Skocz do zawartości

Arbiterpl

Forumowicze
  • Postów

    89
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arbiterpl

  1. Czyszczony na myjce Fort Wola, ale bywa tez przy Wola Parku. Rozrusznika nie ma rok 93.
  2. LC4 sie nie raczej odpala siedzac na kanapie.to nie drka:) stajesz obok i kopiesz.calkiem wygodne.ale tez widzialem kolesia co stawial moto na centralke i stojac na stopkach walil w kopniak z lewej
  3. Prezentuję fotki niedawno nabytego sprzęta KTM LC4 Jestem całkiem happy:) http://arbiter.pl/galeria/ktm
  4. kierunki to raczej przydatna sprawa jak sie smiga w ruchu ulicznym. NIestety u mnie sie wytrzęsają żarówki z tyłu i nie ma szans aby to działało. A z przodu działają, ale juz nie takie to wazne. O ile w WSK dawać kierunki ręką to nie problem bo nie ma ona powera i i tak nie wyrwie, to w szybszym moto podawac kierunkowaskaz ręką i trzymać gaz drugą to ciezko. A jak dawac prawą ręką kierunek kiedy puscisz gaz to moto staje jak wryty:) Najogolniej to poki co ogladam sie mocno przez ramie i bez kierunków. czasami daje reke
  5. Aha, to przynajmniej juz wiem co za tor. POśmigać można, choć bałem sie ze przy podjazdach pod górę ktoś wyjedzie z przeciwnej strony. Ogólnie też za trudne to jak na moje umiejętności:) Ale troche się tam wymęczyłem i byłem zadowolony z jazdy
  6. Nie wiem, który to tor na Wale, ale daje sie jeździć i jest bezpłatny. Dzisiaj na nim byłem z kolegą i zaliczyłem pierwszą jazdę. Kilka fotek tutaj: http://arbiter.pl/galeria/motocross
  7. Ano, kupiłem swiece. PRzed wymiana sprawdzilem iskre na sterej i byla, ale slabiutka. Na nowej lepsza. Kopnałem na nowej i sukces. Chyba gdy spadł gaznik, potem bylo troche nieszczelnosci, jakos go pozalewalem. Od tego swieca sie skiepsciła. A wygladała dobrze.... Teraz mi odpala leciutko z kopa, wszystko spoko
  8. OKi, tylko dlaczego w tym przypadku nie odpalał po wlaniu benzyny do cylinddra?
  9. Ale jak wlasłem benzynę do cylka prosto to chyba powinien odpalic niezaleznie od gaznika? Nie znam sie na 4T, ale w 2T to zawsze byl sposob wlac beznyny i odpalał. Komprecha jest zajebista bo przełamac kopniakiem to masakra, trzeba dekompreatora uzywac. Kurcze nei wiem co z ta swieca a samemu ciezko sprawdzić iskrę:D I czemu gadał gadał a potem rzucił palenie:( trudno jakoś to zdiagnozować. Ale też mi sie wydaje ze coś dziwnie sapie. Tylko ze polaczenie pomiedzy gaznikiem a cylindrem przez ta gume jest szczelnie. Za bardzo nie wiem co w 4T moze sie jeszcze zwalic? Zawory mowisz raczej nie jesli kompresja jest?
  10. Motorek odpalał pięknie z kopa. Potem była sytuacja, że spadł gaźnik z kolektora. Potem nasadziłem i jeździłem. A potem coraz gorzej odpalał, aż rzucił palenie. Wszystko w okresie 2 przejazdzek - kilkanascie km. Poprawiałem potem gaznik i jeszcze udawało sie odpalic po pol godziny kopania lub pchania. Potem przy odpalaniu strzelał w gaznik. Nastepnie zdjalem go i zalozylem do konca poprawnie. I nie odpala. wykrecilem swiece - byla sucha. Wlalem benzyny do cylindra wkrecilem swiece, pokopałem i trup. Z pychu równiez nic nie łapie, nawet nie zaskakuje. Pchalem go naprawde dużo... Swieca niby iskre ma (to jest enduro bez akumulatora), w kopie z fajki jak wsadzilem palec. trudno mi bylo zobaczyc iskre, ale sasiad mowił ze jest (niestety trzeba 2 osoby do sprawdzenia). Jakaś zajebista to raczej nie jest iskra ale dyga. I co teraz moze byc ze sprzet nie pali? Jest to KTM LC4 600
  11. Nic nie kopci, oleju tez nie zuzywa. Swiecy jeszcze nie wykrecalem - po prostu jezdze i sprawuje sie ok.
  12. Czy ktos myslał o przerobieniu sprzeta na LPG <rotfl>?? Ogolnie to odpala to zajebiscie, pracuje swietnie na niskich obrotach (bez dawania gazu sobie rowno pyrka). Ciagnie od dołu i góra tez spoko.. Ma też zajobiste kopyto, trzeba uwazac przy zmianie biegow bo idzie do pionu. Tylko to zuzycie fuela troszke dokuczliwe. I dupa swędzi tak wibruje sprzet. Ale z drugiej strony to do wygody to mam skutera i samochód a to tylko zabawka. Chyba rzeczywiscie nie ma sensu cokolwiek ruszac skoro wszystko jest w porzadku. Przeciez gdyby taki parch miał ciezki rozruch to z kopniaka mozna się zachlastać. A odpalam go zupelnie bez gazu. Nawet jak odpali to gazu nie tykam. Gaznik dellorto 38. Przepustnica chyba wielkości szklanki:)
  13. Nie mam łyzek i wiem ze to nie jest łatwe, bo nawet w skuterze sciagniecie opony to problem. A kolo to chce zdjac sam bo z tego co piszecie jest to stosunkowo łatwe A nie chciałbym tez podrapac felgi - jest malowana na czarno
  14. To nie żart, to moj pierwszy motorek i nie ściagałęm jeszcze koła. Do tej pory robiłem to w rowerze a tam jest łatwiej. Czyli łańcucha nie muszę rozpinac? Polecasz jakas miejscowke w Warszawie, gdzie beda potrafili zdjac opone i zalatac dentkę? Cy robią to zwykłymi maszynami jak w przypadku opon samochodowych?
  15. Pierwsza przejazdzka i jest flak. Kola detkowe. Czy w miare latwo da sie zdemontowac tylne koło?
  16. Chyba duzo mi pali LC4. Tzn model 600. '93 NA trasie jadac 90-100 za tirem spaliła mi około 6l. Czy mozna cos regulowac by paliła mniej? W skuterze 50ccm przestawiłem iglicę na max uboga mieszanke i z 4l zeszło mi do 3,2, czy w KTM jest taka opcja? Poza tym niekiedy cos mi cieknie z kranika. Baniak mam chyba 15l, w kazdym razie udało mi sie przejechac 230km bez tankowania. A odpalac juz sie nauczylem mniej wiecej. Ale fakt ze nei jest to e-starter, jest troche pierdolenia się z tym...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...