Skocz do zawartości

respe

Forumowicze
  • Postów

    50
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez respe

  1. eee..raczej hornet podobny do bandziora, z tym, ze przy bandziorach nie odpadaja silniki jak przy hornetach :) Gratulacje i powodzenia !
  2. - chciales zachecic, czy odstraszyc ? To bylo mocne. :icon_rolleyes:
  3. Oj, chyba daleko poprul w sina dal, slad zaginal. No chyba, ze przeniosl legowisko do garazu. :)
  4. O nie nie. Od poczatku kolego... Wchodzisz, !pokazujesz zdjecia!, i rozmawiamy. W tej kolejnosci! :biggrin: I nie kaz nikomu dlugo czekac! :crossy:
  5. Kolego gratulacje ale nie ociagaj sie z tymi zdjeciami. Wszystkie geby wyglodniale coby oczy nacieszyc! :biggrin:
  6. ..a niech Cie szlag (szlak lesny) pochlonie.. Gratulacje! :D
  7. A moze zapytac sie u optyka jakiegos co poleci na takie parowanie (ma doswiadczenie ze srodkami do okularow).Te srodki mysle sa bezpieczne dla oczu.
  8. mozna dac warstwe kolodionowa z kurzego bialka hehe :)
  9. Wg mnie zeby przelac w euro, musisz miec konto walutowe w Polsce. Idz do banku i zapytaj co zrobic.
  10. respe

    Na mikołaja...

