Pete Linde

Spoko - juz sie umawiam, ale korzystając z forum chcialem sie dowiedziec czy może komus z drag starowców zdarzył się podobny przypadek

Hmm, no właśnie - trochę mnie to zastanawia. Cenowo nie ma kosmosu do ducati, osiągi dużego monstera nie odbiegają drastycznie, a raptorów w Polsce nie widać. Za to monster'ów cała masa. trochę dziwne. Mnie się ten naked podoba zdecydowanie bardziej od duki i mam go w planach. Pozdrawiam

Hehe, też mi się podoba ten model i czekam aż pojawią się używki w słusznej cenie Pozdr

Będę wdzięczny za opinie i uwagi (prowadzenie, zawiechy, hamulce, osiągi itp). Może fani Duki coś beda wiedzieć - podobno te dwie firmy były kiedyś "blisko" :D Pozdrawiam

Hmm, rozumiem, że są tu fani "natural ecia" ale wg mnie to kawał dobrej roboty (przynajmniej z tego co widać na zdjęciu. Fakt, że może niecodziennie zabrzmi silnik etki pod takim plastikiem, ale żeby kompletnie nieudana. Moim zdaniem wręcz przeciwnie, to nie jakiś przylepiony kawałek plastiku, ale dobrze dobrana całość. Facet poszedł "po calaku" - ta etka jest inna i nawet ładna. Pozdrowienia dla fanów etek (kiedyś etz 150 - echhh to były czasy :cry: )

Hmm, ja miałem fakturę z firmy polskiej, ale myślę, że jeśli masz zagraniczną to powinieneś tłumaczyć. Najlepiej zadzwoń do twojego wydziału komunikacji. Z reguły mają gotową formułkę w informacji i wszystko Ci wyjaśnią. Powoli ale się zmienia - czasami w urzędach to nawet coś wiedzą :)

Niezarejestrowanych czy wyrejestrowanych? Jezeli jest wyrejestrowany to jest na to specjalny dokument i wystarcza (uważaj - czasami jest tam adnotacja, że po pewnym terminie nie można zarejestrować pojazdu ponownie. Tak jest np. w Niemczech) Albo jedno albo drugie. Albo faktura VAT albo umowa cywilnoprawna (w przypadku umowy trzeba zapłacić podatek 2%) Pozdrawiam

Stara tablica (koniecznie +dowód rejestracyjny) może być kwestionowana. Dlatego najlepiej jest mieć dowód wyrejestrowania moto na terenie kraju z którego pochodzi. W Poznaniu trzeba tłumaczyć u przysięgłego tylko umowę i dowód wyrejestrowania. Z wszystkiego zrób sobie dokłądne kopie. PZDR

Szpachla od wewnątrz ,znaczy gdzie? Wewnątrz zbiornika 8O Jakos nie rozumiem... Hehe, traktuję to jako żart ;) Oczywiście od strony ramy, a nie wewnątrz zbiornika.

Ja też trochę obawiałem się rozbebeszenia baku, ale jak się tak zastanowić to jakie mogą być konsekwencje? Szczelny i zabezpieczony spaw nie pordzewieje, widać coś jedynie od wewnątrz, a więc dopiero po zdemontowaniu. A zalety są takie, że ktoś może ci to zrobić dosłownie za 30PLN i na zewnątrz kładziesz minimalną ilość szpachli, co zawsze jest lepsze niż gruba warstwa towaru.

Thx. Wpisuję na listę

Hehe, gdzie jest taki pomiar? U mnie na brak wagi nie mogę narzekać więc mogę dobiję do setki :lol: :lol:

Proponuję dwa wyjścia: 1. Kupno baku na eBay.de (koszt baku do malowania nie powinien przekraczać 30 EUR + koszty transakcji). Dostaniesz tam także obudowy i pokrywy filtrów powietrza. Nie sprawdzałem czy jest aktualnie jakaś oferta, ale np. do draga pojawiają się średnio 2 w miesiącu, 2. Zgrzewarka/wyciągarka to dobry pomysł. Mój mechanik to polecał (miałem podobne uszkodzenie co Ty). Z braku takiego urządzenia zastosowaliśmy następujący scenariusz: wycięcie sporego otworu od wewątrz baku (tak aby spokojnie wchodziła tam ręka z luzem, nie wycinaj do końca tylko odegnij część blachy), nastepnie wyklepanie baku od wewnątrz, zaspawanie otworu, szpachla na zewnątrz, szpachla od wewnątrz, lakier. Efekt całkowicie zadawalający, tzn żadnych problemów ze spawem, a na zewnątrz wygląda jak spod igły (dobry lakiernik położył super lakier i zachował oryginalne szparunki).

W linku który Ci podałem są gmole za aktualnie 20 EUR. Cena może dojść do ok 35 EUR + ok 25 EUR koszty przesyłki. To już chyba interesująca propozycja?

