Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16498
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Odpowiedzi opublikowane przez Adam M.

  1. Mialo byc bez dygresji ' date=' awersji i innych takich a okazuje sie ze to tylko mit.

    .[/quote']

     

    *** Nothing personal, it`s only busines - jak mowia w b.powaznych filmach kryminalnych przed zastrzeleniem jakiegos ciemnego typa, a jezeli chodzi o dygresje to zrobilem ( o wypadku Jarka ), ale za to chyba nie bede napietnowany:)))

    A powaznie to nie ma sie co obrazac, bo pisze to z troski o was ( mlodych motocyklistow ) a nie przeciw wam. Jak sie tak czyta o tych wypadkach to wlos sie na glowie jezy, a jak sie widzi co sie dzieje na polskich drogach to jest jeszcze duzo gorzej.

    Bo przeciez wy chyba tez czujecie ze cos jest nie tak i ze hobby motocyklowe nie musialo byc wyrokiem smierci dla tylu mlodych ludzi w ostatnich latach ???

     

    Adam M.

  2. musze powiedziec z przyzwyczajenia ze zadko patrze w tylne lusterko .

     

    Po chu*j lusterka' date=' w końcu się do przodu jedzie :)

    [/quote']

     

    *** Caly post `Karolo` dobrze ilustruje kulture jazdy kierowcow samochodow i motocykli ( bo szczesliwie jezdzi on i jednym i drugim ), ktora doprowadza w Polsce do sytuacji jaka obecnie panuje tzn. co drugi / trzeci dzien mam na liscie preclowej wiadomosc o smierci jakiegos motocyklisty. Cale szczescie ze nie docieraja na nia wiadomosci o wypadkach z udzialem samochodow i pieszych, ktorych jest oczywiscie dramatycznie wiecej niz wypadkow z udzialem motocyklistow.

    Ostatnia tragedia - smierc motocyklisty, jego pasazerki i kobiety prowadzacej samochod w ktory ze znaczna predkoscia uderzyli ( Majka i Jarek ) doprowadzil wreszcie do tego ze koledzy z listy zauwazyli wine kierowcy motocykla, a nie tylko kobiety, ktora zajechala mu droge. Wreszcie ktos stwierdzil ze szybkosc z jaka jechal motocykl mogla utrudnic kierowcy samochodu zauwazenie go i ocene odleglosci, szybkosci - tego wszystkiego co robimy automatycznie podejmujac decyzje - jade, czy czekam.

    Po tym wstepie nie bede wam nawet pisal co mysle o wyprzedzaniu `na trzeciego`, a nawet czwartego, co mialem okazje obserwowac podczas jazdy Swiecko / Poznan / Wwa

    w wykonaniu kierowcow samochodow i motocykli, ktorzy jak to `Karolo`bezpretensjonalnie wylozyl `nie umieja inaczej`.

    Doputy, jak to polskie porzekadlo mowi, `dopuki sie ucho nie urwie...`

     

    Adam M.

  3. Zamierzam go sprzedać i po prostu Kawka bierze trochę oleju. Dlatego pomyślałem że polecę nowemu właścicielowi wymianę pierścieni. Następne 5 lat to zamierzam jeździć Hornetem...

     

    *** Z zamierzeniami roznie bywa. Mozliwe ze bedziesz jezdzil Kawa dalej:))).

    Warto by sie dowiedziec co padlo i w tym celu zrobic probe sprezania, po czym powtorzyc ja z dolaniem oleju do cylindrow. Jezeli cisnienie wzrosnie to znaczy ze padly pierscienie, jezeli nie - uszczelnienie prowadnic zaworowych.

    To ostatnie jest prawie pewne.

    W starej japonii cylindry i tloki sa b.odporne, dlatego rutynowo robi sie wymiane pierscieni do nominalnych tlokow. Przedtem jednak trzeba pomierzyc blok i tloki, czy sie mieszcza w wymiarach. Uwazam rowniez ze sens ma wymiana pierscieni na orginalne ( chociaz drogie ) - po jakichkolwiek polskich dorubkach spodziewalbym sie raczej rzeczy jak najgorszych - do calkowitej rozwalki silnika wlacznie ( przyklad - pierscienie Motus z odlazacym chromem ).

     

    Adam M.

  4. Witam panw ponownie. Mam takie pytanie czy taki patent nie mojej roboty :D (tłumik od jawy 350 i załozona na niego końcówka żeby poprawić wygląd może osłabić moc motocykla) może coś by trza zmienić?? kolanko jest dospawane do tłumika na stałe Bardzo mi sie podoba jak leci ogień z rury

     

    *** Czy ja dobrze widze, ze ty chcesz wstawic tlumik od 2 suwa do 4 suwa i jeszcze uzyskac ogien z rury ?????

    Wloz sobie ognie sztuczne do wydechu a glowe do kubla z woda, poczem po wytarciu sie wypozycz jakas `Budowe silnikow spalinowych` na poziomie technikum i poczytaj troche.

