Aśka jaki dumny byłem, że mogłem rodzinie pochwalić się znajomościa z gwiazdą TV :P i... już zbieram na ten autograf, oczywiście liczę na zniżkę po znajomości :P Fajowo że w końcu też miałem okazję osobiście poznać Marcina SF :) Ja niestety nic konkretnego dla siebie nie znalazłem i musiałem się zadowolić tylko gadżetami w postaci koszulki i bandamki hihi ;) No co?... powiedziałem sobie że z pustymi rękami nie wyjdę choćby nie wiem co.... :)