Dzięki za namiary! Jeśli chodzi o Marex to również słyszałe, ze są ok. Tylko ten koszt roboczogodziny - 90 PLN :-( Pozdrawiam

Ja poproszę!!! :buttrock: Potrzebuję namiary na kogoś kto dobrze wyreguluje zawory, zsynchronizuje iwyreguluje gaźniki w V2 (drag 650 - chłodzenie powietrzem). A tak w ogóle to jeśli moto chodzi OK to grzebać przy tych gaziorach i zaworach czy nie. Bedę wdzięczny za opinię. Pozdr

sprawdź: http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...&category=49936 Pozdrawiam

OK. Ja się z dyskusji wyłączam ponieważ różnimy się preferencjami lub skłonnością do ryzyka (jak kto woli). Nie zmienia to faktu, że produkcja chińska już za kilka lat ostro pogoni dotychczasowych producentów, tak jak to zrobili koreańczycy. I nie będzie to kilkadziesiąt-kilkaset tysięcy sztuk ale będą to miliony (mówię o produkcji moto i samochodów). Ja jednak będę się przyglądał temu zjawisku jeżdżąc pięcioletnią japonią, tak jak przyglądałem się na początku lat dziewięćdziesiątych koreańczykom jeżdżąc francuzem. Pozdrawiam (a Balcerowiczowi to ja pomnik postawię za to co zrobił dla kraju. Może gdzieś niedaleko pomnika inż. Kwiatkowskiego, na przekór plugawcom i lepperiadzie :D)

Gadam o tym co myślę. Nie kewstionuję Twojej opinii tylko wyrażam swoją - tak jak napisałeś. Mam do tego prawo i jestem do tego przekonany - ni jak nie dotyczy to Twojego podejścia do tematu. Więc po co taka nerwowa gadka. Wiesz - ja nie jeżdzę chinolem bo nie mam jeszcze zaufania do tej produkcji co wyraziłem w swoim poście. Jęsli byś poczytał moje opiniee w podobnych tematach to dowiedziałbyś się, że moja opinia o JM jest jak najbardziej OK, co więcej napisałem już, że uważam iż myślenie o dalekowschodniej produkcji z pogardą skończy się tym czym myślenie z pogardą o japońskich samochodach w latach 60 czy 70. Disiaj japończyki biją na głowę produkcję amerykańską i europejską rozwiązaniami technicznymi i jakością wykonania. To samo już siędzieje i koreańskie motacykle i samochody technologicznie nie odbiegają od produkcji europejskiej, a do japońskiej brakuje im niewiele. nie dotyczy to jednak jeszcze produkcji chińskiej. Tam priorytetem jest ciągle masówka, ilość. Jakość wytworzenia i jakość materiałów są ciągle do d. Brakuje priorytetu jakościowego po stronie odbiorcy. Jesli chodzi o statystyki dotyczące motocykli to sam wiesz,że ich prawie nie ma. jeśli chodzi o samochody możesz wybierać (Raporty SAMAR, ADAC i wiele innych). I zanim się znowu zagotujesz, i wklepiesz coś do kompa to przeczytaj moją opinię dwa razy i zastanów się w którym momencie Cię dotyka lub podważa Twoje zdanie. Pozdrawiam i życzę bezawaryjnej jazdy

HEj, To co dostałem od kuzynki: 1. Tel. do Morskiej Agencji Gdynia - Pan Roman Muchlado tel. (058) 620-08-30 (Można powołać się na Anię Kędzierską), 2. Firma Pol-Lewant - Pan Langowski tel. (058) 627-84-45. Nie ma tego dużo - będziemy szukać dalej. Pozdrawiam

Czyli potwierdzasz w 100% moją wątpliwość, że połaczenie żarówki w szeregu nie jest prawidłowe aby zmniejszyć prąd.

Hmm, trudno mi się z tym zgodzić. Koszt lakieru to od 16 do 40 PLN (ja np. płaciłem 22 PLN) za 100 ml. Mówię o dobrym lakierze STANDOX (PPG wychodzi podobnie). Lakier metaliczny z palety Yamahy. Kupiłem 600 ml, pomalowałem całe moto i zostało mi jeszcze ok 150 ml. Do tego klar i czasem baza - ok 50 PLN. Razem w moim przypadku 132+50=183 PLN. Za lakierowanie dałem 350 PLN i wszyscy mówili, że to mało. Poniżej 500 PLN raczej to rzadkość wg waszych opinii. No to jak lakier może być najważniejszym nośnikiem kosztów? To usługa nim jest. Pozdrawiam

Wkurza mnie to, wkur* tamto, tych pozabijać, tamtych wystrzelać. Ludzie wyluzujcie trochę. Nie chcę się przypieprzać do wieku ale łatwo Wam to wkurzanie, zabijanie i strzelanie przychodzi . Zastanówcie się co piszecie. Pozdrowienia

A co z napięciem ładowania w takim przypadku. Powinno być na poziomie ok 14V, a przy właczeniu żarówki szeregowo chyba spadnie?

Mam kuzynkę w biurze podróży w Gdyni, która wysyła marynarzy w świat samolotami na statki (zmiany załogi). Ma dobre kontakty z armatorami więc popytam. Nie gwarantuję niczego ale może.