     

    Adam M.

  5. Co waszy zdaniem daje to urzadzenie ???

    Dokladnie wyprzedza sie nim zaplon o np. 2 do 5 stopni.

    Co Wy na to ?

     

    Przydaje sie w momencie gdy zmieniasz w jakis sposob parametry silnika np ustawiasz dokladnie walki rozrzadu ( niezbedna jest do tego wymiana zebatek na tych walkach na takie z mozliwoscia regulacji ) lub je wymieniasz na inne.

    W fabrycznym motocyklu nie wydawalbym pieniedzy - pamietaj ze przyspieszenie zaplonu poza fabryczny zakres moze sie odbic na jego zywotnosci - specjalnie w ubogo ustawionych silnikach Suzuki.

     

    Adam M.

  6. hm.......jakos tak sie dziwnie zlozylo' date=' iz nagle nie wiadomo skad uciekl temat watku o hondzie......a pojawily sie wzajemne urazy i obrazy.....zakompleksionego narodu co nie ma odpowiedniego dystansu do siebie samego.....taki wlasnie jawi sie obraz z "tych" postow. :(((((((((((

    quote']

     

    *** No, no - musze powiedziec ze mi zaimponowales bardzo dorosla wypowiedzia.

    Wyjechalem na 10 dni, a tu taka burza w szklance wody :())

    No coz tak jakos jest ze ilosc burakow na emigracji wcale nie jest mniejsza niz w ojczystym kraju i jak zawsze sa oni ta najbardziej glosna i rzucajaca sie w oczy grupa.

    Ja moge brac odpowiedzialnosc tylko za moje wypowiedzi, ktore staram sie utrzymywac jak najblizej tematu, a te tematy dla mnie sa scisle zwiazane z technika motocyklowa w jakichs wycinkach oczywiscie , bo nikt nie jest alfa i omega w tak szerokim zakresie.

    Tak jak ty uwazam, ze wietrzenie swoich uraz i pretensji na liscie bardziej swiadczy o kompleksach piszacych niz o czymkolwiek innym. Ludzie ktorzy wyjechali z kraju mieli 100 roznych powodow aby to zrobic, jednym z nich byl na pewno ten ze im sie w kraju zle wiodlo - ale pod tym pojeciem tez wiele mozna zmiescic. Zwykle jest tak ze ci ktorzy byli z jakichs powodow przegranymi malkontentami w Polsce - sa tacy sami na emigracji.

    Ja sie do nich nie zaliczam.

    Jesli chodzi o moja wypowiedz na temat Magny, ktora wywolala tyle`obrazonych` odpowiedzi to sadzilem ze wytlumaczylem to `na jablkach` w dlugim poscie na stronie 2 tego watku - ci ktorzy dalej czuja sie urazeni, czy uwazaja ze moim celem bylo `udowadnianie ze Polacy sa gorsi`maja najwyrazniej trudnosc ze zrozumieniem jez. polskiego.

    To tyle.

    Wasz pseudokanadyjczyk

     

    Adam M.

  7. [quote="Michal

    Większych bzdur o stabilnosci motocykli dawno już nie czytałem

     

    *** No i znowu sie z toba Michale nie zgodze. HD WL, o ktorym pisze Szable ma kilka cech wplywajacych na jego duza stabilnosc na drodze - sztywny tyl, zachowujacy sie lepiej niz np suwaki BMW, czy M 72, nisko polozony srodek ciezkosci i silnik widlak, ktory podczas pracy dziala jak zyrokompas, zawsze pomagajac utrzymac sprzet w pionie.

    Zreszta HD dolniaki z lat 30 / 40 tych to bardzo fajne motocykle i mam dla nich wiele sympatii - bylem nimi tak samo zachwycony w wieku lat 20 kilku.

    Potem sprowadzilem do Polski pierwsza Electre i jazda nia z Amsterdamu do Wwy wybila mi na zawsze nowoczesne Harleye z glowy.

     

    Adam M.

  8. No widzisz Adamie :!:

    czy nie mozna było od razu normalnie wyjasnić nam przyczyn występowania niedomagań w Magnach :?:

    Czy musiałeś zwyzywać nas od cienkich bolków :?:

     

    *** Eeee tam ja pisze jedno, a wy czytacie co innego - i sadze ze to jest wasz problem.

    Czy jest na tym forum jakis wlasciciel Magny nie mogacy dac sobie rady ze swoim motocyklem? Owszem jest wlasciciel Sabre majacy o niej dobra opinie. Wiec to nie do niego pije.

