Skocz do zawartości

krawcu2

Forumowicze
  • Postów

    286
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez krawcu2

  1. ja wiem, że zamknie budzik chodzi mi o przyspieszenie czy silnik ma normalną elastyczność czy zamula o to chodzi żebyśmy coś więcej wiedzieli. Chodziło mi o to, że 250 nie zapieprza się zbyt często i według mnie jest to prędkość wystarczająca chyba, że silnik nie wchodzi na obroty tak jak powinien, jak byśmy to wiedzieli to można by było dalej szukać i się zastanawiać a tak to możemy tylko podebatować czy 250v max to wystarczająco na nasze drogi czy nie i moje zdanie jest takie że wystarczająco

  2. a moje zdanie jest takie, że jeśli to jest handlarz to kupuje motory żeby je sprzedać z zyskiem jeśli jest faktycznie taki przebieg to nie ma bata żeby właściciel nie trzymał książki serwisowej i przy sprzedaży na 100% handlarz chciałby ją razem z motorkiem bo wtedy łatwiej sprzedać jeśli jest więcej niż 1 właściciel wcześniej to też lipa bo nie wierzę, że się zdarzyło 2 albo 3 takich co kręcili 1000 rocznie tym bardziej w tamtym klimacie ale tak jak koledzy pisali najważniejsze jest zużycie części

  3. Co do różnic, to trzeba sprawdzać dla konkretnego modelu. Powiem na swoim przykładzie. Mam Hondę sc59 z USA. W tym modelu jest różnica w mocy fabrycznych moto pomiędzy USA a Europą ze względu na pomiar głośności. W USA mierzy się ją na obrotach które odpowiadają obrotom połowy mocy maksymalnej. Dla sc59 Europejczyka byłoby to ponad 6 tys RPM i nie przeszedłby testu, więc w wersji z USA fabrycznie maks mocy jest przy 10,5 kRPM, co się wiąże z tym, że mają na kole ok. 10 KM mechanicznych mniej. Oczywiście da się to przywrócić, co sobie zrobiłem, ale wiąże się z kosztem - trzeba mieć PowerCommandera i moduł zapłonu z DynoJet albo taki pierdzielnik, co się nazywa Z-bomb z firmy Bazzaz. Inaczej silnik nie przyspiesza zapłonu przy otwarciu przepustnicy 85% i więcej.

    Różnice dotyczą też braku immobilizera w wersjach z USA. Większe są klosze migaczy. No i moto mają te śmieszne odblaski, które sobie zdjąłem.

    Zatem dlaczego brać wersję USA. Można dla ceny. Ja wziąłem, bo w sc59 jest generalnie problem z nadmiernym zużyciem oleju, ale w przypadku moto na Stany jest to marginalny odsetek, a na Europę już nie taki marginalny. Niby ten sam silnik, tylko się kolorem pokryw różni, ale jest tam coś głębszego, o czym na razie Honda oficjalnie nie mówi, a zakup nowego Bladego to loteria.

    To nie żadna osobista aluzja, ale niesamodzielne (czytaj w serwisie) też się różnie kończy, zwłaszcza w naszym kraju i też jest mnóstwo wątków na ten temat, nie wiem czy nie więcej jak o odkręcaniu korka spustowego.

    o dziękuje bardzo właśnie o takie coś mi chodziło tylko konkretnie o gsxr 600 od k6 do nowszych dlatego może wypowiedział by sie ktoś kto ma gixera ze stanów i zagłębiał się w tą sprawę.

  4. ok dzięki bardzo o to właśnie mi chodziło a nie wiesz może jak wyglada sprawa z mocą jednych i 2 tzn czy te ze stanów mają w jaki kolwiek inny sposób inne silniki ????? A właściwie może jeszcze inaczej czy jak postawie 2 suzuki GSXR 600 k7 obok siebie z tego samego dnia produkcji tyle że jedna ze stanów a 2 z europy to czy można większość części zamienić z jednego do 2. Rozumiecie o co chodzi czy te ze stanów sa gorzej wykonane bo słyszałem takie opinie

     

    Chłopie a ty nie masz neta. Wystarczy poklikać i wiesz wszystko, a tak tylko dupę zawracasz.

    Różnice są w malowaniu, o pierdołach nie piszę, a tak to taki sam motocykl.

     

    może i dupe zawracam ale nikt nie kazał ci odpowiadać mimo to dzięki za informacje jestem usatysfakcjonowany pozdrawiam

     

    Ps. napisałeś w pierwszym poscie:jak wygląda serwis takich maszyn ściągniętych ze stanów za pomoc z góry dziękuje

    A teraz piszesz że nie chcesz serwisować?

    Zdecyduj się co chcesz.

     

    złego stwierdzenia użyłem a może zostałem źle zrozumiany chodziło czy jak zawioze do warsztatu albo serwisu to czy bez problemu naprawią czy będzie kłopot z częściami

  5. no dobra dobra to jest link do tematu w sprawie sporu pana z panem bogusławskim i chętnie bym go przejrzał żeby znaleść interesujący mnie post ale proszę przestać żeby 23 strony przeczytać żeby znaleść 1 post może ktoś się wypowie konkretnie w tym temacie myślę, że jeśli są jakieś różnice innym którzy chcą kupić motocykl ze stanów też to się przyda pozdrawiam

  6. witam wszystkich z góry przepraszam jeśli ten temat już był, ale nie potrafiłem znaleść. Konkretnie chodzi mi o różnice pomiędzy gsxr 600 k6 kupionym w europie a takim samym motocyklem sprowadzonym ze stanów. chciałem zaznaczyć od razu, że nie chodzi mi tutaj o takie pierdoły jak licznik w milach i temperatura w farenhaitach, tylko o róznice w silnikach i ogólnie owiewkach i jeszcze jeśli są różnice to jak wygląda serwis takich maszyn ściągniętych ze stanów za pomoc z góry dziękuje

  7. można to obejśc ale stracisz prawo do rejestracji i posiadania tego moto poprostu zgłoś sprawe na policje powiedz, że co go ukradli 3 lata temu a sprawy nie zgłaszałeś bo wartość niezbyt wielka a teraz potrzebujesz zaświadczenie dla ubezpieczyciela, w ogóle zrób z siebie osobę, która nie wie o co chodzi to ci się uda bo jak nie to troszke po kieszeni pociągnie

  8. kiedyś rozmawiałem z babką w pzu i powiedziała, że motor czy auto pomimo, że stoją mogą coś uszkodzić, np jak sie przewrócą albo coś i dlatego trzeba wykupić upezpieczenie ja na to że lampa w domu też może spaść i zabić mi psa a na nią się nie kupuje ubezpieczenia a ona, że takie jest prawo i trzeba płacić

  9. w enduro może i tak ale w sporcie nie pompuje się azotem poniewaz ja zacytowałeś nie zmienia on swojej objętości a ścigacza koła a właściwie opony musza się nagrzać a jak sie nagrzeją to powietrze zmienia swoją objetość i koła robia sie twardsze i lepiej sie trzymaja drogi z tak między nami ten zaot to pic na wode bo powietrze zgadnij w ilu procentach składa sie z azotu ale na pewno ten gaz nie zaszkodzi tylko po co??????

×
×
  • Dodaj nową pozycję...