fidotp

A nie lepiej poszukać forum Gold Winga ? Wystarczy mieć google.

Ostatnio stałem się właścicielem drugiego Zapa. http://images26.fotosik.pl/135/26a428c8f67faf96med.jpg jeśli chcecie obejrzeć zbiór zdjęć motocykli z silnikiem od zaporożca to zapraszam na www.zapek1200.prv.pl

Jeśli stawiasz na turystykę to bierz FJ 1200. Ja jestem w 100% zadowolony z tej maszyny.

Wejdź na forum FJ i FJR i popytaj urzytkowników. http://forumfj.mojeforum.net/index.php

Czytam wasze posty i dziwię się. Ludzie, jaki kwas !!!! Polerka aluminium jest bardzo prosta. Papier wodny, zaczynacie od 240 a potem coraz drobniejszy aż do 2500. Wchodzicie na allegro i kupujecie pastę AUTOSOL. Kilka ruchów i macie taki oto efekt. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/61bdce3210f92d14.html

W Poznaniu robią polerkę alu http://www.polerowaniealuminium.com/index.html

A może te szczątki chcesz sprzedać ? Daj znać. Więcej fotek Zaza znajdziesz tutaj ; http://www.fidotp.republika.pl/index_pliki/Zaz.htm

To i ja wrzucę tu jeden sprzęt. Wprawdzie niedawno go sprzedałem ale co tam. http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3c3bc8e3d1c4ee6c

Vulcan, wszystko zależy od kasku.Jak pisałem mam ich 4 i tylko w jednym szumi po uszach i to prz 100 km/h.Zakładam ciaśniejszy i jest ok. Zaznaczam że mam wysoką szybę turystyczną.W ulewę nie jezdziłem więc ci nie powiem. Nie wiem jakiego wzrostu jesteś i ile ważysz ale jeśli masz powyżej 174cm i 55kg wagi to sobie poradzisz. Na zawieszenie nie będziesz narzekał. Jeśli zastosujesz odpowiedni olej w lagach i je wyregulujesz to nie będzie ci dobijał. Tył też ma regulację i jak amor będzie sprawny to będzie ok. PS do JOE. Hyba połączę te dwa fora,będzie nas więcej

Sokół 1000 z 2008r to by było coś.Tylko kto się tego teraz podejmie. A co do wywozu naszych perełek motoryzacji to masz rację. Nasze i niech zostanie u nas. Popieram i basta.

Z tym się nie zgodzę. Polacy skonstruowali np.auto o nazwie WARS, powiedzmy klon opla kadeta. Gdyby nie komuna (bo władzę w Polsce nadzorował Wielki Brat) to wszedłby do masowej produkcji. Ale prikaz odgórny,NIE. A dlaczego? Bo ZSRR wypusciło Ładę i byłaby to dla niej spora konkurencja. Ale oki, nie ważne, komuna nie komuna. Chcielibyście aby takie moto było produkowane u nas? Nie wspominajmy o nowym Junaku bo to porażka.

Wracając do Jawy. Zaintrygowała mnie pewna fotka. Wiem, powiecie Intruz z nieudanym przeszczepem serca ale z drugiej strony patrząc np.,gdyby u nas ruszyła produkcja takiego sprzętu to byłby zły pomysł? Gdyby nie komuna to kto wie czy takie motocykle nie zawładnęły by naszymi polskimi ulicami. http://images34.fotosik.pl/64/574bf81757310309med.jpg

To może ja odpowiem. Jeżdżę swoją od 2004 roku. Odpowiedź na pytanie ; 1.Zawieszenie idealnie zestrojone do jazdy turystycznej i sportowej. 2.Owiewka skuteczna ale dla niższych kierowców.Po drugie zależy od kasku.Mam 4 i w jednym szumi wiaterek. 3.Moja pasażerka się nie skarży. 4.Spalanie od 5,4 do 7,8 l/100km jak u mnie,ale zależy od stylu jazdy.Im agresywniejsza tym spalanie większe,jak w każdym moto. 5.Silnik ciągnie od dołu jak diabli i jest bardzo elastyczny.Na 5 biegu 40km/h to dla FJ żadem problem. 4.Wibracje niewielkie,gdyby były upierdliwe to nie nadawałby się do dalekiej podróży. Podsumowując. Ten motocykl na prawdę jest świetny do dalekich wypadów za miasto.Jest ciężki i świetnie trzyma się drogi. Jazdę w ciasnych zakrętach niestety trzeba na nim opanowywaś od podstaw ale gdy nabierze się odwagi to sama przyjemność.Wiem co mówię, sprawdzałem siebie w bieszczadach.To moto wymaga pewnej wprawy i dla początkujących odradzany. Polecam model po 91r, z ABS w malowaniu srebrno-niebieskim. Robisz stelaż na 3 kufry i w drogę. Po obciążeniu bagażem i pasażerem pokazuje swoje walory. Kurde,trochę się rozpisałem ale moto warte zainteresowania,szczególnie że jego cena nie jest wysoka. Za egzemplarz z 91-92r trzeba zapłacić ok.6.5 koła papieru więc to niezbyt wielki wydatek. VULCAN,jeśli trafisz zadbaną FJ-tę to nie pożałujesz. To długowieczy motocykl wytrzymujący duże przebiegi.

Hmmm. A może by połączyć forum FJ i FJR ???? http://forumfj.mojeforum.net/index.php

Witam. Swoją FJ-ką śmigam już 4 sezon. Jest to model z 91 roku ale jeszcze bez ABSu,wersja szwajcarska, 1200ccm. Wspaniały sprzęt do dalekiej turystyki. Bardzo dobrze się spisuje i nigdy mnie nie zawiódł. Dla mnie ciut za ciężki ale daję radę. Dla zainteresowanych moja strona www.yamahafj1200.prv.pl

Na 100% padły świece. W swojej FJ miałem podobny problem.Jak strzelił to już się nie odezwał. Kup nowe świece ( koszt przecież nie wysoki) i po sprawie. A jak boisz się rozbierać to jest na to rada. Aparat cyfrowy w dłoń i dokumentujesz na foto każdy etap swojego demontarzu. Ja tak robie i na prawde się to przydaje podczas montarzu. ___________________________________________________ www.yamahafj1200.prv.pl

Jeśli chcesz zobaczyć foto ze szkiełkowania to polecam to, a sporo tego http://www.retroforum.fora.pl/viewtopic.php?t=47

Jeśli zalewa Wam gaźniki to przyczyna będzie chyba jedna. Nieszczelne zaworki iglicowe.Sprawdźcie je.Te części też potrafią się wypracować. W układzie paliwa jest przecież ciśnienie które wytwarza pompka krokowa i jeśli zaworki iglicowe nie będą się szczelnie zamykać to efektem będzie nadmiar paliwa w gaźnikach. _________________________________________________________________________________________ www.yamahafj1200.prv.pl

Widziałem części w tym gazniki do FJ-ty na allegro. Może dużo nie chce za komplet gazników. Spróbuj. http://www.allegro.pl/item166712887_yamaha...zne_czesci.html __________________________________________________________________ www.yamahafj1200.prv.pl