    Czy jest jakis pracownik serwisu rozpowszechniajacy opinie ze Magna jest do dupy bo to i tamto ?

    Nie wydaje mi sie, w kazdym razie sie nie objawil i nie odpisal.

    Wiec nie rozumiem dlaczego tylu piszacych tutaj poczulo sie nagle urazonych. Nie napisalem przeciez ze WSZYSCY jestescie cienkie bolki, ale tylko niekompetentni serwisanci ( w temacie Magny ) i bezmyslni wlasciciele nieprawidlowo obslugujacy swoje motocykle. Nie pisalem wiec o tych ktorzy to robia prawidlowo ( kol Vlaad 1 i inni ).

    Urazony mogl sie poczuc kolega, ktory powielil niepochlebna opinie o Magnie na podstawie ogladu zewnetrznego, ale on tez zastrzegl sie ze to moze byc mit.

    No i nic nie odpisal, bo merytorycznie nie ma nic do powiedzenia - nie zna motocykla.

    Ja po prostu walcze z niepochlebna opinia o Hondzie V4 i uwazam ze ludzie ktorzy ja rozpowszechniaja sa po prostu niekompetentni - to wszystko. Z drugiej strony wcale nie uwazam ze jest to latwy motocykl do obslugi, albowiem tak samo jak np Ducati wymaga wkladu pracy i znajomosci rzeczy od swego wlasciciela by dzialal dobrze.

    I nic do tego nie ma sprawa mojej i Janusza emigracji do Kanady, moje poczucie wyzszosci czy nizszosci i cala reszta ideologii, ktora staracie sie do tej sprawy przyczepic.

    Jesli chodzi o szacunek dla rodakow w Polsce to mam go jak najbardziej, dla znakomitej wiekszosci ktorej ten szacunek sie nalezy.

    Jednakze nie da sie ukryc, ze istnieje bardzo widoczna mniejszosc ( a uprzytomnil mi to jeszcze raz pobyt w Polsce w m-cu lipcu ), ktorej szacunek sie absolutnie NIE nalezy i nigdy mial go dla nich nie bede.

    Tak ze z tym zwiekszaniem ilosci szacunku dla rodakow drogi Michale, pozwole sobie zostac na swoim dotychczasowym poziomie a tobie i reszcie wypowiadajacych sie zycze wszystkiego najlepszego

     

    Adam M.

  9. Następny Gastarbeiter z manią wyższości.

     

    *** Nie znam jezyka niemieckiego, ale przez slowo Gastarbeiter rozumiem okreslenie kogos, kto czasowo pracuje za granica - ja natomiast od kilkunastu lat mam kanadyjskie obywatelstwo, do Polski wracac nie zamierzam, wiec razej uwazam sie za emigranta.

     

    Czy w twojej Kanadzie nie słyszałeś o tym, że Honda gratis wymieniała rozrządy w tych modelach w ramach gwarancji :?: Cały rozrząd był wadliwie skonstruowany i źle dobrany pod względem materiałowym. Poprawino to bodajże w 90 roku (pewności nie mam)

     

    *** O Hondzie V4 wiem sporo, sam mialem 2 Sabre - V45 ( VF 750 S ) i V65 ( VF1100 S ),

    jezdzilem prawie nowa Magna 750 w roku 85, kiedy ty pewnie jeszcze o motocyklach za duzo nie myslales i wzwiazku z tym dobrze wiem o klopotach Hondy z ukladem rozrzadu w tych motocyklach. I wlasnie wzwiazku z ta akcja Hondy o ktorej piszesz sadze ze motocykle sprowadzone do Polski w latach 90-tych mialy ten problem w wiekszosci przypadkow rozwiazany i walki oraz dzwigienki wymienione. Problemem bylo, ze w wiekszosci byly to motocykle powypadkowe, uznane za nieoplacalne do naprawy przez np niemieckie ubezpieczalnie i za grosze kupione przez polskich handlarzy, posklejane w kupe i ze sporym zyskiem sprzedane.

    Potem w Polsce malo kto wiedzial ze np ustawianie zaworow w tej Hondzie wymaga uzycia dwoch listkow szczelinomierza ( pod podwojna dzwigienke wspolpracujaca z 2ma zaworami ) i specjalnego przyrzadu w celu unieruchomienia walka rozrzadu.

    Ze olejem uzywanym powinien byc full syntetic, ze obroty biegu luzem powinny byc ustawione na 1100 - 1200, a nie 700 - 800 jak w instrukcji , ze silnik przed porannym startem powinien byc nagrzany ( wskazowka temperatury plynu chlodzacego powyzej 2 dzialki ) itd itp. Niezmajomosc tych prostych w gruncie rzeczy `tipow` obslugowych i mentalnosc wiekszosci polskich wlascicieli polegajaca na jezdzeniu dopoki cos nie padnie, a jak padnie naprawiania tego jak najtanszym kosztem doprowadzila do takiej a nie innej opinii o Hondzie V4 w Polsce. Dlatego zgadzam sie ze zdaniem Darka, ze bardzo latwo kupic w Polsce padake.

