Skocz do zawartości

Marcin VFR

Forumowicze
  • Postów

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marcin VFR

  1. A ja się podepne z pytaniem, ktore buty obojętnie jakiej marki, sa szczupłe w łydce ? Wszystkie buty jakie do tej pory mierzyłem chlupoczą mi wlasnie w lydce. Kostka i stopa elegancko. PS. wiem ze w lydke ma wejsc ochraniacz, ale bez przesady ;-)
  2. Mozesz tez sie przysiasc do NTV ki. Jest w miare zgrabna i ma niewielkie rozmiary, a do tego KARDAN czyli nie bedziesz musiała wygrzebywac brudu zza paznokci ;)
  3. :lol: dobre ! dzieki za polepszenie humoru na pozostała reszte dnia. I moze jeszcze dodasz ze amor na monowahaczu nie pracuje w oleju ? I ze nie ma spręzyny ?
  4. Ale chciałbys te elementy wymienic czy tak tylko sypiesz zlotowkami ? Z reguły wymienia sie olej i ewentualnie sprazyny jesli czujesz ze zawiecha juz nie wyrabia. Ale zeby od razu wymieniac cały element ? No chyba ze w kogos przydzwonisz.
  5. 65 tysiecy / 15 lat = ok 4.350 km na rok. wynik na prawde lajtowy. moja VFR`ra z tego samego rocznika ma 78 tys i niczego nie gubi. No moze czasami zgubi kierowce jak sie solidnie nie zaprze :) IMO kupujac 15 letni motocykl wazniejsze jest rozpoznanie na jakich plynach etc. byl eksploatowany i ilu mial juz wlascicieli niz to jaki ma przebieg.
  6. W 36`tkach niestety tego nie ma. Z tego co mi wiadomo to pokretłem z boku reguluje sie srednice otworu przeplyw oleju przez sam amor.
  7. Trzeba sobie przeliczyc wszystkie za i przeciw. Nie wiem czy jest sens w tak gleboka ingerencje w zawieszenie. Da ci to moze zludzenie lepszej reakcji motocykla na dzialania kierowcy ale za to po dupie dostanie stabilnosc na prostej oraz pojawi sie nerwowosc przy wiekszych predkosciach. Od czego japonczycy maja swoje laboratoria ? wg mnie nie warto ! Lepiej zmienic na RR.
  8. Najlepiej to jest nauczyc sie panowac nad motocyklem na ktorym sie jezdzi i nie marudzic ze ciezko skreca np. stosujac counterstering i kontrolowac cisnienie w gumach. W bieszczadach zostałem objechany tylko przez Gixxera 750 ktory jest lzejszy od mojej vfr`ry o 40 kilo. Sam smigam na pilot roadach (juz ok 12 tys) i na mokrym tez daja rade.
  9. A jak u was ze spalaniem ? Wtryksi stosowane w 800 podobno nie schodzą ponizej 6 litrow przy normalnej jezdzie ? Wypowie sie jakis wlasciciel 800 tki ? Moja na trasie z bieszczad do czestochowy zadowolila sie 4,5l / 100km przerwy na tankowanie , przelotowa ok 140 nie wiecej. tez leje 95 tyle ze staram sie tankowac w duzych koncernach. Pozdroo ! Marcin RC 36 FL
  10. Masz ustawienia fabryczne, czy mieszałes cos z zębatkami ? Pozdro !
  11. Wiesz, ja na poczatku tez bylem zdziwiony. I masz racje nie 90 na 91 rok, tylko jest roznica pomiedzy latami 90-91 a 92-93. Spojrz w manualu na strony 12 i 13 w rozdziale "Informacje generalne" i daj znac. Pozdrowki :namoto:
  12. Vlaad, roznice sa, tylko sa to roznice istotne dla mechanikow, a nie dla uzytkownikow. W tych dwoch latach uleglo lekkiej modyfikacji glownie zawieszenie. Jest roznica w dlugosci sprezyn i w poziomie oleju w lagach. PS. Bialyb pisal o ZXR 750, nie wiem tylko czemu w tym temacie ? Pozdrowki :namoto:
  13. Masz tam u siebie na tym West Coast (czyt. Szczecinie) Castorame ? Jak masz to tam. U mnie jest wybor od koncowek wiertarkowych z filcu, az do pasty polerskiej o dwoch rodzajach twardosci. Jak nie masz Castoramy to poszukaj na jakims lokalnym bazarze/ gieldzie itp. Pozdrowki :namoto:
  14. Marcin VFR

    Nowy motorek :)