    Panie Krasnal ! Maszina prieKrasna :D !
  11. Po pierwsze nie "bardziej szwedzki", a nawet zeglbym wcale szwedzki. Po prostu odetchnac idzie na mysl, ze nie jestem tu skazany na takie walki. A gdybym mial cos dodac to dodalbym bez namyslu. Po drugie: Jakie zasolenie, jakie rdzewienie i jaka wilgotnosc? Tej jesieni nie spadlo prawie nic deszczu w moich stronach, wiosna rowniez niewiele (jestem w poludniowej Szwecji). Poza tym bawie sie w porownywanie temperatur Szwecja - Polska i cala jesien o kilka stopni cieplejsza tu niz w Polsce. Latem cholerne upaly. Sniegu poki co bylo w tym roku moze dwa dni (i zniknal momentalnie). To co piszesz to jakies legendy i bajrony, wiec wybacz bo z tego co piszesz wynika ze w Polsce to susza a tutaj to pod woda ludzie zyja (zasolona)! Po drugie znajac sprzedajacego i sprzeta mozna powiedziec napewno wiecej, co nie oznacza ze znajac jego opis z ogloszenia i widzac zdjecie moto nie wolno slowa wypowiedziec, bo zaraz ktos ma wonty ze czlowiek zabiera glos! Czy ja mowie, ze to padaka na 100 %? Mowie, ze podejrzane jest to co jest podejrzane (ilez to sprzetow uszkadza sie w transporcie na przykladowym allegro, czy tam otomoto. Ilez sprzetow jest po dziadkach emerytach, ilez od kobiet i ilez jezdzonych turystycznie skatowanych makabrycznie ? Ktos pyta o moto, moze nie wie ze takie gadki to standart w ogloszeniach, wiec lepiej go wyczulic na to gdy pojedzie z zamiarem kupna nie ? Browar i pozdrowienia ;) do zajc: Chcialem zerknac na ta Honde Twoja, masz gdzies zdjecia na necie ? Mam szczere zamiary !
  12. - Dokladnie tak, bo nie chodzi o samo uszkodzenie, zapewne jest to "pierdola". Chodzi o fakt, ze ktos jest nieszczery wobec mnie a ja bajek nie kupuje.Innymi slowy nie wierze w tekst, ze przewrocil sie w transporcie. Co prawda moze to byc wyjatek, ale on tylko potwierdza regule. Ogladam mase sprzetow na necie i wieeele ma wgniecenia na baku po wywrotkach w transporcie. Litosci! Igla nie igla, moze to tez swiadczyc ze niejeden robil ogledziny i podziekowal. Skoro cena jest kuszaca (a jest, bo ten sam motocykl w Szwecji, w tym podobnym malowaniu i z rocznika '02 oraz '03 kosztuje na nasze: 1) gsx 1400 23.200 zl 2) gsx 1400 22.400 zl 3) gsx 1400 24.000 zl Biorac pod uwage, ze w Szwecji motocykle nie sa specjalnie drogie a przy tym, ze nie ma na drogach padaki, to ten z allegro przy tych niebitych-szwedzkich jest jak za darmo. Pozdro
  13. Kurcze, tysiaczny egzemplaz z "wgniotka" w trakcie transportu. :icon_rolleyes: Nie kupilbym bo nie lubie kretaczy. Przeciez mozna napisac ze jest taka i taka wgniotka bo ktos kiedys leciuchno sie wykopyrtnal, ze podjedziemy sobie na serwis zbadac motocykl, sprawdzimy od A do Z, dam jakas gwarancje rozruchowa, porozmawiamy szczerze - i nie wieze ze jesli jest wszystko ok to nie dojdzie do spisania umowy przy kawce lub herbatce. Kupowalem auto, znalem jego wady i jeszcze gosc dal mi na pismie gwarancje na silnik, ze przez rok pokrywa wszystkie koszta naprawy silnika. Niestety nie mial okazji, bo wszystko gra. Byl pewny i wiedzial co sprzedaje. Coz dodac, kochana Szwecja w ktorej jestem.
  14. Co sie dziwicie, skoro Panstwo dopuszcza do ruchu takie wynalazki ? Ja nie rozumiem i nie znam sie, ale dziwi mnie logika tego wszystkiego. Dlaczego nie mozna skontrolowac na przegladzie, ze moto jest bite i niebezpieczne dla ludzi? Wtedy moznaby zaswiecic mu czerwone swiatlo przed jakimkolwiek wjazdem na droge publiczna. I wtedy kolega by jezdzil na tym sam po swojej zagrodzie, albo jezdzil by jego brat w kolo pacholka, za ktory robilby nasz bohater. Pozdro :icon_rolleyes:
  15. Piknie graja, na obu linkach ! :clap: No coz, poprzeczke stawiaja wszystkim dosc wysoka.. Pozdro
  16. ieee, to nie pasek od kasku mu obcial. To pewnie jeden z tych co ze sznurkiem na szyji jezdzil, przywiazanym do motocykla ! :icon_biggrin: Kask nie zapiety jest skuteczny tak samo jak pasy w aucie, znajdujace sie na fabrycznym miejscu przy drzwiach, zamiast opinajace cialo kierowcy. Dobry kask jest skuteczny i to udowodniono juz wieki temu. Pozdro.
  17. No coz, motocykle sie nie wyrozniaja teraz wiec nie budza takiego poplochu wsrod puszkarzy. Co wiec powinni zrobic motocyklisci ? ZWOLNIC choc troche (Ci o ktorych pisze pewnie wiedza ze pije do nich..). A co do pieszych, coz...ja wiem czy najbiedniejsi ? Kazdy ma tak jak sobie posciele.. Ja mieszkam w Szwecji i tutaj kazdy jest oswietlony gdy idzie piechota, idzie po wlasciwej stronie jezdni, i ma napewno odblaski na przedramionach pozakladane. A jesli idzie z psem na spacer i dlatego musi od czasu do czasu isc blizej krzakow i ogolnie tam gdzie psa ciagnie - wtedy kazdy ma kamizelke. Mama z wozkiem, w wozku dziecko - odblaski na wozku, kamizelka, odblaski na rekach i czasem jakas lampka w reku. Nie zobaczycie rowera bez swiatel i odblaskow (i dodatkowo kazdy rowerzysta pogina w kamizelce odblaskowej). Czasem wygladaja smiesznie Ci wszyscy piesi, jednak gdy sie popatrzy na statystyki to mozna zaniemowic z wrazenia. Inna sprawa ze tu masa ludzi wycedza w losie, sarny i inne dzikie zwierzeta. No ale i z tym radza sobie jak moga (wzdluz autostrad siatki zakladaja na przyklad).
  18. Zgadzam sie, ja tez "od zawsze" jezdzilem z wlaczanymi swiatlami. Skoro kierujemy pojazdem ze znaczna predkoscia, to wypada wysylac jakis "sygnal" (swietlny jest odpowiedni) w kierunku jazdy, czyli do przodu. Dzieki temu wlasnie w sloneczna pogode widzimy ze cos jedzie juz z odleglosci kilometra czy dwoch nawet (na dlugiej prostej). No chyba nikt mi nie powie ze gorzej jest wiedziec ze cos nadjezdza niz nie wiedziec. Druga sprawa, obecne samochody maja na tyle wyregulowane swiatla, ze coraz mniej jestesmy oslepiani (zauwazylem to na sobie). Poza tym lepiej jezdzi mi sie autem w nocy niz w dzien wiec jakos oslepianie nie przeszkadza moim oczom. A co do skupiania czy nieskupiania uwagi za kierownica: Kierujacy pojazd bierze odpowiedzialnosc za zycie innych i siebie. Dlatego trzezwosc umyslu jest wymagana PRZEZ CALA DROGE, podobnie jak skupienie i nie odlatywanie myslami na Karaiby. Swiatlo przyciaga wzrok, pojazd bez swiatel w tlumie pojazdow oswietlonych rowniez zwraca na siebie uwage. Jednak nie jest on powodem by wyjsc z auta i popelnic esej 5 stronicowy o tymze zdarzeniu. Nadjezdza, mija nas, jedziemy dalej. NA SWIATLACH, ktore widac z daleka. I mam nadzieje ze poza swiatlami jest wlaczone myslenie za innych kierowcow. Pozdro :biggrin:
  19. 15 latek, 3 wlascicieli i wszyscy malo-mobilni, skoro "zaledwie 88 tysiecy" ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...