Skocz do zawartości

pinas

VROC
  • Postów

    56
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pinas

  1. pinas

    VROC

    Może nie zlinczujemy ale będziemy Ci to wypominać przez jakis czas :biggrin: No w Wawie jest paskudnie od wczorajm ale nawet gdyby było ładnie to bym nie pojeździł.Moje cacko od piątku stoi w Olsztynie w cieplutkim garażu.Ale powiem wam szczerze,że w piątek trafiłem super pogodę na jazdę z Wawy do Olsztyna.Miło było śmigać. pozdrawiam
  2. pinas

    VROC

    Witaj.Ja osobiście nie mam zaufania do takiego rodzaju naprawy.Niestety takich fachowców już nie ma,którzy potrafiliby utwardzić i odpuścić ten napawany materiał aby miał wytrzymałość taką jak oryginalny czop wału.Zmienia się struktura czopu a w szczególności jego nawęglenie a co za tym idzie jego odporność.To jest moje osobiste zdanie.Z doświadczenia po prostu wiem ile takie wały wytrzymywały.W motocyklu nigdy nie robiłem ale w samochodzie po takiej operacji już po 3 kkm wymieniałem klientowi panewki na nad wymiarowe. pozdrawiam
  3. pinas

    VROC

    Witam.Gratulacje dobrego wyboru sprzętu i przekonania tej LEPSZEJ POLOWY (Plecaczka) :lalag: pozdrawiam
  4. pinas

    VROC

    Witam serdecznie zacne towarzystwo.Ja nie ukrywam,że mi sie spodobała propozycja i jestem za.Ale moim problemem jest brak dostępu do netu w czasie dwóch najbliższych tygodni.Więc moja prośba jest taka abyście panowie nie zapomnieli o mnie :icon_twisted: bo dziś tylko mam możliwość sprawdzenia co się tu u nas dzieje. dzięki i pozdrawiam.
  5. pinas

    VROC

    Wojtaq życzymy Ci wszystkiego najlepszego,szerokości i zawsze dotarcia do wyznaczonego celu :icon_rolleyes:
  6. pinas

    VROC

    Przepraszam,nie gniewajcie się na mnie :icon_mrgreen: Dziś tak pięknie u mnie,że też chyba się wyrwę stąd :crossy: To marnowanie pięknego dnia na siedzenie.
  7. pinas

    VROC

    NULLEK życzę szybkiego powrotu do zdrowia i mam nadzieję,że z okiem będzie wszystko OK i wrócisz na drogi jak najszybciej. pozdrawiam OJ chyba źle napisałem. Wszyscy Ci tego życzymy.
  8. pinas

    VROC

    Ja zazdroszczę tym co żyją w krajach,w których mogą jeździć przez cały rok.Ale powiem wam taką rzecz,moja druga połowa mieszka w Olsztynie(ja tam będę od połowy listopada-na stałe),jak pewnego razu przyjechała i krzątała sie po mieszkaniu to rzuciłem taki tekst "może sobie gdzieś śmigniemy na kawę np do Płocka?" i zanim się zorientowałem to stała już w kasku przy drzwiach :notworthy: Potem już w drodze mówi do mnie "no właśnie po to tu przyjechałam".Fajnie jest mieć przy sobie kogoś kto Cię rozumie i nawet podziela Twoją pasję :biggrin: pozdrawiam
  9. pinas

    VROC

    Jak mogłeś tak pomyśleć.Wydaje mi się,że to by było nienormalne gdybyś nie chciał jeździć i jeździć i jeździć.Ja też korzystam z każdej chwili.A jak wsiądę na VNa to już mi się nie chce zsiadać.I nawet jak do pracy jadę to śmigne sobie gdzieś dalej aby zrobić kółko mimo,iż wtedy spóźniam się do pracy.Ale sr...m na to,najważniejsze aby sobie pojeździć.A praca?Najwyżej mnie zwolnią ale nie zabiorą mi tego co przeżywam gdy jadę :) pozdrawiam
  10. pinas

    VROC

    Witaj Piotr27.Miło,że dołączyłeś.Jeśli chodzi o dodanie numeru VROC na forum to w swoim profilu masz coś takiego jak sygnatura,wejdź w zakładkę "edytuj sygnaturę" i wpisz tam swój numer.A co do dalszego przebrnięcia w VROC po angielsku to chyba ar2r jest tu najbardziej kompetentną osobą. pozdrawiam No tak,jak zawsze szybszy jest ar2r :lalag: .Ale miałem dobre intencje. pozdrawiam
  11. pinas