    W Londynie dla odmiany VF500 / VF750 jest poszukiwanym motocyklem do pracy kurierskiej dzieki niskim cenom i odpornosci silnika na zuzycie a nadwozia na korozje ( padajace tam kwasne deszcze nie wykanczaja aluminium tej Hondy tak szybko jak reszty japonczykow, a jezdzi sie tam caly rok )

     

    Adam M.

  10. Dodam jeszcze, że:

    Poza tym po zdjęciu opony warto sprzawdzić stan gumy osłaniającej dętkę przed mocowaniami szprych - jeśki guma jest sparciała lub podarta, należy osłonić mocowania szprych mocną taśmą - ja uzywam takiej srebrnej taśmy zwanej "amerykaną".

     

     

    He, he, nasza slawna duct tape dobra na wszystko :())

    Wyobraz sobie ze oryginalnie sluzy do uszczelniania cienkich rur o duzej srednicy ktorymi rozprowadza sie cieplo, lub zimno w amerykanskich domach.

     

    Adam M.

  11. [quote="zwierzak

    No ale dlaczego kranik ma być w pozycji PRI jak przecież podczas jazdy ma być na ON.To chyba mam to sprawdzić jak leci na ON?

     

    Dlatego ze w pozycji ON kranik jest zamkniety a przeplyw paliwa powoduje podcisnienie ssania gaznikow w momencie kiedy silnik pracuje. Pozycja PRI ( ang. prime ) to wlasnie otwarcie kranika paliwa. Uzywa sie jej gdy z jakiegos powodu nie masz paliwa w gaznikach, a chcesz zapalic moto.

    Jezeli trzymasz kranik w pozycji ON to motocykl zapala na paliwie zgromadzonym w komorach plywakowych. W momencie gdy silnik zapali, podcisnienie z gaznikow odciaga membrane kranika i paliwo zaczyna leciec ze zbiornika ( dlatego masz 2 przewody laczace kranik z gaznikami ). Jezeli jednak silnik nie pracuje to po zdjeciu wezyka paliwowego z kranika nic nie poleci, membrana w swoim polozeniu spoczynkowym zamyka przeplyw paliwa.

     

    Adam M.

  12. Wydaję mi się że problem tkwi z tego powodu gdzieś w gaźnikach' date=' a może się mylę.Bardzo bym był wdzięczny za jakieś wskazówki co to może być.[/quote']

     

    *** Silnik nie dostaje paliwa, tak to wyglada. Zdejmij przewod paliwa z gaznika w pozycji kranika PRI i sprawdz jak mocny strumien leci. Powinien byc dosc mocny, lecacy calym przekrojem rurki. Jezeli leci malo to trzeba wyjac kran i oczyscic filtr.

    Jezeli z kranika leci OK, to powodem moze byc zacinajacy sie zawor iglicowy w ktoryms z gaznikow, lub brak odpowietrzenia zbiornika. Odpowietrzenie powinno byc przez otworek w zakretce zbiornika lub waz odpowietrzajacy pod zbiornikiem - sprawdz droznosc. Wreszcie zacinajacy sie zawor mozna `odciac` pukajac mlotkiem przez kawalek klocka w gazniki, lub podnoszac membrany i przepustnice w gaznikach.

     

    Adam M.

  13. Witam!

    Dlaczego mowi sie o magnie' date=' ze to najgorszy model Hondy i ze nalezy sie go wytrzegac?[/quote']

     

    Bo cienkie Bolki z waszych serwisow, nie mowiac o wlascicielach nie potrafia sobie poradzic z japonska technologia z poczatku lat 80 tych.

    Drugim problemem jest kwestia wydania paru $ na orginalne czesci - polskie patenty ( czyli rzemieslnicze panewki i pierscienie ) nie dzialaja w tych motocyklach za dlugo.

    Trzeci problem, ze naprawde niewielu wlascicieli rzeczywiscie interesuje sie tymi motocyklami do tego stopnia zeby poczytac troche informacji na necie i dowiedziec sie co trzeba zrobic zeby nie zarzynac silnika nieumiejetna jazda i obsluga. Przeciez kazdy stara sie kupic jak najnowsze cacko z dziurka i potem wymienic je na jeszcze nowsze - inaczej nie bedzie cool :()).

    Dla ludzi ktorzy lubia Honde V4 dla niej samej to swietny motocykl na kazda okazje - wystarczy poczytac amerykanska liste Sabmag.

     

    Adam M.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...