widzewa części Olechowa/Janowa jestem ;) Na serwis trzeba bo zostawiłem na noc zapłon włączony (kluczyk przekręcony) rano nie dawał znaku życia, wyjąłem wiec aku i podładowałem... Iskra byla moto nawet nie piernie a z kontrolek przy zegarach żadna sie nie pali, gdy w niego kopne odrazu sie zalewa nawet jak lekko kopają puknę ale nawet nie reaguje... 0 elektryki a ci którzy wiedza na czym polega taki pierdolnik od otwierania zapłonu (To cos co brzęczy przy przekręceniu kluczyka ) nie wiem czy w innych moto tez to jest ale w mojej DT takie coś istnieje (Automat zapłonowy ) Otwiera sie to pod Cylindrem przy mocowaniu dyfuzora, Ale skoro nie ma prądu to sie nie otworzy... otworzyłem więc ręcznie i tez nie daje znaku życia... Podejrzewam ze mógł je*nąć Moduł zapłonowy, cewka jest raczej dobra skoro daje iskre na świecy i to nawet porządną. Moto z roku 98 jak ktoś miewał taki sam problem albo wie co może być to dajcie coś znać bo mam straszny problem a za jazdą mi sie tęskni i sobie w morde pluje ze zapomniałem przekręcić tego cholernego kluczyka ;| Sry za taką skomplikowaną wypowiedź ale jakoś tak wyszło :PPP Zrozumcie cos co tutaj nabazgrałem i proszę was o pomoc przy okazjii :D)) Pzdr
  22. Kurcze chciałbym z wami polatać :clap: nie mam jak zawieść motorku na serwis :| Sezon już do Ch**a mija a ja od połowy wakacji nie jeździłem!!! No i... ciężko bym miał do was dojechać nawet na pośmiganie bez blaszek z Widzewa/ Andrzejowa :icon_mrgreen: Ale Wpadnę do was może kiedys :buttrock: btw. Rudzka góra i okolice fajne na endurki... ;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...