    Dominik nie chce bronic precli bo w sumie jestem tam jak i tu na forum dosc krotko. Ale troche ubarwiasz, albo nie potrafisz wybierac tego co jest istotne i brniesz w smieciach, ktore niczego nie wnosza. Zarowno tam jak i tu sa swietni kumple, motocyklisci przede wszystkim pasjonaci, ale czasami znajdzie sie jakis troll i jego trzeba olac, albo solidnie opier**lic. Z regoly przed sezonem jest kilkanascie pytan "co na pierwsze moto" i co, tydzien wytrzymasz, dwa, a potem juz sie wkurzasz, bo to walka z wiatrakami. Jak czytasz ten watek i wypowiedzi wszechwiedzacych wyjadaczy, co na motocyklu strzelili dopiero 2 kkm i mysla ze juz maja wiedze kompletna, nie mdli Cie? Bo mnie tak. Dla mojej przyjemnosci kazdy z nowych moze smigac na poczatek SRAD-em, XX em, czy czym sobie chce. Byle nie zrobil innym krzywdy. A zeby nie zrobic innym krzywdy to musi panowac w 100% nad maszyna. To on ma podejmowac decyzje, a nie maszyna! Musi wiedziec jak zachowac sie w winklu o zmiennym łuku, jak hamowac by nie zablokowac hamulca, co zrobic gdy tyl zaczyna zamiatac, klasyczny zwirek na winklu czy tez jesienne liscie ...... sytuacji podbramkowych jest tyle, ze odkrywanie ich na 200 kilogramowej maszynie z setka koni moze nie przejsc bezbolesnie. Pozdrowki :namoto:
  15. Cos mi sie wydaje, ze zdrowo przesadzacie z tymi predkosciami przelotowymi na nakedach ! Mowicie, ze przelotowa da rade wytrymac w przedziale 140 - 160 ?? Chyba z knajpy z jednego konca miasta na drugi. Wracajac w zeszlym sezonie z Warszawy jechalem z kolega, ja na swojej on na VT 500 (naked V2) Nie chcielismy forsowac tempa i predkosc oscylowala w granicach 120. Zadnych szarpan, caly czas do 120. I przed Czestochowa na swiatlach kolega podjechal obok mnie i ........... pierdzielnał kaskiem w zbiornik !! Na miejscu powiedzial mi ze sam nie wiedzial co sie dzieje. Napor powietrza zrobil swoje. Pozdrowionka :namoto:
  16. Bo skrecac to trzeba umiec :!: ;) Nie wiem jak tam u ciebie z przerwa zimowa, ale dobrze jest zrobic sobie maly tescik pozimowych umiejetnosci. Dobry byl ostatni odcinek Jednosladu, gdzie Tomek Kulik polecal kilka łatwych i przyjemnych cwiczen przedsezonowych. No chyba, ze pretendujesz do miana Miszcza Prostej :lol: Pozdrowionka :namoto:
  17. Kazde info ? http://www.bikez.com/bike/index.php?bike=8300 Prosim bałdzo. Zdrów :namoto:
  18. Jakby ktoś miał kłopoty z czytaniem całości znaków na oponie : http://www.wolnywydech.riders.pl/main/?pag.../moto/opony.php Indeksy tez tam sa. Pozdrowionka :namoto:
  19. Hej Miałem styczność z Wierchowiną, ale dokładnie nie pamietam jaki numer. Szczerze mówiąc to oprócz tej mojego kumpla to w poblizu żadnej nie było i do tej pory nie ma. Motorower solidny, w sensie odpornosci na gleby, opony te ktore przy niej były orygialnie miały gruby bieznik i nic ich nie było w stanie wykończyć. Konstrukcja była dość archaiczna jak to Soviety i niemoglismy dojsc końca w ustawianiu przerwy na platynkach. I o ile sie nie myle to miała biegi w rączce? Ale nie jestem pewien. Oczywiscie rozruch na pedały, a iskre dawała tak silną że można by ognisko rozpalać. Pozdrowionka :namoto:
  20. Hej Szramer jezdze w stoperach i innym tez polecam, nie tylko ze wzgledu na wydech, ale przede wszystkim ze wzgledu na huk wiatru pow 120 km/h. Poprostu szybko mnie on meczy. Ale stopery maja jedna powazna wade/zalete? !! Wzrastaja predkosci z jakimi sie zapyla. :lol: Pozdrowionka :!:
  21. Do jakiego motocykla ? W Irisy sie nie ładuj, szkoda kasy i zdrowia. Ja bym optował za DID- em Bylo kilka przypadkow, kiedy wysluzone Irisy nie wytrzymywaly i pekaly robiac spore spustoszenie. Przebiegi tez niezbyt imponujace. Ale wszystko zalezy do jakiego moto i w jakich warunkach ten łańcuch bedzie eksploatowany. Pozdrowionka :namoto:
  22. Minusy IMO: Glosny wydech daje to, że jadacy poboczem rowerzysta za wszelka cene chce zobaczyc co tam nadciąga i obracajac glowe wpierdziela ci sie prosto na srodek jezdni. Druga sprawa na dlugich trasach sa uciazliwe, a twoja glowa zaczyna kwadratowieć. Puszki zaczynają słyszec głosny wydech dopiero gdy ich wyprzedzisz i strumien dzwieku wali im bezposrednio w twarz. Jadac normalnym motocyklowym tempem nie ma zbytniej roznicy, czy to seryjny czy racingowy wydech. Plusy IMO: Głosny wydech dobrze działa na pieszych, z regóły sie zatrzymuja przed pasami. Poprawia samopoczucie kierowcy ))) Pomaga w miejskich korkach. Oczywiscie to jest moje subiektywne zdanie Pozdrowionka :namoto:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...