Lakier polozylem na motocyklu sam, pistolet, dobry kompresorek, troche blachy do nauki i mozemy zaczynac. :) Najpierw jednak przygotowanie, papierek 150-300-500-800 (kombinacji jest mnostwo), odtłuszczamy, malujemy podkladem antykorozyjnym (1l-30zł). Matowimy papierkiem po czym odtluszczamy i kladziemy lakier. Osobiscie polecam holenderskiego Debera (100ml-13zl), do mojej wisniowej CZ 175 '61 podpasowalem akryl o kodzie RAL3005. :) Oczywiscie farbe mieszamy z utwardzaczem i rozcienczalnikiem. Kladziemy 2-3 warstwy (zalezy od krycia), czekamy ok 24h i polerujemy. :) Malowanie nie jest wcale procesem szybkim i tanim. Jesli zalezy nam na jakosci powlki trzeba wlozyc troche pracy (ok. 40h). Koszt ok.200-250zl (zakladajac ze mamy kompresor i dobrej jakosci ppistolet). To jest oczywiscie bardzo okrojona instrukcja. Zycze wytrwalosci, moja mala wyjedzie na wiosne. Pozdrawiam. :D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...e7929aab21.html