    Kawasaki VN1600C

    Ja miałem to samo wczoraj.śmigałem z wawy na mińsk maz i przed przejściem dla pieszych zatrzymały się puszki,dosyć mocno hamując,niestety musiałem się ratować wpadając między nie i przejechać przez przejście.na szczęście ludzie to widzieli i nie weszli na przejście.nie twierdzę,że to nie moja wina ale czułem po prostu,iż tylne koło zaczyna łapać poślizg więc odpuściłem hebel i przeleciałem. pozdrawiam
  12. patryk.cbr nie spotkałem się jeszcze z nim ale z pewnością masz rację.No mnie to i tak na dużym wykroczeniu by nie złapał,nie po to mam vn aby śmigać jak Wy.Ale fakt faktem,że nie może wykasować tego co nagrał(choć słyszałem inne opinie) i potem musi się z tego rozliczyć.Ale gdy my będziemy normalnie z nim gadać to chyba i on podejdzie do tego inaczej choć chyba ma taryfikator. pozdrawiam
  13. Tu się zgadzam Belgu i z innymi,którzy o tym pisali wcześniej.Wielu z nas(ja także) nie potrafi nawet połowy tego co oni wyczyniają ze sprzętami. pozdrawiam
  14. Witam Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze to ja wam powiem,że nie mam problemów z nimi.Powiem więcej,gdy mijam ich na drodze bądź wyprzedzam,lub oni mnie wyprzedzają,to zawsze pozdrawiają mnie naszym gestem.Nie wiem czy Wy się z tym spotkaliście ale ja dosyć często.A ostatnio jak śmigałem nad Zegrze to stali na trasie z Legionowa i w czasie kontroli,odwrócił się i machnął.Ja zawsze odpowiadam pozdrowieniem. pozdrawiam
  15. pinas

    VROC

    Dzięki serdeczne ar2r Szafir masz rację,myślałem,że nie zaszkodzi bo motocykl na zimę stoi w garażu,w którym jest temperatura jak w domu.
  16. pinas

    VROC

    Witam panowie.Małe pytanie,jaki olej polecacie do vn 1600??Bo sam nie wiem czy pakować mu pełen syntetyk czy pół i jakiej firm?Przelotu ma 4kkm ale chcę wymienić i już mieć z głowy na następny sezon. pozdrawiam
  17. pinas

    VROC

    Bardzo ładny sprzęcik.Podoba mi się.Gratulacje ;) Pozdrawiam
  18. pinas

    Kawasaki VN1600C

    Przyłączam się do gratulacji :icon_twisted: .A dalej to tak jak Draco napisał. I niech Ci służy długo i bezawaryjnie. Do zobaczenia w trasie. Pozdrawiam
  19. Ja też dziękuję za wspólny przelot. A co do tego jak On to wyczaił to spoko :icon_twisted: tylko jak On się nie zgubił,ja nie wiedziałem gdzie jestem przez jakieś 70% trasy :icon_twisted: Ale okolica ładna i asfalt też.Tylko Kuba pewnie się troszkę źle czuł gdy widział,że niektóre winkle brałem trochę wolniej i musiał zwalniać. pozdrawiam
  20. Hary Przepraszam Cię bardzo,parę dni temu napisałem,że się dowiem o te wydechy z kwasówki.Zarzuciłem kumplowi temat ale on się nie odezwał do mnie i nie odbiera telefonów.Jak będę coś wiedział to dam znać. pozdrawiam
  21. pinas

    VROC

    Wojtaq dzięki bo szczerze to nie wiedziałem jak uzgodniliście względem umiejscowienia naszywki,a teraz już wiem :P Jestem za tym projektem naszego(jeśli już tak mogę pisać)spotkania.I oczywiście jeśli mogę w czymś pomóc to jestem. pozdro
  22. pinas

    VROC

    Dzieki ar2r za info.Powiem szczerze,że sam nie miałem smiałości zapytać i co najważniejsze nie chciałem być namolny.Na pewno się z nim skontaktuje i to pewnie jescze dziś.Dzięki pozdr
  23. pinas

    VROC

    No Wojtaq stronka przednia.Podoba mi sie bardzo i gratuluję. Póki co to nie pomogę Ci w sprawie moto bo sam się go dopiero uczę. pozdro I jeśli dobrze widziałem to na jednym zdjęciu było widać na rękawie tą naszywkę,którą sami sobie opracowaliście.Jest super i miło cieszy oko :) pozdro
  24. pinas

    VROC

    Gratuluję szczęśliwego powrotu w pielesze.Pogoda była rzeczywiście paskudna ale po Twoim opisie widzę,że nie żałujesz wyprawy.To cieszy.Może jakieś zdjęcia wrzucisz? Jestem Tu nowy więc witam. Pozdrawiam
  25. pinas

    VROC

    Hary Ja sie dziś dowiem bo kumpel mi się chwalił,że ma super magika.Ale znam to tylko z opowieści więc nic nie obiecuję.Dam znać wieczorem. POZDRAWIAM bo jak ostatnio pisałem to zaniedbałem pozdrowienia za co przepraszam :notworthy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...